ZNP apeluje o rozpoczęcie pracy Zespołu do spraw pragmatyki zawodowej. Ma on wypracować propozycję rozwiązań w zakresie m.in. wynagrodzeń i awansu zawodowego nauczycieli, a także emerytur i nauczycielskich świadczeń kompensacyjnych - powiedział prezes ZNP Sławomir Broniarz.
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w siedzibie ZNP w Warszawie, Broniarz podkreślił, że skala oczekiwań i żądań wobec nauczycieli sprawia, że wielu nauczycieli decyduje się na odejście z zawodu.
„Absolutnie nie możemy zgodzić się na to, że nauczyciel ma być od wszystkiego, że na nauczyciela można nałożyć każdą odpowiedzialność, każdy obowiązek, każde zadanie. My nie chcemy być od wszystkiego” - zastrzegł.
Według niego, patrząc na to, co się dzieje w szkole, od nauczyciela oczekuje się, że ma nie tylko uczyć, ale też wychowywać, być mediatorem, negocjatorem, psychologiem, terapeutą i animatorem zajęć kulturalnych oraz że ma być dostępny dla uczniów i nauczycieli przez 24 godziny na dobę.
„Wielu nauczycieli te niezwykle stresujące sytuacje wskazuje jako przyczynę swojego odejścia” - powiedział. Poinformował, że związek rozpoczął badania dotyczące wypalenia zawodowego nauczyciel. Wyraził nadzieję, że w ciągu najbliższych trzech tygodni powinny być znane wyniki tego badania.
Prezes ZNP uważa też, że propozycje zmiany, takie jak m.in. likwidacja przedmiotu HiT czy wprowadzenie edukacji prozdrowotnej, są składane przez rząd bez rzetelnej oceny sytuacji szkół. W jego ocenie to samo dotyczy zmian w zadawaniu prac domowych. „Decyzje zapadają ponad głowami nauczycieli” - powiedział.
Zaznaczył, że choć dialog ze stroną rządową „kolosalnie” się zmienił w stosunku do tego, gdy ministrami edukacji byli Przemysław Czarnek, czy Dariusz Piontkowski, to nie dostrzega działań na rzecz nauczycieli. Wskazał, że pomocy i wsparcia potrzebują nie tylko uczniowie, ale też nauczyciele.
Broniarz podkreślił, że widać ogromne obciążenie nauczycieli pracą m.in. w liczbie godzin ponadwymiarowych, wynikających zarówno z braku nauczycieli, jak i z powodu ich zachorowań. Przypomniał, że Ministerstwo Edukacji Narodowej podało, że od września ub.r. do stycznia br. było ponad 2 mln 260 tys. godzin ponadwymiarowych realizowanych przez nauczycieli. Poinformował też, że w ciągu ostatnich trzech lat o 40 proc. wzrosła liczba nauczycieli, którzy przebywają na urlopach dla poratowania zdrowia - w 2020 r. było na nich 10,4 tys. nauczycieli, a 2023 r. - przebywało na nich 14,4 tys. nauczycieli.
Prezes ZNP zaapelował o rozpoczęcie pracy Zespołu do spraw pragmatyki zawodowej. Dodał, że jednym z zadań zespołu ma być wypracowanie propozycji rozwiązań w zakresie m.in. wynagradzania nauczycieli. „Co prawda sprawa wynagrodzeń to jest przede wszystkim apel do Sejmu, żeby jak najszybciej wznowić prace nad inicjatywą obywatelską ZNP, dlatego że tego oczekuje środowisko nauczycielskie. Chcemy w tych trudnych obszarach rozbieżności dokumentacyjnych, ustawowych, żeby jak najszybciej komisja edukacji się tym zajęła” - powiedział.
Celem obywatelskiego projektu nowelizacji ustawy Karta nauczyciela jest powiązanie wysokości wynagrodzeń nauczycieli z wysokością przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce. Za podobnym rozwiązaniem opowiadają się też pozostałe związki zawodowe. Pierwsze czytanie projektu odbyło się pod koniec stycznia tego roku.
Broniarz poinformował, że ZNP domaga się również rozpoczęcia dyskusji o innych kwestiach, którymi miał zajmować się Zespół do spraw pragmatyki zawodowej: kwestią awansu zawodowego i oceny pracy nauczycieli; odpowiedzialności dyscyplinarnej nauczycieli, emerytur nauczycieli oraz nauczycielskich świadczeń kompensacyjnych. Dodał, że związek chce też rozmowy na temat zmiany sposobu kształcenia i przygotowania zawodowego nauczycieli.
Wiceprezes ZNP Urszula Woźniak podała kilka spraw, które jak wynika z informacji od nauczycieli, są niecierpiącymi zwłoki. Wskazała m.in. na emerytury stażowe. Według niej nie dość, że są one niekorzystne finansowo dla nauczycieli to jeszcze powodują różne komplikacje, np. nauczyciel, który nabył prawo do przejścia na emeryturę stażową nie może skorzystać z urlopu dla poratowania zdrowia. Mówiła też o wycieczkach szkolnych, na których nauczyciele tracą finansowo, ponieważ gdy wyjadą na wycieczkę tracą wynagrodzenie za godziny ponadwymiarowe, jeśli je mają, oraz na zastępstwa z uczniami, za które np. nauczyciele bibliotekarze czy pedagodzy szkolni nie otrzymują wynagrodzenia.
iżu/ dsr/ agz/