Czy Słupsk naprawdę łączy? Dzisiaj mieszkańcy Gminy Słupsk, którzy chcieli wziąć udział w sesji Rady Miasta mają co do tego ogromne wątpliwości.
Niestety nie zostali wpuszczeni na obrady Rady Miejskiej w Słupsku. Swój akces oraz chęć zabrania głosu zgłosili dzień wcześniej, poprzez Sekretarza Gminy Słupsk, pana Adama Sędzińskiego, do Przewodniczącej Rady Miasta pani Beaty Chrzanowskiej.
Niestety drzwi od gabinetów zostały zamknięte.
Bardzo ubolewam nad tym, że nie dano nam możliwości zadania pytań czy choćby rozmowy nad sprawą, która bezpośrednio nas dotyczy i spędza sen z powiek – powiedziała jedna z seniorek z Gminy Słupsk. Jedyną osobą, która próbowała wysłuchać naszych postulatów była Radna, pani Anna Mrowińska.
Przynajmniej, w ubiegły piątek, część mieszkańców miała okazję porozmawiać z posłem Piotrem Mullerem i przedstawić mu nasze obawy oraz argumenty – dodaje.
Na 24 lutego (wtorek) mieszkańcy zapowiadają kolejne mniejsze protesty, które odbędą się w godzinach od 11.00. do 12.00. na wjazdach w miejscowościach Bierkowo, Siemianice, Włynkówko, Głobino, Redzikowo.
- Bierkowo - (przejście dla pieszych, skrzyżowanie drogi powiatowej nr. 1015G, od strony Słupska na skrzyżowania do Bierkowa (przy autokomisie);
- Głobino - przejście dla pieszych, skrzyżowanie ul. Głównej i ul. Bliska przy stacji paliw ,,Orlen”;
- Redzikowo - przejście dla pieszych na drodze DK6 na wysokości al. 28 Słupskiego Pułku Lotnictwa Myśliwskiego;
- Siemianice - przejście dla pieszych, skrzyżowanie ul. Słupskiej i ul. Miejskiej przy ,, Biedronce ”;
- Włynkówko - przejście dla pieszych, skrzyżowanie ul. Portowa, i ul. Handlowa.
Mieszkańcy Gminy Słupsk, będą nadal protestować przeciw zmianie granic administracyjnych miasta Słupska. Ponieważ 24 luty to tłusty czwartek dla kierowców, którzy akurat znajdą się w tych lokalizacjach mieszkańcy przygotowali słodkie pączki.
Zapraszamy.