Zamiast kolejnej nowelizacji zasadne jest napisanie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach od nowa – ocenił Śląski Związek Gmin i Powiatów. Samorządowcy chcą finansowania systemu gospodarki odpadami zgodnie z regułą „zanieczyszczający płaci”.
W grudniowym stanowisku ŚZGiP zaapelował do rządu i parlamentu o pilną i kompleksową zmianę przepisów regulujących gminne systemy gospodarki odpadami. Według ŚZGiP, przyjęta niedawno przez Sejm kolejna nowelizacja ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, pomimo wcześniejszych zapowiedzi ze strony rządowej, nadal nie rozwiązuje istotnych problemów zgłaszanych przez środowiska samorządowe.
Związek ocenił pozytywnie zawarte w nowelizacji rozwiązania polegające na przywróceniu obowiązujących w latach poprzednich zasad obliczania poziomów przygotowania do ponownego użycia i recyklingu odpadów komunalnych względem czterech frakcji a nie całego strumienia odpadów. Aprobatę ŚZGiP zyskało również wprowadzenie nowych zasad obliczania poziomów w latach kolejnych w drodze etapowania. Niemniej kluczowe, zdaniem samorządowców, byłoby utrzymanie sposobu obliczenia poziomów recyklingu z zachowaniem dotychczasowych frakcji odniesienia tj. papieru, metali, tworzyw sztucznych i szkła także w 2021 r.
Śląskie samorządy w przyjętym stanowisku zaproponowały, aby w przypadku gmin, które selektywnie zbierają popiół (a który to w przygotowywanym projekcie rozporządzenia ma zostać dopuszczony do odzysku w procesie R5 na składowiskach), zaliczać ten proces do poziomu odzysku lub alternatywnie wyłączyć ten odpad z masy odpadów, od której wylicza się poziom recyklingu.
Samorządowcy wskazali przy tym na obszary nadal wymagające uwagi w pracach planistycznych oraz legislacyjnych rządu i parlamentu. Ich zdaniem konieczne jest utworzenie sieci instalacji do zagospodarowania odpadów każdego rodzaju; należy też zapewnić funkcjonowanie rynku zbytu produktów powstających z odpadów w instalacjach przetwarzania odpadów.
Wśród postulatów związku znalazło się również ustalenie wysokości i sposobu redystrybucji środków finansowych z kar i opłat, w tym m.in. obniżenie opłaty za składowanie odpadów - tzw. opłaty marszałkowskiej, oraz pełne finansowanie z opłat za korzystanie ze środowiska usuwania przez gminy porzuconych odpadów niebezpiecznych.
ŚZGiP postuluje także, by ustalić odpowiednią wysokość i redystrybucję środków z systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP) i urealnić zasady wydawania zezwoleń na przetwarzanie, transport czy magazynowanie odpadów wraz z kontrolą tej działalności. Samorządowcy chcą ponadto finansowania systemu gospodarki odpadami zgodnie z regułą „zanieczyszczający płaci” - zakazującej wprost dopłacania do nich z budżetów gminnych.
kic/