fot. PAP/EPA FR4ANCO SILVI
Rzeczniczka Praw Dziecka zwróciła się do MEN o wyjaśnienia w sprawie wliczania ocen z religii do średniej ocen w tym roku szkolnym. Trybunał Konstytucyjny orzekł bowiem, że przepis rozporządzenia MEN przewidujący nieuwzględnienie oceny uzyskanej z religii w średniej ocen ucznia jest niekonstytucyjny.
Rzeczniczka powołała się na sygnały, które napływają do niej również od uczniów. Niepewność w głównej mierze powoduje fakt, że wyrok nie został opublikowany w Dzienniku Ustaw.
„Sprawa ta ma istotne znaczenie, gdyż średnia ocen wpływa na uzyskanie świadectwa z wyróżnieniem, a także jest brana pod uwagę przy przyznawaniu stypendiów. Ponadto za świadectwo ukończenia szkoły podstawowej z wyróżnieniem i świadectwo promocyjne do klasy VII szkoły podstawowej z wyróżnieniem lub świadectwo ukończenia branżowej szkoły I stopnia z wyróżnieniem w toku postępowania rekrutacyjnego przyznaje się 7 punktów. Zatem w niektórych przypadkach to, czy ocena z religii będzie wliczać się do średniej ocen, może wpływać na wynik postępowania rekrutacyjnego” – zauważa Monika Horna-Cieślak
Rzeczniczka zwróciła się do MEN o informację, czy planowane jest, we współpracy z organami nadzoru pedagogicznego, przekazanie informacji dyrektorom szkół na temat tego, czy w bieżącym roku szkolnym ocena z religii powinna być wliczana do średniej ocen ucznia.
W sprawie chodziło o obowiązujące od 1 września 2024 r. przepisy nowelizacji rozporządzenia w sprawie oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy w szkołach publicznych. Zgodnie z nimi ocena roczna lub końcowa klasyfikacyjna z religii i etyki nie jest wliczana do średniej ocen na świadectwie szkolnym.
Tymczasem - jak zaznaczył TK - "skontrolowana zmiana legislacyjna nie została wprowadzona w porozumieniu ze stroną kościelną". Za wystarczające, jak dodał, nie może być uznane uzyskanie w ramach konsultacji publicznych projektu tego rozporządzenia negatywnych opinii m.in. Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski czy Prezydium Polskiej Rady Ekumenicznej. "Nadto należy zauważyć, że żadne z wymienionych stanowisk nie zostało uwzględnione przez ministra edukacji" - dodał Trybunał.
mo/