Przeważnie urzędnicy rezygnują z emerytury i pracują dalej, gdyż ponowne zatrudnienie wymaga rekrutacji, do której mogą przystąpić inne osoby
Do 1 października musieli zwolnić się pracownicy, którzy nabyli prawo do emerytury do końca 2010 roku by móc, po ponownym zatrudnieniu, połączyć emeryturę z wypłatą.
Na emeryturę częściej decydują się pracownicy na niskich stanowiskach, gdyż jej wysokość zbliżona jest do pensji. Przeważnie jednak urzędnicy rezygnują z emerytury i pracują dalej, gdyż ponowne zatrudnienie wymaga przejścia przez proces rekrutacji, do którego mogą przystąpić też inne osoby, co nie zawsze gwarantuje pracę.
W warszawskim ratuszu blisko 200 urzędników pracuje mimo wieku emerytalnego. W tym roku wpłynęło tam 38 wypowiedzeń.
W Poznaniu urząd miasta zatrudnia 77 emerytów. Wnioski o rozwiązanie umowy o pracę złożyło 13 pracowników, z czego jedna osoba została ponownie zatrudniona.
- W urzędzie marszałkowskim województwa mazowieckiego nie ma wzrostu wypowiedzeń w związku z przechodzeniem pracowników na emeryturę – informuje Marta Milewska, rzecznik prasowy.- W urzędzie pracuje obecnie 19 pracowników w wieku emerytalnym, z czego najstarszy ma 70 lat – dodaje.
- Wzrostu wypowiedzeń nie obserwujemy – wtóruje Stefan Augustyn, rzecznik prasowy urzędu miasta w Świdnicy.- Tylko jedna osoba w ostatnim czasie zrezygnowała z pracy w związku z pobieraną emeryturą – wyjaśnia.
Rzecznik podaje, że w wieku emerytalnym jest 15 osób, a najstarszy pracownik ukończył 67 lat.
Zmiany dostrzeżono natomiast w Łodzi. Marcin Masłowski z biura prasowego łódzkiego ratusza mówi, że w okresie ostatnich 4 miesięcy umowę o pracę, w związku z przejściem na emeryturę, rozwiązały 22 osoby, a 9 kolejnych osób złożyło wniosek. - Stanowi to znacznie większą liczbę niż w 2 ostatnich latach – mówi Masłowski.
W łódzkim urzędzie zatrudnionych jest 95 osób w wieku emerytalnym. Najstarszy pracownik ukończył 79 lat.
Przeważnie urzędnicy rezygnują z emerytury i pracują dalej, gdyż ponowne zatrudnienie wymaga rekrutacji, do której mogą przystąpić inne osoby
Do 1 października musieli zwolnić się pracownicy, którzy nabyli prawo do emerytury do końca 2010 roku by móc, po ponownym zatrudnieniu, połączyć emeryturę z wypłatą.
Na emeryturę częściej decydują się pracownicy na niskich stanowiskach, gdyż jej wysokość zbliżona jest do pensji. Przeważnie jednak urzędnicy rezygnują z emerytury i pracują dalej, gdyż ponowne zatrudnienie wymaga przejścia przez proces rekrutacji, do którego mogą przystąpić też inne osoby, co nie zawsze gwarantuje pracę.
W warszawskim ratuszu blisko 200 urzędników pracuje mimo wieku emerytalnego. W tym roku wpłynęło tam 38 wypowiedzeń.
W Poznaniu urząd miasta zatrudnia 77 emerytów. Wnioski o rozwiązanie umowy o pracę złożyło 13 pracowników, z czego jedna osoba została ponownie zatrudniona.
- W urzędzie marszałkowskim województwa mazowieckiego nie ma wzrostu wypowiedzeń w związku z przechodzeniem pracowników na emeryturę – informuje Marta Milewska, rzecznik prasowy.- W urzędzie pracuje obecnie 19 pracowników w wieku emerytalnym, z czego najstarszy ma 70 lat – dodaje.
- Wzrostu wypowiedzeń nie obserwujemy – wtóruje Stefan Augustyn, rzecznik prasowy urzędu miasta w Świdnicy.- Tylko jedna osoba w ostatnim czasie zrezygnowała z pracy w związku z pobieraną emeryturą – wyjaśnia.
Rzecznik podaje, że w wieku emerytalnym jest 15 osób, a najstarszy pracownik ukończył 67 lat.
Zmiany dostrzeżono natomiast w Łodzi. Marcin Masłowski z biura prasowego łódzkiego ratusza mówi, że w okresie ostatnich 4 miesięcy umowę o pracę, w związku z przejściem na emeryturę, rozwiązały 22 osoby, a 9 kolejnych osób złożyło wniosek. - Stanowi to znacznie większą liczbę niż w 2 ostatnich latach – mówi Masłowski.
W łódzkim urzędzie zatrudnionych jest 95 osób w wieku emerytalnym. Najstarszy pracownik ukończył 79 lat.
Nie przeocz tego, co najważniejsze – zapraszamy do bezpłatnej subskrypcji newslettera, wysyłanego od poniedziałku do piątku przez redakcję Serwisu Samorządowego PAP. Łatwy przegląd informacji i bezpośredni dostęp do strony samorzad.pap.pl.