Zdaniem eksperta, takie komisje mogą tworzyć jedynie związki zawodowe
Powołanie komisji socjalnej – po stronie pracodawcy – nie ma umocowania w żadnej z ustaw jest zatem niezgodne z prawem. Takie komisje mogą tworzyć jedynie związki zawodowe. W celu gospodarowania środkami zakładowego funduszu świadczeń socjalnych dla pracowników oświaty organy prowadzące mogą powoływać służby socjalne.
Obowiązki ciążące na pracodawcy wobec pracowników reguluje w art. 94 Kodeksu pracy. Do pracodawcy m. in. należy obowiązek zaspokajania socjalnych potrzeb pracowników. Realizację powyższego obowiązku konkretyzuje ustawa o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych.
Zasady przeznaczania środków funduszu na poszczególne cele i rodzaje działalności socjalnej określa regulamin zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, uzgodniony ze związkami zawodowymi, a jeśli takowe nie zostały powołane – z pracownikiem wybranym przez pracowników do reprezentowania ich interesów (art. 4 w związku z art. 8 ust. 2 ustawy o zfśs z uwzględnieniem postanowień art. 27 ust. 1 i art. 30 ust. 5 ustawy o związkach zawodowych). Taki regulamin powinien być niezwykle starannie opracowany, bo chociaż postanowienia w nim zawarte nie stanowią źródła prawa powszechnie obowiązującego w rozumieniu art. 87 Konstytucji RP, to jednak są wiążące w zakładach pracy w związku z art. 9 § 1 Kodeksu pracy.
Zgodnie z art. 53 Karty Nauczyciela w każdej szkole tworzy się jeden zakładowy fundusz świadczeń socjalnych dla wszystkich czynnych pracowników jak i emerytów oraz rencistów – byłych pracowników szkoły. Do gospodarowania tym funduszem organ prowadzący szkołę może tworzyć służbę socjalną. W takim przypadku rola pracodawcy sprowadza się do utworzenia funduszu w każdym roku kalendarzowym i przekazywania na odrębny rachunek bankowy równowartości naliczonych na dany rok odpisów i zwiększeń w terminach określonych ustawą.
Natomiast w przypadku, gdy takiej służby nie ustanowiono, zgodnie z art. 10 ustawy o zfśs w związku z art. 53 ust. 5 Karty, środkami funduszu administruje pracodawca. Należy podkreślić, że dyrektor szkoły nie może do pomocy w rozpatrywaniu wniosków, czy rozstrzygania spornych kwestii powoływać tzw. komisji socjalnych.
Niewątpliwie świadczenia z funduszu socjalnego odgrywają istotną rolę w sytuacji socjalno-bytowej pracowników. Dlatego też ustawodawca wyposażył niektóre przedstawicielstwa pracownicze oraz zakładowe organizacje związkowe w szerokie kompetencje o charakterze wiążącym pracodawcę w zakresie tworzenia i podziału funduszu socjalnego, w tym także przy przyznawaniu indywidualnych świadczeń z tego funduszu (por. art. 27 ust. 1 i 2 ustawy o związkach zawodowych).
Dysponowanie przez pracodawcę tymi środkami bez uzgodnienia ze związkowymi zawodowymi, zdaniem Sądu Najwyższego, uprawnia te organizacje do żądania przekazania przez pracodawcę na rzecz funduszu rozdysponowanych kwot w oparciu o art. 8 ust. 2 i 3 ustawy o zfśs (wyrok z 19.11.1997 r., I PKN 373/97). Podobnie jest ze środkami wydatkowanymi niezgodnie z przepisami ustawy o zfśs. W takiej sytuacji związkom zawodowym przysługuje prawo wystąpienia do sądu pracy z roszczeniem o zwrot środków funduszowi (art. 8 ust. 3).
Z powyższego wyraźnie wynika, że to administrator przedstawia do uzgodnienia propozycję podziału środków funduszu oraz przyznania poszczególnym pracownikom tych świadczeń przedstawicielom związków zawodowych, a nie odwrotnie. Taka reprezentacja związkowa może przyjąć nazwę komisji socjalnej.
Dodatkowe organy mogą być powoływane tylko wtedy, gdy przepis ustawy wyraźnie tak stanowi (por. art. 7 Konstytucji RP). Jedynie pracodawca ma wyłączną możliwość żądania podania przez pracownika innych danych osobowych niż określone w § 1 i 2 art. 22[1] Kodeksu pracy. Taki obowiązek, na mocy przepisów § 4 tegoż artykułu, nakłada na pracownika pracodawca, tylko w przypadkach, gdy wynika to z odrębnych przepisów. Takim przepisem jest art. 8 ust. 1 ustawy o zfśs, który przyznawanie ulgowych usług i świadczeń oraz wysokość dopłat z funduszu uzależnia od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej uprawnionego (por. również wyrok SN z 20.08.2001 r., I PKN 579/00).
Pracodawca ma więc prawo żądać informacji dotyczących ww. sytuacji pracownika (por. wyrok SN z 08.05.2002 r., I PKN 267/01). Z drugiej zaś strony zgodnie z art. 11 Kodeksu pracodawca jest obowiązany szanować godność i inne dobra osobiste pracownika. Ponadto możliwość uzyskiwania i przetwarzania danych określa ustawa o ochronie danych osobowych. Natomiast opiniowanie (uzgadnianie) przez tzw. komisję socjalną, powołaną przez pracodawcę, wniosków składanych przez pracowników, w których określono ich sprawy prywatne naruszałoby m. in. art. 30, art. 31 ust. 3, art. 47-49 i 51 Konstytucji RP oraz art. 8 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. A to prowadzi do naruszenia dóbr osobistych, o których mowa w art. 23 i 24 Kodeksu cywilnego.
Mirosław Obrębski
Pełen tekst „Wspólnota” nr 29 z 19.07.2008 r.