Wojewoda kujawsko-pomorski uchylił uchwałę radnych Bydgoszczy, która przywróciła poprzednie zdekomunizowane nazwy ulic: Planu 6-letniego i Przodowników Pracy.

Przez długie lata sąsiadujące ze sobą ulice na osiedlu Kapuściska w Bydgoszczy nosiły nazwy Al. Planu 6-letniego i ul. Przodowników Pracy. Obydwie, tak, jak kilkanaście innych bydgoskich ulic, objęła w zeszłym roku tzw. ustawa dekomunizacyjna, co oznaczało, że władze Bydgoszczy były zobowiązane do zmiany ich nazw.

W związku z tym, że nie wywiązały się z tego obowiązku, wojewoda kujawsko-pomorski wydał tzw. zarządzenie zastępcze, zmieniające patronów tych ulic. Al. Planu 6-letniego i ul. Przodowników Pracy nadał miana Al. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i ul. Bernarda Śliwińskiego (prezydenta Bydgoszczy w latach 1922-1930).

W uzasadnieniu dotyczącym przemianowania Al. Planu 6-letniego wojewoda powołał się na opinię IPN, który stwierdził, że ta nazwa symbolizuje komunizm. Wskazał, że odnosiła się ona przyjętego ustawą z 21 lipca 1950 r. „6-letniego planu rozwoju gospodarczego i budowy podstaw socjalizmu”. Przywołał też wypowiedź ówczesnego wicepremiera Hilarego Minca w Sejmie w dniu przyjęcia ustawy: „Plan 6-letni (...) to program nie tylko gospodarczy, lecz również ideologiczny, polityczny, społeczno-ustrojowy. Plan 6-letni to plan, który stworzy mocne i niewzruszalne podstawy nowego ustroju społecznego w Polsce - podstawy socjalizmu”.

W przypadku ul. Przodowników Pracy IPN stwierdził, że „przodownicy pracy” byli ludźmi zaangażowanymi do realizacji komunistycznych kampanii propagandowych pod hasłem „współzawodnictwa pracy”, opartych o przenoszone na teren Polski bolszewickie wzorce tzw. ruchu stachanowskiego. Instytut podkreślił też, że „przodownicy pracy” byli wykorzystywani jako postacie-symbole, będące „przykładem dla towarzyszy pracy”, „wzorem świadomego socjalistycznego obywatela Polski Ludowej”.

28 grudnia, kilkanaście godzin po uprawomocnieniu się decyzji wojewody, dekomunizującej nazwy bydgoskich ulic, Rada Miasta Bydgoszczy przywróciła dwie dawne nazwy – właśnie Al. Planu 6-letniego i ul. Przodowników Pracy.

Uchylając tę uchwałę, wojewoda wskazał m.in., że została ona podjęta bez wymaganych konsultacji społecznych. Władze miasta mają prawo zaskarżyć decyzję wojewody do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

Starania o upamiętnienie w Bydgoszczy Lecha Kaczyńskiego w Bydgoszczy mają już swoją historię. Wcześniej jego imię miał nosić most przez Brdę w tym mieście. Taką decyzję w sprawie dopiero mającego powstać mostu podjęli radni Bydgoszczy 14 kwietnia 2010 r., na wniosek ówczesnego prezydenta Konstantego Dombrowicza (niezrzeszony). Jednak 27 listopada 2013 r., gdy zbliżał się moment otwarcia mostu, kolejna już rada uchyliła tę decyzję i zdecydowała, że przeprawa będzie nosić nazwę Most Uniwersytecki, gdyż jest on częścią Trasy Uniwersyteckiej.

Źródło: Codzienny Serwis Informacyjny PAP