Pierwsza już jest, a będą jeszcze co najmniej trzy. Rozpoczął się montaż kamer do monitoringu przystanków przy szkołach podstawowych i gimnazjach na terenie miasta
Pierwsza już jest, a będą jeszcze co najmniej trzy. Rozpoczął się montaż kamer do monitoringu przystanków przy szkołach podstawowych i gimnazjach na terenie Miasta Ostrowa Wielkopolskiego. Środki na kupno kamer pochodzą z budżetu Miejskiego Zakładu Komunikacji SA.
Kamery są montowane na zewnętrznych ścianach budynku szkoły.
- Mają monitorować nie tylko teren przyszkolny, ale są kierowane także na wiatę przystanku autobusowego. To ma uchronić przystanku przed dewastacją. A w przypadku dokonania zniszczeń - obraz z kamery pozwoli ustalić sprawcę zniszczeń i obarczyć go kosztem wymiany szyb. - podkreśla Mariusz Nowak z MZK SA w Ostrowie Wielkopolskim.
Pierwsza została zamontowana na budynku Gimnazjum nr 4 przy ulicy Krotoszyńskiej. W szkole system monitoringu z powodzeniem działa od kilku lat. Zamontowana wczoraj kamera jest 32 tego typu urządzeniem.
- Szkoła już swój system monitoringu, kolejna kamera go uzupełnia. Wpinamy się do całego systemu. Docelowo niewykluczone, że obraz ze wszystkich kamer ze wszystkich szkół będzie można obserwować w wewnętrznej wspólnej sieci. Ale to na razie przyszłość - dodaje Jacek Skrzyp, który zajmuje się montażem kamer w Gimnazjum nr 4.
Kamery pojawia się również na budynku Szkoły Podstawowej nr 5 przy ulicy Grabowskiej, Szkole Podstawowej nr 6 przy ulicy Staroprzygodzkiej oraz Gimnazjum nr 1 przy ulicy Wrocławskiej.
- Zamontowanie kamer i informacja na przystankach, że obiekt jest monitorowany powinno przyspieszyć ustalenie sprawców zniszczeń. Wtedy MZK może obciążyć kosztami naprawy przystanku osobę, która dokonała zniszczenia. Inicjatywa wpisuje się także w cały system budowy monitoringu na terenie miasta Ostrowa Wielkopolskiego. Przede wszystkim jednak zależy nam na zapewnieniu bezpieczeństwa dzieci i młodzieży uczęszczającej do naszych szkół. Stąd rozbudowa monitoringu - przekonuje Beata Podsadna, zastępca Prezydenta Miasta Ostrowa Wielkopolskiego.
Spółka MZK SA zobowiązała się także do tego, że jeśli pod szkołą przystanek nie jest zadaszony, to pojawi się nowy z wiatą, a jeśli jest w oddaleniu - to o ile będzie to możliwe - wiata pojawi się bliżej szkoły.
Kamery mają też poczucie bezpieczeństwa na przystankach i zapobiec dewastacji autobusowych wiat. A straty z tego tytułu są duże. Rocznie MZK tylko na wymianę zniszczonych i wybitych szyb wydaje kilkanaście tysięcy złotych.
Sylwia Nowicka
Biuro Prasowe i Relacji Społecznych
Więcej wiadomości z Ostrowa Wielkopolskiego