Opłata za szkolną stołówkę powinna zawierać jedynie koszt użytych produktów, czyli tzw. "wsad do kotła” – przypomina wiceszefowa MEN
Zasady korzystania ze stołówki ustala organ prowadzący szkołę, który może zwolnić ucznia z całości lub części opłat.
Opłata powinna zawierać jedynie koszt produktów użytych do przygotowania posiłku, czyli tzw. wsad do kotła – przypomina Teresa Wargocka, Sekretarz Stanu MEN.
Poseł Paweł Olszewski zwrócił się z interpelacją do ministra edukacji narodowej w sprawie zagwarantowania każdemu uczącemu się w Polsce dziecku możliwości spożywania pełnowartościowego posiłku w szkole.
„Program wyborczy Prawa i Sprawiedliwości, z którym obecna partia rządząca szła do wyborów parlamentarnych w 2015 roku zawierał obietnicę zagwarantowania każdemu uczącemu się w Polsce dziecku możliwości spożywania pełnowartościowego posiłku we wszystkich szkołach (…) Czy rząd Prawa i Sprawiedliwości zagwarantował każdemu uczącemu się w Polsce dziecku możliwości spożywania pełnowartościowego posiłku we wszystkich szkołach? Czy stworzono system zachęt dla organizacji pozarządowych do włączania się w system wykonywania zadań publicznych w tym zakresie?” – zapytał polityk.
W odpowiedzi na interpelację Teresa Wargocka, Sekretarz Stanu MEN zaznaczyła, że dożywianie dzieci jest zadaniem własnym gminy o charakterze obowiązkowym.
„(…) to od gminy zależy, czy będzie realizowała podmiotowy obowiązek własnymi siłami, czy zleci wykonanie zadania organizacjom pozarządowym w trybie art. 25 ustawy o pomocy społecznej. Natomiast (…)wieloletni program wspierania finansowego gmin w zakresie dożywiania „Pomoc państwa w zakresie dożywiania” na lata 2014-2020 ma za zadanie wspieranie finansowe tych zadań środkami budżetu państwa zapisanymi w ustawie budżetowej na rok 2016 oraz na kolejne lata do roku 2020” – przypomniała Wargocka.
Zgodnie z przyjętymi założeniami ze środków przekazywanych w ramach programu gminy udzielają wsparcia w szczególności: dzieciom do czasu podjęcia nauki w szkole podstawowej i uczniom do czasu ukończenia szkoły ponadgimnazjalnej.
W 2015 r. program realizowany był w 2 477 gminach, a na jego realizację wydatkowano łącznie kwotę 811 469 097 zł, w tym 543 691 510 zł ze środków budżetu państwa, której dysponentami byli wojewodowie oraz 267 777 587 zł stanowiły środki własne gmin.
Zgodnie z przytoczonymi przez Sekretarz Stanu MEN danymi, w ubiegłym roku z pomocy w formie posiłku skorzystały łącznie 790 372 osoby. Znaczną większość tych osób stanowili uczniowie do czasu ukończenia szkoły ponadgimnazjalnej – 510 073 osoby oraz dzieci do czasu rozpoczęcia nauki w szkole podstawowej – 166 032 osoby.
Jak zaznaczyła Teresa Wargocka, istotnym elementem rządowych działań w zakresie żywienia dzieci i młodzieży są zmiany jakie zaszły w placówkach oświatowych w ramach prowadzonego żywienia zbiorowego.
„Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia w sprawie grup środków spożywczych przeznaczonych do sprzedaży dzieciom i młodzieży w jednostkach systemu oświaty oraz wymagań, jakie muszą spełniać środki spożywcze stosowane w ramach żywienia zbiorowego dzieci i młodzieży w tych jednostkach ograniczono dostęp do środków spożywczych zawierających znaczne ilości składników newralgicznych z punktu widzenia zdrowia publicznego, tj. cukru, tłuszczu, soli”- wskazała.
Dodała, że kwestię możliwości korzystania przez dzieci i młodzież z posiłków w stołówkach szkolnych uregulowano w ustawie z o systemie oświaty.
„Obecnie zgodnie z art. 67 a ustawy o systemie oświaty korzystanie z posiłków w stołówce szkolnej jest odpłatne. Zasady korzystania ze stołówki ustala organ prowadzący szkołę, który może zwolnić ucznia z całości lub części opłat. Do opłat ustalanych przez organ prowadzący nie wlicza się kosztów wynagrodzeń pracowników, składek i kosztów utrzymania stołówki. W praktyce pozostaje koszt produktów użytych do przygotowania posiłku, czyli tzw. +wsad do kotła+. Podobnie rodzice wychowanków placówek systemu oświaty wnoszą za pobyt jedynie opłaty równe wysokości kosztów surowca przeznaczonego na wyżywienie. Opłaty w podobnej wysokości (czyli koszt tzw. „wsadu do kotła”) ponoszą także rodzice uczniów korzystających ze stołówek szkolnych” – napisała Sekretarz Stanu MEN w odpowiedzi na interpelację posła Olszewskiego.
Według danych systemu Informacji Oświatowej w roku szkolnym 2015/2016 ze stołówki skorzystało 1 378 476 uczniów co stanowi 29, 1 proc. ogółu uczniów, w tym w szkołach podstawowych odsetek ten wyniósł 43,4 proc. ogółu uczniów. Dla porównania, w roku szkolnym 2014/2015 odsetek korzystających ze stołówki uczniów wynosił 27,3 proc. ogółu, tym w szkołach podstawowych odsetek 41,6 proc. wychowanków.
Teresa Wargocka zaznaczyła, że część uczniów pochodzących z rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej korzysta z całkowitego lub częściowego zwolnienia przez organ prowadzący z opłat za obiady szkolne.
Źródło: Sejm.gov.pl
Jm/Serwis Samorządowy PAP