Mężczyzna, który odchodził w zeszłym roku w Polsce na emeryturę, miał statystycznie 60,2, a kobieta 59 lat. Jeszcze w 2006 roku opuszczano rynek pracy o prawie cztery lata wcześniej - w wieku 56,6 roku. Gonimy inne kraje UE, ale wciąż stosunkowo wcześnie odchodzimy na emerytury. Ciężko idzie też walka z przywilejami branżowymi - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".