Z okazji Świąt Wielkanocnych Serwis Samorządowy PAP sprawdził, jak wygląda okres przedświąteczny w urzędach samorządowych
Wielkanoc to kolejne po Bożym Narodzeniu najbardziej wyczekiwane święta w roku. W okresie przedświątecznym coraz częściej można się spotkać z ich obchodami w miejscach pracy. Dla pracowników organizowane są wielkanocne spotkania, na których dokonują symbolicznego „dzielenia się jajkiem”.
Góra Kalwaria jest jednym z samorządów, który wypracowała sobie wielkanocną tradycję. Co roku pracownicy urzędu spotykają się u burmistrza, gdzie odmawiają krótką modlitwę, a następnie dzielą się jajkiem.
„Pracownicy składają sobie świąteczne życzenia, a w ramach poczęstunku serwowana jest kawa, herbata i ciasto. Spotkanie trwa ok. 30-40 min. Poczęstunek ufundowany jest z funduszu gminy” - mówi Jolanta Jawień z Urzędu Miasta i Gminy Góra Kalwaria.
Dodatkowo w czasie Wielkiego Tygodnia na terenie miasta ma miejsce gminna Wielkanoc, która organizowana jest przez urząd miasta, ośrodek kultury oraz wybraną placówkę oświatową.
„Zapraszani są radni, samorządowcy z okolicznych gmin, powiatu i województwa, posłowie wywodzący się z danego terenu, sołtysi oraz osoby zasłużone dla miasta” - wylicza Jawień.
Z kolei inaczej wygląda okres przedświąteczny w Gminie Mielno. Jak przyznaje Mirosława Diwyk – Koza, rzecznik urzędu, jest to czas wytężonej pracy w związku z nadchodzącym sezonem letnim.
„Nie mamy w pracy tradycji +dzielenia się+ jajkiem. Aczkolwiek zawsze są ciepłe, świąteczne życzenia oraz podniosła atmosfera” - podkreśla Diwyk – Koza.
Również w Powiecie Polkowickim samorządowcy nie mają tradycji związanych z Wielkanocą. Jednak jak zaznacza Mirosława Myrna-Kudryk, rzecznik prasowy starostwa „w każdym skrzydle budynku są aneksy kuchenne, gdzie może na zakończenie dnia pracy współpracownicy podzielą się symbolicznym jajkiem”.
Jak wynika z sondy przeprowadzonej przez Serwis Samorządowy PAP, w okresie przedświątecznym część pracowników korzysta z urlopów.
„Zazwyczaj jest to ok. 20-25 proc. pracowników i to nie zawsze w Wielki Czwartek i w Wielki Piątek. Niektórzy urzędnicy biorą urlop kilka dni przed świętami, żeby posprzątać mieszkanie” - informuje Agnieszka Gergont, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Bolesławiec.
Podobnie sytuacja wygląda w Starostwie Powiatowym w Mikołowie. Sekretarz powiatu, Marek Popek mówi, że przed świętami urzędnicy biorą maksymalnie dwa dni.
„Na dłuższy wypoczynek decyduje się niewielka liczba urzędników” – podkreśla Popek.
mao/Serwis Samorządowy PAP