Kazimierz Ujazdowski krytycznie o amnestii maturalnej
27.01.2007
Unormowaniem prawnym zasad przeprowadzania matur powinien zająć się cały rząd - uważa minister kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierz Michał Ujazdowski. Jak powiedział w piątek PAP, "nie chce po raz drugi być w sytuacji osoby nieskonsultowanej".
Zdaniem Ujazdowskiego, w taki właśnie sposób zaskoczyła go decyzja wicepremiera, ministra edukacji Romana Giertycha o wprowadzeniu amnestii maturalnej, co doprowadziło do sytuacji, że Ministerstwo Kultury musiało wprowadzić amnestię także w podległych sobie szkołach. Dlatego teraz Ujazdowski chce, aby o zasadach przeprowadzania matur decydował cały rząd, a nie tylko minister edukacji, którego ostatnia decyzja w tej sprawie została zakwestionowana przez TK.
Ujazdowski skomentował też wypowiedź Romana Giertycha dla "Dziennika", w której minister edukacji zarzucał Rzecznikowi Praw Obywatelskich, że zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego tylko rozporządzenie ministra edukacji wprowadzające amnestię maturalną, a nie zaskarżył analogicznego rozporządzenia, wydanego przez Ujazdowskiego i dotyczącego szkół artystycznych, podległych Ministerstwu Kultury.
"Moje rozporządzenie zostało wydane cztery tygodnie po jego rozporządzeniu, w sytuacji, w której nie miałem już żadnego ruchu. Ja mógłbym podjąć inną decyzję, ale to by oznaczało, że tym 100 uczniom ze szkół artystycznych, którzy spełniali kryteria amnestii i którzy mieli to już obiecane publicznie, odebrałbym to. Ja po prostu ratowałem sytuację" - tłumaczył.
Kazimierz Ujazdowski krytycznie o amnestii maturalnej
27.01.2007
Unormowaniem prawnym zasad przeprowadzania matur powinien zająć się cały rząd - uważa minister kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierz Michał Ujazdowski. Jak powiedział w piątek PAP, "nie chce po raz drugi być w sytuacji osoby nieskonsultowanej".
Zdaniem Ujazdowskiego, w taki właśnie sposób zaskoczyła go decyzja wicepremiera, ministra edukacji Romana Giertycha o wprowadzeniu amnestii maturalnej, co doprowadziło do sytuacji, że Ministerstwo Kultury musiało wprowadzić amnestię także w podległych sobie szkołach. Dlatego teraz Ujazdowski chce, aby o zasadach przeprowadzania matur decydował cały rząd, a nie tylko minister edukacji, którego ostatnia decyzja w tej sprawie została zakwestionowana przez TK.
Ujazdowski skomentował też wypowiedź Romana Giertycha dla "Dziennika", w której minister edukacji zarzucał Rzecznikowi Praw Obywatelskich, że zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego tylko rozporządzenie ministra edukacji wprowadzające amnestię maturalną, a nie zaskarżył analogicznego rozporządzenia, wydanego przez Ujazdowskiego i dotyczącego szkół artystycznych, podległych Ministerstwu Kultury.
"Moje rozporządzenie zostało wydane cztery tygodnie po jego rozporządzeniu, w sytuacji, w której nie miałem już żadnego ruchu. Ja mógłbym podjąć inną decyzję, ale to by oznaczało, że tym 100 uczniom ze szkół artystycznych, którzy spełniali kryteria amnestii i którzy mieli to już obiecane publicznie, odebrałbym to. Ja po prostu ratowałem sytuację" - tłumaczył.
Zapisz się na newsletter
Nie przeocz tego, co najważniejsze – zapraszamy do bezpłatnej subskrypcji newslettera, wysyłanego od poniedziałku do piątku przez redakcję Serwisu Samorządowego PAP. Łatwy przegląd informacji i bezpośredni dostęp do strony samorzad.pap.pl.