- W świecie, gdzie równouprawnienie staje się standardem, w kontekście skutków spożywania alkoholu równouprawnienia nigdy nie będzie – uważa marszałek Maciej Sytek, członek Zarządu Województwa Wielkopolskiego. Podczas inauguracji drugiego etapu kampanii społecznej „Alkohol to seksistowska świnia, kobiety traktuje gorzej” Sytek podał, że „9 na 10 uzależnionych kobiet jest porzucana przez swoich mężów”.
Samorząd województwa wielkopolskiego współfinansuje kampanię społeczną dotyczącą ryzyka i szkodliwości picia alkoholu przez kobiety.
- Ze względu na brak społecznej świadomości o problemie, temat ten jest niesamowicie istotny. Celem kampanii jest nauczyć kobiety pić bezpiecznie i odpowiedzialnie, wykształcić w nich nawyk kontroli swoich zwyczajów oraz zwiększyć u nich świadomość swojego wzorca picia. Kampania o problemie mówi mocno i stanowczo, przy wsparciu rozpoznawalnych medialnie osób – podkreślają władze samorządu woj. wielkopolskiego.
oprócz 10 dowodów, że alkohol traktuje kobiety gorzej niż mężczyzn, spotów dotyczących problemu uzależnienia od alkoholu, można znaleźć również dopuszczalne limity spożycia alkoholu przez mężczyzn i kobiety ustalone przez Światową Organizację Zdrowia (WHO), które mogą pozwolić na unikniecie negatywnych konsekwencji sięgania po alkohol.
- Zdecydowanie ułatwia to ocenę przyjętego wzoru picia alkoholu i podjęcie decyzji o ograniczeniu jego przyjmowania. Należy jednak pamiętać, że żaden limit nie jest w stanie zagwarantować nam 100 proc. zabezpieczenia przed uzależnieniem od alkoholu – czytamy na stronach internetowych kampanii.
Na stronach kampanii zamieszczono również test dot. spożywania alkoholu i listę miejsc w woj. wielkopolskim, gdzie oferowane jest wsparcie m.in. ośrodków leczenia uzależnień, dziennych oddziałów terapii uzależnienia od alkoholu, szpitali i ośrodków pomocy społecznej. Dostępny jest również blog oraz numer telefonu zaufania.
Uzależnienie groźniejsze od raka piersi
Katarzyna Łukowska, zastępca dyrektora Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (PARPA) podczas konferencji inaugurującej drugi etap wielkopolskiej kampanii poinformowała, że „szacuje się, że 20 proc. osób pijących alkohol szkodliwie i uzależnionych (wiek 18 – 64 lata) to kobiety”.
- Zatem na 3 mln osób pijących szkodliwie i uzależnionych, kobiety stanowią aż 600 tys. osób. Dla porównania każdego roku na raka piersi w tej samej grupie wiekowej choruje ponad 9.5 tys. kobiet, a kampanii w tym temacie prowadzonych jest nieporównywalnie więcej – zaznaczyła Łukowska.
Kobiety sięgające po alkohol to zazwyczaj kobiety młode (do 30 roku życia), najlepiej wykształcone, samotne lub w związkach nieformalnych, studiujące lub pracujące, w dobrej sytuacji materialnej, mieszkające w dużych miastach.
Jak zaznaczyła Łukowska, „3 standardowe porcje alkoholu dziennie powodują u kobiet zaburzenia zdrowia, które występują u mężczyzn pijących więcej niż 9 porcji czystego alkoholu dziennie”.
Maria Skommer z Katedry i Zakładu Psychologii Klinicznej UM w Poznaniu w trakcie merytorycznej części konferencji podkreśliła, że „picie nierozerwalnie związane jest z emocjami”. - Kobiety piją inaczej, bo inaczej funkcjonują emocjonalnie. Starają się nadmiernie przejmować kontrolę nad emocjami, lub przeciwnie - tłumić je w zarodku. Niemniej jednak, ich kontrola emocji jest zdecydowanie obniżona, a nałogowe spożywanie alkoholu skutkuje jeszcze większa huśtawką: problemem z niskim poczuciem własnej wartości i ujawnieniem się wewnętrznego krytyka w zestawieniu z euforycznymi stanami samozadowolenia – podkreśliła Skommer.
Zaznaczyła, że „dla kobiet charakterystyczne są mechanizmy iluzji i zaprzeczeń - wyparcie, zaprzeczenie, minimalizowanie, projekcja, fantazjowanie, racjonalizowanie”.
- Przy tych wszystkich aspektach, kobieta nie ma społecznego prawa do chorowania na uzależnienie, bo nawet znajdując w sobie odwagę i siłę na podjęcie walki, nie znajdzie wsparcia u najbliższych. Odbiór społeczny pijących kobiet to ostracyzm i odrzucenie – powiedziała Skommer.
Alkohol odpowiedzialny za osteoporozę i stany depresyjne u kobiet?
Eryk Matuszkiewicz, rzecznik Szpitala, lekarz na Oddziale Toksykologii, Szpitala Miejskiego im Franciszka Raszei w Poznaniu, podkreślił, że „czynniki wpływające na stężenie alkoholu we krwi to przede wszystkim płeć, rodzaj wypitego alkoholu, czas spożywania posiłków, częstotliwość spożywania alkoholu, a także różnice związane z zawartością wody w organizmie u mężczyzn i kobiet”.
- Na skutek tych różnic, kobieta przyswaja aż 40 proc. więcej alkoholu niż mężczyzna. Co ważne, kobieta posiada mniejszą ilość enzymów wątrobowych odpowiedzialnych za metabolizm alkoholu, a jego obecność w organizmie ma znaczący wpływ na gospodarkę hormonalną. Ze względu na zmniejszoną wchłanialność witaminy D, zwłaszcza w okresie menopauzy, alkohol powodować może osteoporozę. Samo nadużywanie alkoholu ma również bardzo duży wpływ na istotną sferę seksualności kobiet oraz może powodować brak zdolności przeżywania orgazmu. Może także przyczynić się do zaburzeń nastroju o charakterze lękowym i depresyjnym – podkreślił Matuszkiewicz.
W pierwszej części kampanii „Alkohol to seksistowska świnia, kobiety traktuje gorzej”, na etapie teaserowym, wizerunku swojego użyczył znany polski aktor - Jacek Braciak. Wystąpił on w cyklu spotów wideo emitowanych w internecie i telewizji regionalnej, wcielając się w postać alkoholu.
W fazie revealowej odsłaniającej główny temat kampanii pojawiła się pierwsza ambasadorka akcji, Anna Dereszowska. Aktorka na koniec głównego spotu zachęca do odwiedzenia strony internetowej kampanii i podsumowuje materiał wideo słowami: „Alkohol to seksistowska świnia. Kobiety traktuje gorzej. Bardziej niszczy nam wątrobę, dewastuje układ hormonalny, wywołuje depresję i znacznie szybciej uzależnia”.
Materiały wideo realizowane w ramach kampanii dostępne są na
kanale YouTube
Na podst. UMWW
amk/