To demografia wymusza na samorządach zamykanie niektórych szkół - podkreśla MEN
W roku szkolnym 2012/2013 do szkół uczęszcza o 140,8 tys. uczniów mniej niż rok temu. Liczba nauczycieli zmniejszyła się o 7 tysięcy - wynika z danych MEN.
Mniejsza liczba uczniów to tendencja dotycząca wszystkich typów placówek, ale najbardziej dokucza gimnazjom, do których uczęszcza o 49,1 tys. uczniów mniej niż w roku szkolnym 2011/2012.
Jak wylicza Ministerstwo Edukacji Narodowej, do szkół podstawowych poszło o 27,9 tys. uczniów mniej, niż w poprzednim roku; w liceach ogólnokształcących znalazło się o 27,8 tys. uczniów mniej; w zasadniczych szkołach zawodowych mniej o 14,1 tys., w liceach profilowanych - o 11,8 tys.; w technikach - o 8,9 tys.; w technikach uzupełniających - o 2,5 tys. a w liceach uzupełniających - o 1,3 tys.
Zarówno w miastach, jak i na wsiach szkoły są coraz mniejsze, a w skali kraju spada liczba uczniów przypadających na jedną szkołę. Ta tendencja jest szczególnie widoczna w gimnazjach. Przecięte gimnazjum na wsi ma obecnie 5,8 oddziału, a w mieście 9,5 oddziału.
MEN podkreśla, że to właśnie sytuacja demograficzna wymusza na samorządach zamykanie niektórych szkół. Resort zaznacza przy tym, że pod koniec lutego 2012 r. plany jednostek samorządu terytorialnego dotyczyły likwidacji 727 szkół dla dzieci i młodzieży, ale ostatecznie liczba szkół wszystkich typów zmniejszyła się o 349 placówek.
Według stanu na koniec września 2012 r. we wszystkich szkołach i placówkach systemu oświaty było zatrudnionych 661,6 tys. nauczycieli. W stosunku do 30 września 2011 roku liczba pedagogów zmniejszyła się o 7 tysięcy.
Jak podaje MEN, w tej grupie ponad 2 tys. osób przeszło na pełne emerytury, część osób odeszła z zawodu lub czasowo z miejsca pracy, a część zdecydowała się na zamianę stosunku pracy z mianowania na niepełny wymiar zatrudnienia.
W ostatnim roku szkolnym spadła również liczba nauczycieli na urlopie dla poratowania zdrowia w szkołach i placówkach prowadzonych przez JST - z 14,7 tys. osób we wrześniu 2011 r. do 12,5 tys. osób we wrześniu 2012 r. - informuje resort.
Spadek procentowy liczby uczniów jest większy niż nauczycieli. Przykładowo liczba uczniów szkół podstawowych spadła o 20,7 punktu procentowego, zaś liczba nauczycieli o 9,1 punktu. Jak zauważa MEN, w podobnej proporcji zmniejsza się liczba szkół - o 8,3 punktu procentowego.
/aba/
Serwis Samorządowy PAP