Marcin Rzońca, wiceburmistrz warszawskiej dzielnicy Śródmieście:
23.03.2009
-
Archiwum
Demontujemy mównicę Hyde Parku. Trafi do piwnicy urzędu>>
Uchwała Rady Warszawy o powołaniu Hyde Parku wygasła z końcem roku. Pytałem pomysłodawców, czy chcą ją przedłużyć, ale nie widzę entuzjazmu. We wtorek demontujemy mównicę. Trafi do piwnicy urzędu - mówi Marcin Rzońca, wiceburmistrz warszawskiej dzielnicy Śródmieście.Jak pisze "Życie Warszawy", Forum Wolności Słowa wzorowane na londyńskim Hyde Parku, nie cieszyło się wielkim powodzeniem. Mimo, że w parku Świętokrzyskim można organizować zgromadzenia i przemawiać bez specjalnych zezwoleń przez rok odbyło się tam zaledwie kilka imprez.
Śródmieście wydało kilka tysięcy na mównicę, ale zabrakło pomysłu, jak to miejsce rozreklamować i rozkręcić - mówi Jarosław Krajewski, radny PiS.
Powodem niepowodzenia mogło być też niefortunnie wybrane miejsce. - To ciemny zaułek. Warszawiaka można tam spotkać raz na dwa tygodnie i to pod warunkiem, że zbłądził w stanie nietrzeźwym - ostrzegał wcześniej radny SLD Andrzej Golimont.
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.
