Kandydat PO na prezydenta Płocka poprosił policję i obywatelskie patrole o pilnowanie wyborów w drugiej turze, by nie powtórzyło się w kupowanie głosów - donosi „Gazeta Wyborcza"
Kandydat PO na prezydenta Płocka poprosił policję i obywatelskie patrole o pilnowanie wyborów w drugiej turze, by nie powtórzyło się w kupowanie głosów - donosi „Gazeta Wyborcza".
Andrzej Nowakowski zwrócił się do ministra spraw wewnętrznych i administracji, Jerzego Millera, o przygotowanie i zabezpieczenie odpowiednich służb na drugą turę głosowania w Płocku.
Kandydat PO zaapelował do prezydenta Płocka o zaangażowanie do tego samego straży miejskiej. Zwrócił się także do płocczan o stworzenie obywatelskich patroli.
Włodarz miasta, mimo że początkowo odrzucił propozycję kontrkandydata, zwołał konferencję prasową, na której również wezwał mieszkańców do dopilnowania uczciwego przebiegu wyborów.
Kandydat PO na prezydenta Płocka poprosił policję i obywatelskie patrole o pilnowanie wyborów w drugiej turze, by nie powtórzyło się w kupowanie głosów - donosi „Gazeta Wyborcza"
Kandydat PO na prezydenta Płocka poprosił policję i obywatelskie patrole o pilnowanie wyborów w drugiej turze, by nie powtórzyło się w kupowanie głosów - donosi „Gazeta Wyborcza".
Andrzej Nowakowski zwrócił się do ministra spraw wewnętrznych i administracji, Jerzego Millera, o przygotowanie i zabezpieczenie odpowiednich służb na drugą turę głosowania w Płocku.
Kandydat PO zaapelował do prezydenta Płocka o zaangażowanie do tego samego straży miejskiej. Zwrócił się także do płocczan o stworzenie obywatelskich patroli.
Włodarz miasta, mimo że początkowo odrzucił propozycję kontrkandydata, zwołał konferencję prasową, na której również wezwał mieszkańców do dopilnowania uczciwego przebiegu wyborów.
Nie przeocz tego, co najważniejsze – zapraszamy do bezpłatnej subskrypcji newslettera, wysyłanego od poniedziałku do piątku przez redakcję Serwisu Samorządowego PAP. Łatwy przegląd informacji i bezpośredni dostęp do strony samorzad.pap.pl.