Pierwszy historyczny spływ Łyną, z Olsztyna do Kaliningradu, zorganizowali olsztyńscy studenci ponad dziesięć lat temu. Największą trudnością było wtedy “dogranie” odprawy granicznej. Władze Obwodu Kaliningradzkiego po długich negocjacjach zgodziły się w końcu na zorganizowanie odprawy celnej na rzece Łynie.

Od czterech lat promocją trasy spływy Łyną do Obwodu zajął się Sejmik Województwa Warmińsko-Mazurskiego.

- To piękna trasa o niezwykłych walorach krajobrazowych i trochę szkoda, że tak słabo wykorzystywana turystycznie – dodaje Miron Sycz, przewodniczący Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego, “komandor” spływu. – Jednak z roku na rok obserwujemy wzrost zainteresowania tą formą wypoczynku. Nadal jednak przeszkodą jest kwestia odprawy granicznej.

I właśnie kwestii uruchomienia sezonowych, turystycznych przejść granicznych pomiędzy Warmią i Mazurami oraz Obwodem Kaliningradzkim poświęcone będą rozmowy pomiędzy Pawłem Dakowskim, podsekretarzem stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji a Wiktorem Jegorowem, gubernatorem Obwodu.

Niestety kwestie przejść granicznych to zagadnienia którym zajmują się przedstawiciele administracji rządowej w Warszawie i Moskwie, stąd decyzje nie zapadają szybko. Pamiętać należy też, że od 1 maja 2004 r. granica województwa z Obwodem to zewnętrzna granica Unii Europejskiej.

- Temat jest dla nas ważny także z innego powodu – dodaje marszałek A. Ryński. – Od dłuższego czasu prowadzimy rozmowy z Rosjanami w sprawie udrożnienia i przywrócenia żeglugi na Kanale Mazurskim.

Władze województwa i Obwodu Kaliningradzkiego wspólnie zamierzają odbudować Kanał Mazurski, łączący Wielkie Jeziora, poprzez rzekę Pregołę z Zalewem Wiślanym i Bałtykiem. Jeszcze w tym roku wystąpią o sfinansowanie budowy ze środków unijnych. Przygotowana przez Warmińsko-Mazurskie Biuro Planowania Przestrzennego koncepcja odbudowy kanału wpisuje się bowiem w ogólnoeuropejską tendencję do zwiększania roli dróg śródlądowych jako arterii komunikacyjnych w krajach Unii Europejskiej. Budowa kanału miałaby się rozpocząć już w przyszłym roku i, potrwałaby góra trzy lata. Kosztowałaby ponad 20 mln euro.

Projekt budowy Kanału Mazurskiego powstał na początku XX wieku. Do 1941 roku, kiedy budowa została przerwana przez działania wojenne, było gotowe prawie 90 proc. inwestycji: 51,5 km koryta kanału oraz 10 śluz. Po II wojnie światowej na terenie Polski pozostały 22 km kanału, reszta leży na terenie obwodu kaliningradzkiego.

- Jeżeli uda nam się ten projekt zrealizować pojawi się kwestia uruchomienia kolejnego “wodnego” przejścia granicznego, tym razem już o nie tylko turystycznym charakterze, dlatego już dziś lobbujemy na rzecz jego powstania – dodaje przewodniczący M. Sycz.

W jutrzejszym (czwartek 24.06.05 r.) spływie wezmą udział przedstawiciele władz województwa: przewodniczący sejmiku Miron Sycz, członkowie zarządu Janusz Cichoń i Andrzej Ołtuszewski, radni wojewódzcy, przedstawiciele władz powiatu, miasta i gminy Bartoszyce, gminy Sępopol, administracji Obwodu Kaliningradzkiego gubernator i przewodniczący Dumy, rejonu Prawdijsk, konsul RP w Kaliningradzie oraz polscy i rosyjscy dziennikarze.

O godz. 10.00 w Urzędzie Gminy Sępopol odbędzie się spotkanie ministra P. Dakowskiego z gubernatorem W. Jegorowem. O 11.30 we wsi Stopki uczestnicy spływu wsiądą do kajaków i popłyną do Prawdijska.

Gabinet Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego
10-950 Olsztyn, Al. Piłsudskiego 7/9
tel. 0 ... (89) 523-23-87, 523 24 65
www.warmia.mazury.pl