Józefów koło Warszawy nie czeka na ustawę. W mieście już zawiązał się komitet mieszkańców, którzy bojkotują sklepy handlujące wydawnictwami hard porno. Czy gmina może wprowadzić na swoim terenie zakaz pornografii?
Józefów koło Warszawy nie czeka na ustawę zakazującą pornografii. W mieście już zawiązał się komitet mieszkańców, którzy bojkotują sklepy handlujące wydawnictwami hard porno.
Mieszkańcy Józefowa biorą sprawy w swoje ręce. Wystosowali do handlowców listy z prośbą o wycofanie ze sprzedaży najbardziej ordynarnych wydawnictw porno oraz wywieszenie na drzwiach plakietki z napisem „Sklep bez pornografii”. Czy taka lokalna inicjatywa może doprowadzić do podjęcia przez radę uchwały o zakazie sprzedaży wydawnictw pornograficznych?
Jak zapisano w Ustawie o Samorządzie Gminnym, rada może wydawać przepisy porządkowe, jeśli jest to niezbędne dla ochrony życia lub zdrowia obywateli, zapewnienia porządku, spokoju i bezpieczeństwa publicznego.
Jak tłumaczy mecenas Iwona Sondej-Barriga, radca prawny w UM Nowa Sól, można oczywiście delikatnie poprosić sprzedawcę, by nie eksponował wydawnictw pornograficznych, ale można też próbować podjąć lokalną uchwałę, „podpinając” ją właśnie pod przepisy porządkowe.
- Wiele przepisów można podciągać pod przepisy porządkowe, ale ostatecznie to wojewoda może uchylić uchwałę lub nie - mówi Iwona Sondej-Barriga. - Jeśli wojewoda uchyli uchwałę rady, rada ma prawo odwołać się do WSA. Jeśli sąd wojewódzki podtrzyma decyzję wojewody, przysługuje jeszcze kasacja do NSA.
- Należy pamiętać, że rada ma możliwość podjęcia uchwały w takim zakresie, w jakim ogólnie obowiązujące przepisy konstytucji lub ustaw danej kwestii nie regulują - mówi pani mecenas.
- Wprowadzenie w gminie uchwały o zakazie sprzedaży wydawnictw porno to oczywiście wypadkowa określonej polityki rady, układu sił politycznych i liczenia się z głosami mieszkańców - dodaje.
Anna Śliwka
a.sliwka@pap.pl