W rządowym projekcie Tarczy 4.0 zawarte są niewystarczające elementy pomocy dla JST – ocenia Związek Miast Polskich. Zwraca uwagę, że w ustawie nie uwzględniono postulatów miast dotyczących m.in. czasowego zwolnienia z "janosikowego" i rekompensat ubytków w dochodach wywołanych przez restrykcje wobec gospodarki,
W przesłanym PAP komentarzu biura ZMP wskazano, że rządowy projekt kolejnej ustawy antykryzysowej, nad którą pracuje Sejm, zawiera pewne – zdaniem samorządowców niewystarczające – elementy pomocy dla JST.
"Sprowadzają się one przede wszystkim do: rozluźnienia reguły zrównoważenia budżetu z art. 242 ufp (ustawy o finansach publicznych – PAP) w roku bieżącym oraz wyraźnego zwiększenia zdolności kredytowej, zarówno w odniesieniu do ubytków dochodowych w tym roku jak i na stałe - wskaźnik w art. 243" – zaznaczono w komentarzu ZMP.
Dodano, że jest też kilka innych "drobnych spraw", wśród których wymieniono uelastycznienie wydatków z "korkowego" i dodatkowe środki z tytułu gospodarowania mieniem Skarbu Państwa.
"Obiecano także możliwość wcześniejszych transferów rat subwencji ogólnej" – wskazano w komentarzu.
Samorządowcy zwrócili uwagę, że nie wzięto natomiast pod uwagę postulatów ZMP dotyczących: rekompensat ubytków spowodowanych nałożonymi przez rząd restrykcjami wobec gospodarki, czasowego zwolnienia z "janosikowego" przynajmniej na czas znaczących ubytków w dochodach samorządów i zmniejszenia tzw. potencjału dochodowego o ulgi i zwolnienia udzielone w związku ze skutkami pandemii.
Odnosząc się do "janosikowego" ZMP zwrócił uwagę, że w projekcie wprowadzono jedynie możliwość przesunięcia na kolejne miesiące wpłat do budżetu państwa dokonywanych przez jednostki o ponadprzeciętnych dochodach podatkowych. Raty wpłat przypadające w maju i czerwcu 2020 r. będą mogły zapłacić w drugim półroczu 2020 r.
"Jest to zdecydowanie niewystarczające. W normalnych warunkach wpłaty do budżetu państwa są ustalane na podstawie danych sprzed dwóch lat. Tymczasem z powodu epidemii ubytki w dochodach, które są powodem tych wpłat występują w dotkliwym stopniu obecnie"- wskazali przedstawiciele miast.
Samorządowy zwrócili uwagę, że liczne podmioty, które wykazują ubytki w swoich dochodach z powodu ograniczeń wprowadzonych przez rząd w stanie epidemii, otrzymują różne formy wsparcia bezpośredniego, w tym także są zwalniane z normalnie obowiązujących wpłat do budżetu państwa.
"Z nieznanych powodów odmawia się tego wsparcia samorządom, które muszą świadczyć w sposób ciągły wszystkie usługi na rzecz mieszkańców pomimo znacznych ubytków w dochodach podatkowych" – podkreślił ZMP.
Związek dodał, że jako postulat minimum miasta żądają zwolnienia z wpłat "janosikowego" za miesiące, w których wystąpił ubytek w dochodach podatkowych w wysokości co najmniej 10 proc. w relacji rok do roku.
"W trakcie prac w Komisji Finansów Publicznych nasze dalej idące postulaty są zgłaszane przez opozycję (głównie KO), ale większość rządząca wszystkie odrzuca" – zauważył ZMP.
Zadeklarował przy tym, że po uchwaleniu ustawy przez Sejm ponowi swoje postulaty w Senacie.
kic/