Ograniczenie prawa do informacji publicznej ze względu na prywatność osoby fizycznej nie dotyczy m.in. przypadku, gdy osoba ta zrezygnuje z przysługującego jej prawa – podkreślił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu.
Zdaniem sądu, przed rozpoznaniem wniosku o udostępnienie informacji publicznej dotyczącej osoby fizycznej organ powinien zwrócić się do tej osoby z pytaniem, czy rezygnuje ona z przysługującego jej prawa.
Stąd decyzja WSA o uchyleniu zaskarżonej decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego oraz poprzedzającej jej decyzji wójta ws. odmowy udostępnienia informacji publicznej.
Sprawa dotyczy dwóch jednobrzmiących pism adresowanych do urzędu gminy, w których skarżący wystąpił - w ramach dostępu do informacji publicznej - z zapytaniem o pracowników zwolnionych z pracy w urzędzie gminy w ostatnich trzech latach. Sprecyzował, że chodzi o podanie nazwisk urzędników zwolnionych karnie lub przez wójta z urzędu gminy, straży miejskiej, szkoły lub innych jednostek podlegających wójtowi.
Ponadto zawnioskował o wykaz osób, które wójt zamierza zwolnić jeszcze w tym lub następnym roku z tych jednostek.
W odpowiedzi udzielonej pismem sekretarz gminy poinformował o dwóch pracownikach zwolnionych w ciągu ostatnich trzech lat w urzędzie gminy, podając przy tym imię i nazwisko zwolnionego Komendanta Straży Gminnej, a także wyjaśniając, że dane zwolnionego pracownika Wydziału Informacji Publicznej i Obsługi Administracji UG nie podlegają upublicznieniu, stosownie do art. 5 ust. 2 i art. 16 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej, oraz że w tej sprawie zostanie wydana decyzja administracyjna.
W kwestii udostępnienia informacji dotyczących zwolnienia z pracy pracowników innych jednostek gminnych, autor odpowiedzi odesłał do dyrektorów poszczególnych jednostek organizacyjnych, jako dysponentów takich informacji. Ponadto poinformował, że wójt nie posiada wykazu pracowników, których zamierza zwolnić.
Następnie wójt odmówił udostępnienia informacji publicznej w zakresie imienia i nazwiska pracownika zwolnionego z Wydziału Informacji Publicznej i Obsługi Administracji.
Od tej decyzji wójta skarżący złożył odwołanie, ale Samorządowe Kolegium Odwoławcze utrzymało w mocy decyzję samorządowca.
Innego zdania był WSA w Poznaniu, który ocenił, że wniesiona skarga zasługuje na uwzględnienie.
Jak zauważył sąd, w kontrolowanej sprawie z pewnością nie było sporne pomiędzy stronami, że wniosek skarżącego, w zakresie objętym kontrolowanymi decyzjami, dotyczył informacji publicznej w rozumieniu ustawy.
„Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem sądów administracyjnych, które sąd w niniejszym składzie podziela, lista osób zatrudnionych przez spółkę komunalną stanowi informację publiczną (…). Tym bardziej, zdaniem sądu, taką informację stanowi lista osób zatrudnionych – i analogicznie: osób zwolnionych – przez organ władzy publicznej” – zaznaczono w uzasadnieniu wyroku.
Jednak w ocenie sądu kontrolowane rozstrzygnięcie o odmowie udostępnienia informacji zostało podjęte co najmniej przedwcześnie.
Kluczowe znaczenie dla sądu miał fakt zignorowania przez organy obu instancji przy rozpoznawaniu i rozstrzyganiu sprawy, końcowego fragmentu przepisu art. 5 ust. 2 zdanie drugie u.d.i.p. Z przytoczonej regulacji wynika, że prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu ze względu na prywatność osoby fizycznej niepełniącej funkcji publicznej, chyba że osoba ta zrezygnuje z przysługującego jej prawa.
„Lektura uzasadnień obu decyzji wydanych w kontrolowanej sprawie pokazuje, że ww. okoliczność, iż zainteresowane osoby mogą w związku ze złożonym wnioskiem o udostępnienie informacji publicznej zrezygnować z przysługującego im prawa do prywatności, najwyraźniej uszła uwagi orzekających organów. Albowiem w decyzjach tych nie tylko wyraźnie nie stwierdzono, że osoba, której danych dotyczyła orzeczona odmowa, nie zrezygnowała ze swego prawa do prywatności, ale nawet nie wyjaśniono, czy organ stworzył tej osobie w ogóle możliwość ewentualnego wyrażenia takiej rezygnacji (a jeśli nie, to z jakiego powodu)” – czytamy w uzasadnieniu orzeczenia.
Mając to na uwadze sąd uchylił decyzje organów obu instancji.
Sygnatura sprawy: IV SA/Po 342/22
kic/