Rząd nie przewiduje podwyżek cen wody. Planujemy zdecentralizować zarządzenie wodami - zapewniał w Sejmie minister infrastruktury Dariusz Klimczak. Samorządy będą podnosić ceny wody o kilkadziesiąt procent - ocenił z kolei poseł Waldemar Buda.
Przywrócenie radom gmin wyłącznej kompetencji do zatwierdzania taryf za wodę i ścieki przewidują założenia nowelizacji przygotowywanej przez Ministerstwo Infrastruktury. Środowe posiedzenie Sejmu rozpoczęło się od wymiany zdań na ten temat.
„Nie ma w zasadzie rachunku, który by nie został podwyższony w ostatnich kilku miesiącach Polakom. Został jeden – (dotyczący) wody. Ale okazuje się, że pan Dariusz Klimczak chce uwolnić ceny wody i również ceny wody podskoczą o kilkadziesiąt procent” – powiedział poseł Waldemar Buda (PiS).
Domagał się, by marszałek Sejmu Szymon Hołownia zwołał Konwent Seniorów i "zaczął pracować nad podwyżkami, które niechybnie zmierzają w kierunku Polaków".
Poseł jako przykład wskazał Łódź, która „wnioskowała do Wód Polskich w ciągu ostatnich trzech lat o 60 proc. podwyżki na ceny wody”.
„Jeżeli Wody Polskie nie będą podejmować decyzji ws. podwyżki cen wody, samorządy będą po wyborach ceny wody podnosić” – ocenił poseł Buda.
Do tej wypowiedzi odniósł się minister infrastruktury Dariusz Klimczak.
"Rząd nie przewiduje żadnych podwyżek (cen) wody. Planujemy zdecentralizować zarządzenie wodami. (…) Polaków nie czekają żadne podwyżki (cen) wody i pan powinien przestać kłamać" - powiedział Klimczak (PSL-TD).
W poniedziałek w Wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów opublikowano informację o projekcie ustawy o zmianie ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków oraz ustawy – Prawo wodne.
Kluczową zmianą przewidzianą w projekcie jest ponowne przypisanie radzie gminy wyłącznej kompetencji do zatwierdzania taryf za wodę i ścieki. Zatwierdzeniu w drodze uchwały rady gminy mają podlegać taryfy rozumiane jako zestawienie ogłoszonych publicznie cen i stawek opłat za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzanie ścieków oraz warunki ich stosowania, z wyłączeniem taryf zmienianych w związku ze zmianą stawki podatku od towarów i usług.
Nowe przepisy zakładają przypisanie PGW Wodom Polskim tylko kompetencji do ingerencji w proces zatwierdzania taryf, tylko jeżeli będą one ustalane na poziomie znacznie wyższym od średniego w danym regionie wodnym.
Powrotu do starego systemu zatwierdzania taryf za wodę, w którym decyzja zapada na poziomie gminy, domagała się strona samorządowa Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Jak podkreślała, w ostatnich latach wzrosły ceny energii i zatrudnienia pracowników, a taryfy za wodę pozostają niezmienione, blokowane przez Wody Polskie. Wody Polskie z kolei argumentowały, że regulator ma prawo ocenić, co jest zasadne w koszcie, a co nie jest
aba/