Wydatki budżetów jednostek samorządu terytorialnego są odzwierciedleniem realizacji zadań publicznych, do których wykonywania zostały one zobowiązane na mocy obowiązujących przepisów.[1] O ich poziomie decyduje istniejący podział zadań pomiędzy państwo a samorząd oraz - w ramach samorządu - pomiędzy gminy, powiaty i województwa. Podział zadań pomiędzy państwo i samorząd terytorialny nie jest jednak w naszym kraju ani jednoznaczny, ani stabilny i zależy wyłącznie od decyzji władz publicznych, które mogą zmieniać (nawet w trakcie roku budżetowego) zarówno zakres zadań, jak i poziom środków służących ich realizacji. Co prawda, rozdzielenie zadań następuje w drodze ustawowej, a art. 15 ust. 2 in fine Konstytucji RP[2] stanowi, że przekazaniu zadań i kompetencji powinno towarzyszyć przekazanie środków na poziomie zapewniającym jednostkom terytorialnym zdolność samodzielnego wykonywania zadań publicznych, jednak w praktyce zasada ta nie jest do końca respektowana. W literaturze podkreśla się, że kształt i zakres zadań samorządu zależy m.in. od realizowanej za pośrednictwem ustaw polityki społecznej, gospodarczej i administracyjnej, która jest następstwem przemian społeczno-gospodarczych i cywilizacyjnych, powstawania nowych potrzeb publicznych i konieczności ich rozwiązywania oraz od tendencji decentralistycznych, kultury politycznej, tradycji itp.[3].
Należy zauważyć, że samo pojęcie zadań publicznych ma nieostry zakres znaczeniowy i nie zostało przez ustawodawcę zdefiniowane w żadnym akcie prawnym, dlatego w doktrynie i orzecznictwie podejmowano próby jego doprecyzowania, proponując, aby przez pojęcie „zadania" rozumieć obowiązek administracyjny stanowiący konkretyzację celu działania organu administracji, natomiast „publiczne" - jako przeciwieństwo prywatnego - powinno być czymś przeznaczonym do użytku zbiorowego, powszechnego[4]. Z kolei Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że wszystkie zadania samorządu terytorialnego mają charakter publiczny w tym znaczeniu, że służą zaspokojeniu zbiorowych potrzeb społeczności, czy to lokalnych (jak w przypadku zadań własnych), czy zorganizowanego w państwo całego społeczeństwa (jak w przypadku zadań zleconych)[5]. A zatem, zaspokojenie potrzeb mieszkańców jako cel działalności samorządu terytorialnego ma być osiągany przez całą jego działalność. Podobnie pojęcie to określił Sąd Najwyższy (a za nim NSA) w uzasadnieniu wyroku z 8 lutego 1996 roku[6], przyjmując także, że wszystkie zadania samorządu terytorialnego mają charakter zadań publicznych w tym znaczeniu, iż służą zaspokajaniu zbiorowych potrzeb społeczności. Zdefiniowanie tego pojęcia ma na tyle istotne znaczenie, że rzutuje ono na ocenę legalności wydatków na zadania własne jednostek samorządu terytorialnego.
Wykonywanie zadań publicznych pociąga za sobą obowiązek ich finansowania, ale możliwość dokonywania wydatków uwarunkowana jest uzyskiwaniem dochodów. Przekazanie nowego zadania musi pociągać za sobą zapewnienie koniecznych środków finansowych, a zwłaszcza przyznanie nowego, dodatkowego źródła dochodów[7]. Obowiązek taki wynika zarówno z przepisów Konstytucji, której art. 167 ust. 4 stanowi, że „zmiany w zakresie zadań i kompetencji jednostek samorządu terytorialnego następują wraz z odpowiednimi zmianami w podziale dochodów publicznych?, jak i z ustaw ustrojowych. W szczególności art. 7 ust. 3 ustawy o samorządzie gminnym[8] nakłada obowiązek zapewnienia gminie koniecznych środków finansowych na realizację nowych zadań własnych, przekazanych w drodze ustawy, w postaci zwiększenia dochodów własnych lub subwencji[9]. Reguły wydatkowania środków publicznych przez jednostki samorządu terytorialnego zostały określone w przepisach ustawy z 30 czerwca 2005 r. o finansach publicznych[10], która wprowadziła zasadę równości podmiotów w dostępie do środków publicznych (chyba że ustawy stanowią inaczej) oraz wyeksponowała zasadę celowości w gospodarowaniu środkami publicznymi, rozumianą jako możliwość wyboru przez dysponenta takiego sposobu finansowania, aby bardziej efektywnie wykorzystać środki publiczne. Wydatki jednostek samorządu terytorialnego mogą być ponoszone na cele i w wysokości ustalonych w uchwale budżetowej i powinny być dokonywane:
Konstytucja oraz samorządowe ustawy ustrojowe dokonały generalnego podziału zadań jednostek samorządu terytorialnego na własne i zlecone, co determinuje także podział wydatków na służące finansowaniu zadań własnych i zadań zleconych. Jednostkom samorządu terytorialnego mogą być przekazywane przez centrum zadania zlecone (poruczone) wraz ze środkami finansowymi służącymi ich realizacji, jednak swoboda przerzucania zadań na organy lokalne, wygodna dla centrum, pogłębia jeszcze trudności finansowe jednostek samorządu terytorialnego, dla których środki te nie są wystarczające[11]. Przedstawioną klasyfikację zadań można jeszcze zmodyfikować, dokonując dalszego podziału zadań własnych na obowiązkowe, którym taki charakter nadały ustawy, i fakultatywne, których realizacja następuje w miarę posiadanych środków. Określone w przepisach ustaw ustrojowych zadania własne jednostek samorządu terytorialnego mają wymiar ogólny, przykładowy, a ich katalog nie jest zamknięty. Dopiero ustawy szczególne konkretyzują te zadania i w nich należy szukać podstaw prawnych dotyczących obowiązku ich wykonywania i wydatków budżetowych, służących realizacji tych zadań. Zadania wynikające z ustaw szczególnych stanowią zarazem odpowiedni wykaz wydatków, które powinny być ujęte w budżecie jednostki samorządu terytorialnego, a ich pominięcie może być uznane jako działanie naruszające prawo. A zatem, za zgodne z prawem traktuje się takie wydatki, których obowiązek realizacji wynika z przepisów ustaw szczególnych, nakładających na te jednostki określone zadania. Biorąc pod uwagę fakt, że liczba ustawowo nakładanych zadań często przekracza posiadane środki, organy jednostek samorządu terytorialnego mają prawo i obowiązek dokonywania wyboru takich zadań i wyrażających je wydatków, które w warunkach danej wspólnoty mają optymalny i wyważony charakter oraz gwarantują bezwzględne pierwszeństwo wydatków na obligatoryjne zadania własne[12].
Jak już wskazałam, zadania jednostek samorządu terytorialnego wynikają z przepisów ustaw szczególnych. Jako przykład można wskazać art. 18 ust. 1 pkt 3 ustawy z 10 kwietnia 1997 r. - Prawo energetyczne[13], któremu nowe brzmienie nadał art. 61 ustawy z 13 listopada 2003 r. o dochodach jednostek samorządu terytorialnego[14]. Zgodnie z powołanym przepisem, do zadań własnych gminy w zakresie zaopatrzenia w energię elektryczną, ciepło i paliwa gazowe zaliczono finansowanie oświetlenia ulic, placów i dróg, znajdujących się na terenie gminy, a zatem wprowadzono obowiązek finansowania nowych zadań. Powyższy przepis stał się podstawą do wystąpienia Rady Miejskiej w Bełżycach do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności art. 61 ustawy o dochodach z art. 167 ust. 1 i 4 Konstytucji. W ocenie Rady na mocy tego przepisu zobowiązano gminę do pokrywania kosztów oświetlenia ulic, placów, dróg wojewódzkich i powiatowych ze środków budżetu gminy, nie zapewniając jej jednak udziału w dochodach publicznych odpowiednio do przypadających jej zadań. Wyrokiem z 31 maja 2005 roku Trybunał Konstytucyjny uznał, że art. 61 ustawy o dochodach w zakresie, w jakim wprowadza zmiany do prawa energetycznego dotyczące rozszerzenia obowiązku finansowania oświetlenia dróg publicznych przez gminy, jest zgodny z Konstytucją[15]. Dokonując oceny przepisów ustawy o dochodach, Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że jest ona wyrazem ogólnej reformy systemu finansów samorządu terytorialnego, której celem ma być zmiana warunków funkcjonowania samorządów terytorialnych, decentralizacja funkcji państwa, a także przeniesienie części dochodów państwa do samorządów i zmiana ich struktury, polegająca na przesunięciu dużej części dochodów, przekazywanych dotychczas jako subwencje i dotacje, do dochodów własnych jednostek samorządu terytorialnego. W tym celu zwiększono udział gmin we wpływach z podatków dochodowych, docelowo do 39,34% z podatku dochodowego od osób fizycznych oraz 6,71% z podatku dochodowego od osób prawnych.
Obowiązujące wcześniej (do końca 2003 r.) brzmienie art. 18 ustawy Prawo energetyczne zaliczało do zadań własnych gminy obowiązek finansowania oświetlenia ulic, placów i dróg znajdujących się na jej terenie, jeśli była ona ich zarządcą. Natomiast oświetlenie pozostałych dróg, które nie pozostawały w zarządzie gminy, pokrywał budżet państwa, który finansował również wydatki na oświetlenie dróg publicznych krajowych, wojewódzkich i powiatowych w granicach miast na prawach powiatu, a zasady i terminy przekazywania środków określał w drodze rozporządzenia Minister Finansów[16]. Istniała zatem zasada, że oświetlenie dróg finansuje jej właściciel (zarządca), natomiast wyjątek dotyczył jedynie miast na prawach powiatu. Zmiana nastąpiła od 1 stycznia 2004 roku, kiedy weszły w życie znowelizowane przepisy prawa energetycznego oraz ustawy z 21 marca 1985 r. o drogach publicznych[17], którymi uregulowano kwestię własności dróg. Zgodnie z art. 2a ustawy o drogach publicznych, drogi krajowe są obecnie własnością Skarbu Państwa, a drogi wojewódzkie, powiatowe i gminne własnością właściwego samorządu. Natomiast finansowanie oświetlenia powiązano z położeniem danej drogi, a nie z jej własnością, z wyjątkiem autostrad i dróg ekspresowych, w rozumieniu przepisów o autostradach płatnych. Ponadto, ustawą z 4 marca 2005 r. o zmianie ustawy - Prawo energetyczne oraz ustawy - Prawo ochrony środowiska[18] nadano po raz kolejny nowe brzmienie art. 18 ustawy Prawo energetyczne, wskazujące, że do gmin należy finansowanie oświetlenia ulic, placów i dróg publicznych znajdujących się na terenie gminy. Zmiana ta miała na celu uściślenie zakresu, w jakim gmina finansuje oświetlenie dróg, i ograniczyła ponoszenie kosztów jedynie do dróg publicznych. W obecnym stanie prawnym do zadań własnych gminy należy więc finansowanie oświetlenia wszystkich dróg publicznych znajdujących się na jej terenie, czyli także tych niepozostających w jej zarządzie, w tym dróg powiatowych, wojewódzkich i krajowych w miastach na prawach powiatu.
Dokonane zmiany uporządkowały co prawda kwestie dotyczące finansowania oświetlenia dróg oraz rozliczeń pomiędzy jednostkami samorządu terytorialnego a budżetem państwa, jednak ustawodawca nakładając na gminy poważne obciążenia ekonomiczne nie rozwiązał istotnych problemów wynikających ze zróżnicowania technicznego i własnościowego majątku oświetleniowego, co z kolei jest uzależnione od warunków lokalnych i rozwoju sieci w latach poprzednich. Trzeba zauważyć, że finansowanie kosztów oświetlenia obejmuje zarówno wydatki na energię elektryczną, jak i koszt budowy oraz utrzymania punktów świetlnych, w tym obsługi, konserwacji, a także modernizacji urządzeń i wymiany wyeksploatowanych opraw[19].
Należy się zgodzić z poglądem autorów komentarza do prawa energetycznego[20], że zadanie to jest stosunkowo proste, gdy gmina ma własną, odrębną (gminną) sieć oświetleniową i wtedy koszty zakupu energii elektrycznej i świadczenia usług przesyłowych rozliczane są według taryfy przedsiębiorstwa energetycznego, a zadanie bieżącej eksploatacji powierzone jest podmiotowi wybranemu w trybie ustawy Prawo zamówień publicznych. Problemy powstają natomiast w przypadku korzystania z tzw. sieci skojarzonej (kiedy tylko punkty świetlne stanowią własność gminy) lub z urządzeń w całości stanowiących własność przedsiębiorstwa energetycznego. W pierwszym przypadku wydaje się, że najprostszym rozwiązaniem byłoby powierzenie świadczenia usług eksploatacyjnych przedsiębiorstwu energetycznemu, będącemu dysponentem sieci dystrybucyjnej, co rozwiązuje problem konieczności uzgodnień i wyłączeń sieci na czas prowadzenia tych prac. Natomiast w przypadku, kiedy przedsiębiorstwo energetyczne jest właścicielem całości urządzeń (słupów, przewodów, punktów świetlnych, źródeł światła itp.) realizacja zadań gminy w zakresie oświetlenia ulic, placów i dróg powinna następować poprzez zlecenie świadczenia usługi oświetleniowej przedsiębiorstwu energetycznemu dysponującemu taką infrastrukturą. Stanowisko to potwierdza decyzja Delegatury Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w Katowicach z 14 lipca 2006 roku, nr RKT-46/2006 (niepublikowana). W praktyce zdarzały się bowiem przypadki, że gminy ogłaszały przetargi na eksploatację infrastruktury oświetleniowej stanowiącej własność zakładów energetycznych, które - powołując się na art. 140 kc - odmawiały udostępnienia swoich urządzeń do eksploatacji osobom trzecim. W ocenie Urzędu odmowa przedsiębiorstwa energetycznego „nie stanowiła stosowania przez nie praktyki ograniczającej konkurencję, polegającej na nadużywaniu pozycji dominującej na rynku przesyłania i dystrybucji energii elektrycznej w zakresie usług polegających na utrzymaniu punktów świetlnych stanowiących jego własność i służących do oświetlenia ulic zlokalizowanych na obszarze gminy, na terenie której prowadzi ono działalność, w ten sposób, iż odmawia wyrażenia zgody na wybór przez gminę innych podmiotów na wykonanie tych usług, na podstawie przepisów o zamówieniach publicznych?. W uzasadnieniu decyzji podniesiono, że „żądanie, aby przedsiębiorstwo udostępniło swoje mienie w celu prowadzenia w oparciu o nie działalności gospodarczej przez innego przedsiębiorcę, byłoby zbyt daleko idącą ingerencją Organu Antymonopolowego?. Godziłoby to w prawo do nieskrępowanego eksploatowania, dysponowania i zarządzania majątkiem trwałym samodzielnego podmiotu jako atrybutu wolności gospodarczej. Przedsiębiorstwo jako właściciel urządzeń oświetlenia drogowego ma prawo odmówić innym przedsiębiorcom dostępu do swojej sieci, a tym samym nie wyrazić zgody, aby gminy na podstawie przepisów o zamówieniach publicznych dokonywały wyboru podmiotów świadczących usługi polegające na utrzymaniu punktów świetlnych stanowiących jego własność.
W tej sytuacji należy stwierdzić, że gmina może powierzyć zadanie eksploatacji punktów świetlnych osobie trzeciej jedynie za zgodą właściciela, na podstawie odrębnej umowy określającej zasady odpowiedzialności. Przedsiębiorstwo energetyczne może jednak tej zgody odmówić i nie stanowi to praktyki monopolistycznej, tym bardziej że podlega ono kontroli Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w przypadku narzucania uciążliwych warunków umów, polegających na utrudnieniu dostępu osobom trzecim do urządzeń, jeśli tym sposobem próbowałoby zablokować dostęp do usług eksploatacyjnych. Brak zgody oznacza zatem dla gminy konieczność zawarcia umowy z właścicielem majątku, ponieważ nie ma podstaw prawnych do ograniczenia prawa własności przedsiębiorstwa energetycznego.
Trzeba podkreślić, że stawki opłat pobieranych przez przedsiębiorstwa energetyczne, zawarte w taryfie, są zatwierdzane decyzjami Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki i najczęściej zawierają klauzulę, że „nie zawierają kosztów eksploatacji instalacji oświetleniowych (w szczególności konserwacji, wymiany źródeł światła), a odbiorca ponosi opłaty związane z eksploatacją w wysokości i na zasadach określonych w odrębnej umowie". Zdaniem Ministra Gospodarki oraz Prezesa URE[21] „działalność usługowa polegająca na oświetleniu miejsc publicznych za pomocą odrębnych instalacji oświetleniowych nie jest działalnością zaliczaną do dystrybucji energii elektrycznej oraz nie podlega regulacji w zakresie cen i opłat?, a Minister nie zakłada wprowadzenia szczegółowych rozwiązań dla usług oświetleniowych, w tym dotyczących uregulowania kosztów modernizacji instalacji oświetleniowych, których warunki mogą być kształtowane swobodnie przez strony zainteresowane świadczeniem usług oświetleniowych. Oznacza to, że istnieje konieczność uregulowania tych spraw w formie umowy o świadczenie usługi oświetleniowej pomiędzy gminą a przedsiębiorstwem energetycznym posiadającym urządzenia służące oświetleniu dróg publicznych. Brak takiej umowy nie uprawnia gminy do żądania od przedsiębiorstwa energetycznego oświetlania miejsc publicznych jedynie za cenę energii elektrycznej i cenę jej dystrybucji. Stanowisko to potwierdza również orzecznictwo sądowe - wyrokiem z 17 września 2007 roku Sąd uchylił decyzję Prezesa UOKiK nakładającą na przedsiębiorstwo, które odmówiło zawarcia umowy o świadczenie usługi oświetleniowej i zaprzestało usuwania awarii na urządzeniach oświetlenia ulicznego stanowiących jego własność, karę pieniężną[22]. Podstawą odmowy było zamieszczenie w projekcie umowy postanowień dotyczących obowiązku ponoszenia przez to przedsiębiorstwo kosztów modernizacji, awarii i wymiany zdewastowanych urządzeń. W ocenie Sądu brakowało podstaw do twierdzenia, że umowa o świadczenie usługi oświetleniowej powinna mieć charakter nieodpłatny lub tylko częściowo odpłatny. Skoro tak, to przedsiębiorstwo miało prawo żądania od gminy ekwiwalentnego wynagrodzenia (art. 735 ? 1 w zw. z art. 750 kc), ponieważ taryfa dla energii elektrycznej nie zawiera kosztów eksploatacji oświetlenia ulicznego. Wynika to wprost z art. 32 i art. 45 ustawy Prawo energetyczne i nie należy do działalności koncesjonowanej przedsiębiorstw energetycznych. Oznacza to, że stawki taryfowe obejmują wyłącznie sprzedaż energii elektrycznej i jej przesył. A zatem, wynagrodzenie za świadczenie usług oświetleniowych musi pokrywać uzasadnione nakłady poniesione na wykonanie zobowiązań oraz godziwy zysk i muszą być w nim uwzględnione zarówno koszty zużytej energii elektrycznej, jak i koszty niezbędnej konserwacji, usuwania awarii, napraw, wymian wynikających z normalnego zużycia. Zaś godziwy zysk powinien uwzględniać ekonomiczne uzasadnienie dla prowadzonej działalności, a także umożliwiać kumulowanie środków na inwestycje modernizacyjne. Kwestią otwartą pozostaje sposób obliczenia tego wynagrodzenia oraz rozliczania z zainteresowaną gminą. Możliwe jest bowiem ustalenie zarówno stawki ryczałtowej, jak i kwoty wynikającej z prac wykonanych w danym okresie. W tej sytuacji nie może być mowy o chęci uzyskania przez przedsiębiorstwo energetyczne - w wyniku żądania zapłaty kosztów eksploatacyjnych - nieuzasadnionych korzyści. Jeśli domaga się ono od zainteresowanej gminy kompensaty faktycznie ponoszonych nakładów za wykonanie usługi, to nie można mówić o nieuzasadnionej korzyści.
Finansowanie oświetlenia dróg publicznych przez gminy uzależnione jest - jak już wskazałam - przede wszystkim od zróżnicowania technicznego i własnościowego majątku oświetleniowego. A zatem, gdy urządzenia oświetlenia od miejsca przyłączenia lub miejsca rozgraniczenia własności stanowią w całości majątek gminy, to jest ona zobowiązana do finansowania eksploatacji (konserwacji instalacji) tych urządzeń i w trybie ustawy Prawo zamówień publicznych decyduje o wyborze podmiotu prowadzącego czynności eksploatacyjne na jej zlecenie. W tym przypadku możliwe jest także udzielenie zamówienia przedsiębiorstwu energetycznemu. Jeśli natomiast urządzenia służące oświetleniu dróg publicznych stanowią własność takiego przedsiębiorstwa, to gmina może odpłatnie korzystać ze świadczonej usługi, ale musi ponieść jej koszty wynikające z udokumentowanych wydatków na utrzymanie urządzeń oświetlenia (obsługi i konserwacji) powstających w trakcie świadczonej usługi. Udzielenie zamówienia może nastąpić np. w trybie zamówienia z wolnej ręki po przeprowadzeniu negocjacji. Usługa oświetlenia może być realizowana na podstawie umowy, która może mieć formę:
1)
umowy na świadczenie usługi oświetlenia, gdzie rozliczenie za usługę będzie dokonywane na podstawie faktury VAT, wystawianej miesięcznie na podstawie ryczałtu jednostkowego za oprawę, pomnożonego przez liczbę opraw;
2)
umowy na świadczenie usługi oświetleniowej, gdzie rozliczenie będzie dokonywane na podstawie faktury VAT, wystawianej miesięcznie według kosztów rzeczywistych poniesionych na obsługę i konserwację, powiększonych o koszty stałe i zysk.
Z kolei w sytuacji, gdy właścicielem niektórych elementów urządzeń oświetlenia jest gmina, a w części składniki tych urządzeń stanowią majątek przedsiębiorstwa energetycznego - udzielanie zamówień na prowadzenie eksploatacji urządzeń oświetlenia i świadczenie usługi oświetleniowej może się odbywać niezależnie, tj. oddzielnie dla urządzeń stanowiących majątek gminy (o zleceniu decyduje ona sama) i oddzielnie dla majątku stanowiącego własność przedsiębiorstwa. W przypadku zawierania umów na konserwację urządzeń oświetlenia na wspólnych urządzeniach gmina może wystąpić do Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych o zezwolenie na zamówienie z wolnej ręki, uwzględniając warunki określone w art. 67 ust. 1 pkt 1 lit. a) i ust. 2 ustawy Prawo zamówień publicznych. Natomiast modernizacja i wymiana wyeksploatowanych opraw powinna być realizowana i finansowana przez gminę - do mocy umownej określonej w wydanych warunkach przyłączenia, jeśli stanowią one jej własność, albo ze środków przedsiębiorstwa, jeśli należą do niego.
Nakładając na gminy w art. 18 ust. 1 pkt. 2 i 3 ustawy Prawo energetyczne obowiązek finansowania oświetlenia dróg publicznych, ustawodawca pominął wiele istotnych aspektów, a normom tym nadał charakter blankietowy. Dlatego w praktyce pojawia się wiele sporów pomiędzy gminami a regionalnymi izbami obrachunkowymi, które kwestionują zasadność zawierania umów z przedsiębiorstwami energetycznymi oraz wydatkowania ze środków własnych gmin kwot przeznaczanych na wykonanie czynności eksploatacyjnych i poawaryjnych oświetlenia ulicznego. Powołane wyżej orzeczenia wskazują, że stosowana przez gminy praktyka zawierania umów oceniana jest pozytywnie. Trudno bowiem wyobrazić sobie sytuację, w której gmina - nie mając własnych urządzeń - buduje je, nie korzystając z istniejącej infrastruktury. Dla porządku trzeba jeszcze przypomnieć, że w przeszłości gminy nieodpłatnie przekazywały przedsiębiorstwom energetycznym wybudowane i finansowane przez siebie instalacje oświetlenia ulicznego. Obecnie nie ma jednak możliwości ich wywłaszczenia i przejęcia z powrotem tego majątku przez gminy. Dlatego nawet jeśli urządzenia te należą do osób trzecich (przedsiębiorstw energetycznych), to zasady racjonalnego gospodarowania nakazują, aby z nich korzystać, zawierając w tym celu stosowne umowy, określające co najmniej granice własności i eksploatacji, zasady udostępnienia gminie miejsca na urządzeniu (słupie) w celu umieszczenia punktu świetlnego, zasady rozliczeń, a także zasady odpowiedzialności stron za wyrządzenie szkody osobie trzeciej przez to „wspólne" urządzenie[23]. W przeciwnym razie gminy nie będą w stanie realizować ustawowego zadania własnego.
dr hab. Jadwiga Glumińska-Pawlic, prof. UŚl
jest pracownikiem naukowym w Katedrze Prawa Finansowego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego oraz członkiem Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Katowicach.
[1] Artykuł jest skrótem i modyfikacją publikacji „Obowiązek finansowania oświetlenia dróg publicznych przez gminy (cz. 1 i 2), zamieszczonych wcześniej w „Przeglądzie Podatków Lokalnych i Finansów Samorządowych" nr 3 i 4 z 2008 r.
[2] Konstytucja RP z 2 kwietnia 1997 r. (DzU nr 78, poz. 483 z późn. zm.).
[3] A. Borodo: Prawo bud?etowe. Warszawa 2008, s. 216 i nast.
[4] Zob.: L. Zacharko: Prywatyzacja zadań publicznych gminy. Studium administracyjnoprawne. Katowice 2000,ss. 13-17 i powołana tam literatura.
[5] Uchwała TK z 27 września 1994 r. (K. 10/93), OTK 1994, cz. 2, poz. 46.
[6] Sygn. akt III ARW 64/95, „Wspólnota" 1996, nr 43, s. 26. Sformułowanie to zostało tak?e powtórzone w uzasadnieniu wyroku NSA z 6 grudnia 2000 r. (I SA/Gd 2038/99), „Finanse Komunalne" 2001, nr 3, s. 76.
[7] A. Borodo: Finanse publiczne. Sopot 1999, ss. 26-27; E. Chojna-Duch: Polskie prawo finansowe. Finanse publiczne. Warszawa 2001, ss. 183-184.
[8] Ustawa z 8 marca 1990 r. (tekst jednolity: DzU z 2001 r. nr 142, poz. 1591 z późn. zm.).
[9] Por. orzeczenie TK z 30 marca 1999 r. (K 5/98) wraz z omówieniem J. Oniszczuka: Finansowanie oświetlenia dróg, „Glosa" 1999, nr 11, ss. 14-18.
[10] DzU nr 249, poz. 2104 z późn. zm.
[11] Por.: N. Gajl: Finanse i gospodarka lokalna na świecie. Warszawa 1993, ss. 60-63.
[12] Por.: A. Borodo: Glosa do wyroku NSA z 22 września 1997 r., (I SA/Ka 1308/97), OSP 1998, nr 7-8, poz. 133; podobne stanowisko zajął tak?e TK w wyroku z 24 listopada 1998 r. (K 22/98), OTK 1998, nr 7, poz. 115.
[13] Tekst jednolity: DzU z 2003 r. nr 153, poz. 1504 z późn. zm.
[14] DzU nr 203, poz. 1966 z późn. zm., dalej: ustawa o dochodach
[15] Wyrok TK (K 27/04), OTK-A 2005, nr 5, poz. 54.
[16] Zob. rozporządzenie Ministra Finansów z 7 kwietnia 1999 r. (DzU nr 35, poz. 326).
[17] Tekst jednolity: DzU z 2004 r. nr 204, poz. 2086 z późn. zm.
[18] DzU nr 62, poz. 552.
[19] Zob.: L. Juchniewicz: Prawo energetyczne - ocena i propozycje zmian. Opracowanie Urzędu Regulacji Energetyki. Warszawa 31 lipca 2006 r.
[20] Por.: M. Czarnecka, T. Ogłódek: Prawo energetyczne. Komentarz, Bydgoszcz-Katowice 2007, s. 349 i nast.
[21] Zob. odpowiedź Ministra Gospodarki na interpelację posła S. Karpiniuka w sprawie uzyskania przez gminy podmiotowości w zakresie oświetlenia miejsc publicznych z 5 kwietnia 2007 r. (www.sejm.gov.pl).
[22] Tak wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie - Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z 17 września 2007 r. (XVII AmA 3/07) uchylający decyzję Prezesa UOKiK z 23 października 2006 r. nr RWR 40/2006 (niepublikowany).
[23] M. Czarnecka, T. Ogłódek: Prawo energetyczne ..., op. cit., ss. 354-355.