Dramatyczna sytuacja należących do województw Przewozów Regionalnych
Przewozy Regionalne muszą być zrestrukturyzowane, bo w obecnym kształcie dłużej nie przetrwają - powiedział minister transportu Sławomir Nowak.
Dodał, że chce pomóc marszałkom województw - do których należy spółka - zrestrukturyzować ją.
Nowak ocenił, że sytuacja finansowa Przewozów Regionalnych jest dramatyczna. Zgodnie z obowiązującymi przepisami spółki przewozowe utworzone na mocy ustawy o restrukturyzacji PKP - a więc także Przewozy Regionalne - nie mogą ogłosić upadłości. Od kilku lat należą do samorządów województw - każdy marszałek ma część udziałów w spółce.
- Jest to przewoźnik podległy marszałkom województw, a nie ministrowi, ale dotyczy jednak olbrzymiej części ruchu pasażerskiego w naszym kraju i nie mogę udawać, że tego problemu nie widzę - powiedział Nowak.
- Chcemy marszałkom pomóc problem rozwiązać. Musimy ją ratować spółkę, musimy pomóc jej wyjść z kłopotów i musi być zrestrukturyzowana. Ale to jest robota marszałków, a ja chcę pomóc - zadeklarował Nowak.
Pytany, czy ratowanie Przewozów Regionalnych miałoby polegać na przykład na podziale przewoźnika na mniejsze spółki powiedział, że nie będzie decydował za marszałków, co powinni zrobić ze swoją firmą. Takiej samej odpowiedzi udzielił na pytanie, czy powinien zostać zmieniony zarząd firmy.
Przewozy Regionalne to największy polski kolejowy przewoźnik pasażerski. Na trasy w ciągu doby wyjeżdża średnio 1,8 tys. pociągów tego przewoźnika; korzysta z nich ok. 300 tys. pasażerów dziennie. Spółka zatrudnia ok. 10,5 tys. osób.