Jeżeli pracownik miał pracować do 16.00, to właśnie do tej godziny – zgodnie ze stanowiskiem Państwowej Inspekcji Pracy – może on zgłosić żądanie o urlop.

W danym roku kalendarzowym pracownikowi przysługują 4 dni urlopu na żądanie. W sytuacji, kiedy ich nie wykorzystał przechodzą na następny rok, ale już jako „normalne” dni urlopu – wskazuje PIP.

Uprawnienie do urlopu na żądanie przysługuje bowiem na dany rok kalendarzowy. W razie niewykorzystania go przez pracownika nie przechodzi on w tej formie na rok następny.

Jak podkreśla PIP, czterech dni urlopu na żądanie nie dotyczy obowiązek udzielenia do 30 września zaległego urlopu za poprzedni rok. (art. 168 Kodeksu pracy).

Co oznacza, że niewykorzystanie przez pracownika urlopu na żądanie, który wraz z końcem roku traci swój specyficzny charakter, nie kwalifikuje się jako naruszenie obowiązku pracodawcy wynikającego z art. 168 Kp. Tym samym nie jest naruszeniem praw pracownika, które grozi grzywną do 30 tys. zł.

Zgodnie z przywołanymi przez Państwową Inspekcję Pracy przepisami, w sytuacji kiedy np. pracownik uprawniony do 26 dni urlopu wypoczynkowego nie wykorzystał w 2012 roku 6 dni urlopu, w tym 4 dni urlopu na żądanie, w 2013 roku będzie miał 6 dni urlopu zaległego.

Jednakże obowiązek wykorzystania zaległego urlopu do 30 września 2013 roku, będzie – według stanowiska PIP – dotyczył tylko 2 dni urlopu wypoczynkowego, gdyż pozostałe 4 dni urlopu zaległego były niewykorzystanym w 2012 roku urlopem na żądanie.

Zgodnie z przepisami, urlop na żądanie udzielany jest pracownikowi najpóźniej w dniu jego rozpoczęcia, tj. zgodnie z rozkładem czasu pracy w danym dniu pracy. Jeżeli pracownik miał pracować do 16.00, to właśnie do tej godziny – zgodnie ze stanowiskiem PIP – może on zgłosić żądanie o urlop.

PIP zaznacza, że pracownik może zawiadomić o rozpoczęciu urlopu w dowolnej formie: osobiście, e-mailem, faksem czy telefonicznie. Przypomina, że skuteczne dostarczenie informacji o urlopie jest zadaniem należącym do pracownika. Jeżeli nie uczyni tego we właściwy sposób (tak, by można było dowiedzieć się o żądaniu urlopu) nieobecność należy potraktować jako nieusprawiedliwioną.

/kic/

Czytaj także:

Urlop albo kara