Wprowadzenie parytetów na listach wyborczych byłoby niezgodne z konstytucją>>
Zdaniem Radziszewskiej obywatelski projekt ustawy, która ma zagwarantować kobietom 50-procentową obecność na listach wyborczych, nie ma szans powodzenia, bo nawet jeśli ustawa zostanie uchwalona, to uchyli ją Trybunał Konstytucyjny.
Obywatelski projekt - z inicjatywy Kongresu Kobiet - złożono w Sejmie w grudniu.
Radziszewska mówi, że jest zwolenniczką parytetów i kwot, ale nie w formie ustawowej. Jej zdaniem takie zapisy powinny być zawarte w przepisach wewnątrzpartyjnych.