KZGW rozpoczął przegląd i aktualizację map zagrożenia i map ryzyka powodziowego. Nowe dokumenty powstaną do grudnia 2019 r. i obejmą prawie 600 rzek
KZGW rozpoczął przegląd i aktualizację map zagrożenia i map ryzyka powodziowego. Nowe dokumenty powstaną do grudnia 2019 r. i obejmą prawie 600 rzek.
W piątek Krajowy Zarząd Gospodarki Wodnej poinformował o rozpoczęciu przeglądu i aktualizacji map zagrożenia powodziowego i map ryzyka powodziowego. Jak podkreślił Przemysław Gruszecki z KZGW nowe mapy będą wykorzystywane m.in. przez samorządy w planowaniu działań związanych z zarządzaniem kryzysowym oraz w planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.
Gruszecki zaznaczył, że zaktualizowane mapy zostaną sporządzone dla co najmniej 592 rzek lub odcinków rzek na obszarach dorzeczy: Wisły, Odry, Pregoły i Niemna o łącznej długości ok. 13 tys. km. Obecne mapy dotyczą 255 rzek i odcinków rzek na obszarach dorzeczy: Wisły, Odry i Pregoły o łącznej długości ok. 14,4 tys. km.
Przedstawiciel KZGW wskazał, że mapy zostaną opracowane dla czterech scenariuszy powodziowych. „Znajdą się na nich obszary o określonym prawdopodobieństwie powodzi: niskiego - 0,2 proc. (raz na 500 lat), średniego - 1 proc. (raz na 100 lat) oraz wysokiego - 10 proc. (raz na 10 lat) oraz obszary narażone na zalanie w przypadku zniszczenia lub uszkodzenia wału przeciwpowodziowego" - mówił dyrektor z KZGW.
Dodał, że obecne mapy budzą dużo emocji ze strony władz samorządowych. „Dostajemy bardzo dużo uwag o tym, gdzie są w ich (samorządów - przyp. red.) opinii błędy na mapach, gdzie obawiano się, że to co przedstawiono na mapach doprowadzi do paraliżu inwestycyjnego i zablokuje rozwój gminy" - mówił Gruszecki.
Zastrzegł jednak, że "jak każde opracowanie mapy bazują na statystyce, na pewnych modelach i zawsze znajdzie się ktoś kto uważa, że można lepiej, można dokładniej. Nie są to narzędzia do straszenia kogokolwiek".
"One mają zapewnić nam wiedzę, gdzie to zagrożenie powodziowe jest i jakie potencjalnie straty nam grożą w związku z wystąpieniem danej fali powodziowej. A my tę wiedze wykorzystamy w najbliższych latach do opracowania aktualizacji planu zarzadzania ryzykiem powodziowym" - tłumaczył dyrektor z KZGW.
Oprócz zasięgów obszarów zagrożenia powodziowego na mapach prezentowane zostaną głębokości wody, dane dotyczące maksymalnego poziomu zwierciadła wody oraz kierunki i prędkości przepływu wody. Na mapach znajdą się też wartości potencjalnych strat powodziowych, liczba mieszkańców zagrożonych powodzią oraz obiekty o szczególnym znaczeniu gospodarczym, przyrodniczym i kulturowym, których zalanie może spowodować znaczące straty.
Aktualizacja map ma kosztować 52 mln zł, z czego 44,2 mln zł będzie pochodzić ze środków unijnych.
Marcin Przybylski