Wojewódzki Sąd Administracyjny na posiedzeniu niejawnym stwierdził nieważność przepisów, na podstawie których doszło do powiązania opłat pobieranych od mieszkańców m.st. Warszawy za gospodarowanie odpadami komunalnymi ze zużyciem wody na nieruchomościach.
O wyrokach poinformowała Prokuratura Okręgowa w Warszawie, która uchwałę Rady m.st. Warszawy zmieniającą zasady opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi zaskarżyła do sądu administracyjnego 23 listopada ub.r. Domagała się stwierdzenia nieważności uchwały w całości.
Rzeczniczka tej prokuratury prok. Aleksandra Skrzyniarz poinformowała, że w czwartek wyrokami wydanymi na posiedzeniu niejawnym WSA "stwierdził nieważność przepisów, na podstawie których doszło do powiązania opłat pobieranych od mieszkańców m.st. Warszawy za gospodarowanie odpadami komunalnymi ze zużyciem wody na nieruchomościach, a co za tym idzie do znacznego ich podwyższenia". "Treść rozstrzygnięcia sądowego pokrywa się w zasadniczym zakresie z wnioskami zawartymi w skierowanych skargach" - zaznaczyła.
Prokurator zarzucił uchwale istotne naruszenie prawa, w tym m.in. przepisów ustawy z 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. "Naruszenie to dotyczy zastosowania metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi w oparciu o ilość zużytej wody również do nieruchomości zamieszkałych, niewyposażonych w wodomierz główny, niepodłączonych do sieci wodociągowej lub nieruchomości, dla których brak jest odpowiednich danych dotyczących zużycia wody. Ponadto zaskarżono ustalenie przeciętnej miesięcznej normy zużycia wody przez jednego mieszkańca na poziomie 4 m.sześć." - napisała Skrzyniarz.
W efekcie doprowadziło to do nałożenia na mieszkańców takich nieruchomości opłaty minimalnej za gospodarowanie odpadami komunalnymi wynoszącej 50,92 zł miesięcznie od osoby oraz równoczesnego zastosowania do tej grupy osób elementów trzech różnych metod ustalania opłaty za gospodarowanie odpadami.
Stołeczny ratusz po informacjach o wyroku WSA oświadczył, że czeka na uzasadnienie. "Ponieważ Wojewódzki Sąd Administracyjny obradował na posiedzeniu niejawnym, czekamy na uzasadnienie wyroku. Z chwilą, gdy się z nim zapoznamy, będziemy je analizować i wtedy się do nich odniesiemy" - przekazała urzędu miasta Monika Beuth-Lutyk.
woj/