SLD chce odebrać straży miejskiej możliwość przeprowadzania kontroli fotoradarowej kierowców. TR już wcześniej zgłosił podobny projekt
O złożeniu projektu SLD poinformował we wtorek PAP poseł Sojuszu Maciej Banaszak. Wcześniej politycy Sojuszu zaprezentowali projekt na konferencji prasowej w Sejmie.
Rzecznik SLD Dariusz Joński wskazywał, że straż miejska powinna skupić się na pilnowaniu porządku publicznego, a nie łupieniu kierowców. Dlatego - jak mówił - projekt SLD zakłada pozbawienie strażników miejskich możliwości przeprowadzania kontroli fotoradarowej.Według Jońskiego, fotoradary służą obecnie łataniu dziur budżetowych w gminach.
Także Banaszak przekonywał, że coraz większa liczba fotoradarów nie poprawia bezpieczeństwa na drogach. Podkreślał również, że fotoradary w Polsce powinny podlegać Inspekcji Transportu Drogowego, która będzie finansowała - poprzez Fundusz Drogowy - poprawę infrastruktury w Polsce, "a nie łatała dziury budżetowe poszczególnych gmin".Joński podkreślił, że projekt SLD nie zakłada likwidacji straży, bo - zdaniem Sojuszu - każda gmina powinna sama podejmować decyzję, czy potrzebuje straży, czy też nie.
Projekt przygotowany przez Sojusz zakłada zmiany w trzech ustawach: o straży gminnej, Prawa o ruchu drogowym oraz w Kodeksie postępowania w sprawach o wykroczenia.We wtorek rzecznik prasowy Twojego Ruchu i kandydat na prezydenta stolicy Andrzej Rozenek powiedział, że w Sejmie jest projekt ustawy TR ograniczający kompetencje straży miejskiej.
Jak powiedział, projekt dotyczy odebrania straży miejskiej (w całej Polsce) kilku uprawnień, przede wszystkim do stawiania fotoradarów, odholowywania samochodów i zakładania blokad na koła."Projekt jest złożony, przeszedł przez komisję, czeka na następne procedowanie. Apelujemy do premier Ewy Kopacz, żeby wpłynęła na większość sejmową, która jest z PO, żeby wyjąć go z zamrażalki i umożliwić nam głosowanie nad tym jakże potrzebnym projektem" - powiedział Rozenek na konferencji prasowej w Sejmie.
Dodał, że trwają również prace nad odwołaniem straży miejskiej w poszczególnych miastach w Polsce."Rozpoczęliśmy zbieranie podpisów pod tego typu projektami w 22 miastach w Polsce. W Warszawie udało nam się zebrać dziewięć tysięcy podpisów, w Łodzi ok. sześciu tysięcy. Sukcesywnie będziemy powiększać te liczby, żeby złożyć odpowiednie projekty uchwał rad likwidujących straż miejską" - powiedział Rozenek.
Uzasadniał, że straż miejska w wielu miejscowościach jest niepotrzebna. "A nawet - tak jak w Szczecinku - szkodliwa" - dodał Rozenek.Nawiązał w ten sposób do incydentu z udziałem straży miejskiej w Szczecinku. Tamtejsza prokuratura rejonowa wszczęła śledztwo w sprawie interwencji strażników miejskich wobec 20-letniego mężczyzny.
Sprawa stała się głośna po tym, jak w internecie został umieszczony film, z którego ma wynikać, że podczas interwencji strażników w pierwszych dniach października br., mężczyzna miał być bity i miał być wobec niego użyty gaz. Straż miejska twierdzi, że zatrzymany zakłócał porządek publiczny i ubliżał funkcjonariuszom. (PAP)