18 listopada odbędzie się referendum w sprawie odwołania prezydenta Słupska Macieja Kobylińskiego. Komisarz wyborczy podpisał właśnie postanowienie o przeprowadzeniu głosowania
18 listopada odbędzie się referendum w sprawie odwołania prezydenta Słupska Macieja Kobylińskiego. Komisarz wyborczy podpisał właśnie postanowienie o przeprowadzeniu głosowania. Będzie się ono odbywało w 42 obwodach w godzinach od 7 do 21. Żeby referendum było ważne musi w nim wziąć udział 3/5 uczestników ostatnich wyborów prezydenta miasta, czyli 15 680 osób.
Wynik głosowania będzie rozstrzygający, gdy na jedno z rozwiązań oddanych zostanie więcej niż połowa głosów. O referendum od stycznia zabiega grupa inicjatywna utworzona przez pięcioro mieszkańców Słupska. Chcą odwołania Macieja Kobylińskiego za – jak argumentują - „arogancki sposób sprawowania władzy, odbiegającą od zasad zdrowego rozsądku politykę gospodarczą, realizację nietrafionych inwestycji”.
W kwietniu grupa inicjatywna dostarczyła słupskiej delegaturze Krajowego Biura Wyborczego 8 867 podpisów osób popierających referendum. Na początku czerwca postanowienie komisarza wyborczego o odmowie przeprowadzenia referendum grupa inicjatywna zaskarżyła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku. 26 czerwca WSA w Gdańsku przyjął, że 98 podpisów, przy których brakowało pełnego adresu zamieszkania należy uznać za ważne i uchylił postanowienie komisarza wyborczego o odmowie przeprowadzenia referendum.
Wyrok ten w lipcu zaskarżyła do Naczelnego Sądu Administracyjnego nowa komisarz wyborcza w Słupsku, sędzia Sądu Okręgowego Jolanta Sudoł. 4 października NSA oddalił skargę i utrzymał w mocy wyrok I instancji. (PAP)
18 listopada odbędzie się referendum w sprawie odwołania prezydenta Słupska Macieja Kobylińskiego. Komisarz wyborczy podpisał właśnie postanowienie o przeprowadzeniu głosowania
18 listopada odbędzie się referendum w sprawie odwołania prezydenta Słupska Macieja Kobylińskiego. Komisarz wyborczy podpisał właśnie postanowienie o przeprowadzeniu głosowania. Będzie się ono odbywało w 42 obwodach w godzinach od 7 do 21. Żeby referendum było ważne musi w nim wziąć udział 3/5 uczestników ostatnich wyborów prezydenta miasta, czyli 15 680 osób.
Wynik głosowania będzie rozstrzygający, gdy na jedno z rozwiązań oddanych zostanie więcej niż połowa głosów. O referendum od stycznia zabiega grupa inicjatywna utworzona przez pięcioro mieszkańców Słupska. Chcą odwołania Macieja Kobylińskiego za – jak argumentują - „arogancki sposób sprawowania władzy, odbiegającą od zasad zdrowego rozsądku politykę gospodarczą, realizację nietrafionych inwestycji”.
W kwietniu grupa inicjatywna dostarczyła słupskiej delegaturze Krajowego Biura Wyborczego 8 867 podpisów osób popierających referendum. Na początku czerwca postanowienie komisarza wyborczego o odmowie przeprowadzenia referendum grupa inicjatywna zaskarżyła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku. 26 czerwca WSA w Gdańsku przyjął, że 98 podpisów, przy których brakowało pełnego adresu zamieszkania należy uznać za ważne i uchylił postanowienie komisarza wyborczego o odmowie przeprowadzenia referendum.
Wyrok ten w lipcu zaskarżyła do Naczelnego Sądu Administracyjnego nowa komisarz wyborcza w Słupsku, sędzia Sądu Okręgowego Jolanta Sudoł. 4 października NSA oddalił skargę i utrzymał w mocy wyrok I instancji. (PAP)
oprac. kkż/
Zapisz się na newsletter
Nie przeocz tego, co najważniejsze – zapraszamy do bezpłatnej subskrypcji newslettera, wysyłanego od poniedziałku do piątku przez redakcję Serwisu Samorządowego PAP. Łatwy przegląd informacji i bezpośredni dostęp do strony samorzad.pap.pl.