Wsparcie dochodowe, poluzowanie reguł fiskalnych i pomoc w utrzymaniu płynności finansowej – tak ma działać tzw. tarcza samorządowa. Nowym rozwiązaniom dla JST poświęcone było webinarium zorganizowane przez Ministerstwo Rozwoju we współpracy z Polską Agencją Rozwoju Przedsiębiorczości. Publikujemy jego zapis.
Przepisy, które mają wspomóc samorządy terytorialne w związku z kryzysem spowodowanym epidemią COVID-19, zawarte są w ustawie o dopłatach do oprocentowania kredytów bankowych udzielanych na zapewnienie płynności finansowej przedsiębiorcom dotkniętym skutkami COVID-19, popularnie zwanej tarczą antykryzysową 4.0. Ustawa została uchwalona przez Sejm i aktualnie znajduje się w trakcie prac senackich.
Według resortu finansów po pięciu miesiącach 2020 r. samorządy odnotowały rok do roku 7-procentowy spadek dochodów z PIT i 22-procentowy spadek dochodów z CIT. Właśnie m.in. tym trudnościom finansowym ma zaradzić tarcza samorządowa.
Jak wskazywał podczas wideokonferencji Dominik Wasiluk, zastępca dyrektora departamentu planowania przestrzennego w Ministerstwie Rozwoju, zapisane w tarczy rozwiązania skierowane do jednostek samorządu terytorialnego można podzielić na trzy główne obszary: wsparcie dochodowe, poluzowanie reguł fiskalnych i wsparcie płynnościowe.
W ramach wsparcia dochodowego tarcza samorządowa przewiduje podwojenie udziału powiatów i miast na prawach powiatu w dochodach z gospodarki nieruchomościami Skarbu Państwa, uelastycznienie możliwości wydatkowania tzw. funduszu korkowego, a także urynkowienie stawki opłaty skarbowej za wydawanie decyzji o warunkach zabudowy.
„Obecnie powiaty otrzymują 25 proc. dochodów ze sprzedaży, opłat z tytułu trwałego zarządu, użytkowania, czynszu dzierżawnego, najmu, użytkowania wieczystego i opłat przekształceniowych nieruchomości Skarbu Państwa, którymi te jednostki zarządzają. Od 1 czerwca do 31 grudnia powiaty, w tym miasta prezydenckie, będą otrzymywały aż 50 proc. wpływów z tego tytułu” – wyjaśnił Dominik Wasiluk.
Zmienione zasady wydatkowania środków z tzw. funduszu korkowego w 2020 r., czyli pieniędzy z wpłat pozyskiwanych od przedsiębiorców ubiegających się o zezwolenia na sprzedaż alkoholu, mają pozwolić na finansowanie szerszego niż obecnie katalogu działań, a więc nie tylko tych związanych z przeciwdziałaniem problemom wynikającym z uzależnień od alkoholu i narkotyków.
Ważną zmianą ma być także urynkowienie stawki opłaty skarbowej za wydawanie decyzji o warunkach zabudowy. Obecna stawka to 107 zł, a z opłaty zwolnione są wszystkie wnioski dotyczące nieruchomości mieszkaniowych, co przysparzało gminom sporo pracy.
„Dostrzegliśmy, że jest to narzędzie nadużywane. Fakt, że decyzja jest wydawana w sposób nieodpłatny, powoduje, że gminy otrzymują mnóstwo wniosków, które muszą rozstrzygnąć, a następnie te wnioski nie przekładają się na pozwolenia na budowę wydawane przez starostów. W związku z tym gminy musiały pokrywać dość znaczny koszt wydawania takich decyzji, a następnie nakład administracyjny tej pracy nie przekładał się na inwestycje" - powiedział dyrektor Wasiluk.
Nowa stawka ma wynosić 598 zł i - jak pokdreślał dyrektor - została określona po szerszej analizie, ile faktycznie kosztuje wydanie takiej decyzji. W myśl nowych przepisów z opłaty tej wyłączone mają być wnioski składane przez właścicieli i użytkowników wieczystych.
Wprowadzane w ramach tarczy samorządowej ułatwienia dla budżetów samorządów związane z poluzowaniem reguł fiskalnych to możliwość nierównowagi strony bieżącej budżetu oraz zmiany w sposobie liczenia limitu zadłużenia samorządów.
„To dość często było postulowane przez samorządy w stanowiskach, które do nas napływały” – podkreśliła Aldona Pasik, główny specjalista w departamencie finansów samorządu terytorialnego w Ministerstwie Finansów. „Jednostka samorządu terytorialnego nie może uchwalić budżetu, w sytuacji, gdy wydatki bieżące będą wyższe niż dochody bieżące” – przypomniała.
Dla samorządów jedną z najważniejszych zmian jest więc poszerzenie możliwości nierównowagi strony bieżącej budżetu JST dodatkowo o wartość faktycznego ubytku w dochodach podatkowych (z PIT, CIT, podatków lokalnych: od nieruchomości, rolnego, leśnego, od środków transportowych, opłaty skarbowej, PCC, opłaty uzdrowiskowej i miejscowej) będącego skutkiem wystąpienia COVID-19. Pierwsze poluzowanie równowagi budżetu (o wydatki ponoszone w ramach realizacji zadań związanych z przeciwdziałaniem COVID-19) zostało wprowadzone w ramach tzw. tarczy antykryzysowej z 31 marca.
Tarcza samorządowa łagodzi także w 2020 r. regułę fiskalną ograniczającą zadłużenie JST. „Złagodzenie, które zaproponowaliśmy, polega na wyłączeniu z indywidualnego wskaźnika zadłużenia, wszystkich tych zobowiązań, które jednostka zaciągnie w związku z ubytkiem w dochodach, wynikającym z wystąpienia epidemii COVID-19. Pozwoliliśmy jednostkom zaciągać zobowiązania na dochody, których nie uzyskają, czego do tej pory samorządy nie mogły robić” – zaznaczyła Aldona Pasik. Takie zobowiązanie nie będzie brane pod uwagę przy wyliczaniu wskaźnika przez cały okres jego spłaty.
Dodatkowo przyśpieszone zostało wejście w życie przepisu, w myśl którego przy wyliczeniach indywidualnego wskaźnika zadłużenia do wydatków bieżących nie będą zaliczane wydatki na obsługę zadłużenia. Takie rozwiązanie miało być stosowane od 2026 roku; a będzie obowiązywać już w 2021 roku.
Zawarte w tarczy samorządowej rozwiązania, które mają poprawić płynność JST to m.in. wprowadzenie możliwości przesunięcia na kolejne miesiące wpłat do budżetu państwa dokonywanych przez jednostki o ponadprzeciętnych dochodach podatkowych. Raty janosikowego, przypadające w czerwcu i lipcu 2020 r., miasta będą mogły zapłacić w równych częściach od sierpnia do grudnia 2020 r.
Po wejściu w życie nowych przepisów samorządy będą mogły też liczyć na wprowadzenie możliwości wcześniejszego przekazywania w 2020 r. rat części oświatowej, wyrównawczej, równoważącej i regionalnej subwencji ogólnej, co poprawi płynność JST.
Związek Miast Polskich zwraca uwagę, że rozwiązania zawarte w obecnym kształcie tarczy samorządowej są niewystarczające. "Nie są (...) wzięte pod uwagę nasze postulaty dotyczące: rekompensat ubytków spowodowanych nałożonymi przez rząd restrykcjami wobec gospodarki, czasowego zwolnienia z „janosikowego”, przynajmniej na czas znaczących ubytków w naszych dochodach, zmniejszenia tzw. potencjału dochodowego o ulgi i zwolnienia udzielone w związku ze skutkami pandemii" - podkreśla ZMP w komunikacie.
Jak zapowiada, odpowiednie poprawki będą zgłaszane w Senacie.
aba/