W Warszawie, na Pradze-Północ ruszył program dla pięciolatków z najbiedniejszych rodzin. Przedszkole mają za darmo.
W Warszawie, na Pradze-Północ ruszył program dla pięciolatków z najbiedniejszych rodzin. Przedszkole mają za darmo. Setka dzieci z Pragi-Północ uczestniczy w pilotażowym miejskim programie „Stokrotka“. W trzech podstawówkach (przy ul. Namysłowskiej 1, Białostockiej 10/18 i Jagiellońskiej 7) stworzono grupy dla pięciolatków, które dotychczas nie chodziły do przedszkoli.
Dlaczego powstały właśnie tam? – Na Pradze-Północ tylko 57 proc. dzieci w wieku przedszkolnym chodzi do przedszkoli. To najmniej w stolicy. Średnia dla całej Warszawy wynosi 72 proc. – mówi Beata Murawska, zastępca dyrektora miejskiego Biura Edukacji. W poprzednim roku takich dzieci w dzielnicy było ok. 250.
– Celem tego programu jest wyrównywanie szans edukacyjnych. Pamiętajmy, że zdolności dziecka kształtują się, gdy jest ono małe – dodaje Włodzimierz Paszyński, wiceprezydent miasta.
Zajęcia dla maluchów odbywają się od godz. 8 do 13, potem do 17 mogą korzystać z zajęć świetlicowych. W szkołach przygotowano dla nich sale.
– Dzieci otrzymują u nas ciepły posiłek, organizujemy dla nich zajęcia korekcyjne, rytmikę, niebawem ruszy również nauka angielskiego. Pobyt w grupie przedszkolnej jest bezpłatny – mówi Jadwiga Buler, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 258 przy ul. Namysłowskiej.
Dziećmi będą się opiekować psychologowie, bo niektóre z nich pochodzą z rodzin patologicznych.
Wczoraj pięciolatki za darmo dostały wyprawkę: podręczniki i przybory szkolne. Ratusz przeznaczył na program „Stokrotka” w tym roku 956 tys. zł.
Na razie w nowopowstałych grupach jest około setki dzieci. – Mamy 20 wolnych miejsc – mówi Jolanta Koczorowska, burmistrz dzielnicy. – Poproszę pracowników ośrodka pomocy społecznej, aby namówili rodziców do przyprowadzenia kolejnych dzieci.
Na razie program „Stokrotka” będzie realizowany na Pradze-Północ. Władze miasta nie wykluczają jego rozszerzenia.
Marek Kozubal
"Życie Warszawy"