Mimo protestów siemiatyczan, w centrum miasta stanie elektrociepłownia na biomasę, pierwsza tego typu w kraju. Mieszkańcy protestują w obawie przed uciążliwym, szkodliwym sąsiedztwem
Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Białymstoku nie zgodziło z zarzutami siemiatyczan dotyczącymi planów budowy tej inwestycji. Ludzie mieszkający w pobliżu placu, gdzie ma być wybudowana elektrociepłownia nie chcą się zgodzić na taką lokalizację. Boją się uciążliwego sąsiedztwa. Twierdzą też, że substancja użyta w instalacji może być szkodliwa.
Kierowali już pisma ze skargami do Sanepidu, sprawa była też w sądzie. Teraz wypowiedziało się Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Białymstoku. Zgodnie z tą decyzją inwestycja może powstać w centrum miasta. Decyzja jest ostateczna, ale w ciągu 30 dni można się od niej odwołać do sądu administracyjnego.
Ekologiczna elektrociepłownia na biomasę, która ma powstać w Siemiatyczach jest pierwszą tego typu w kraju. Kotłownie opalane zrębkami działają już, co prawda w naszym regionie np. w Czarnej Białostockiej, jednak ta ma być elektrociepłownią, która w instalacji zamiast wody i pary wodnej będzie wykorzystywać pentan - czyli łatwopalną ciecz organiczną. Jego temperatura wrzenia wynosi nieco ponad 36 st. C.
Takie elektrociepłownie działają w Austrii, Włoszech i Belgii. Koszty budowy wyniesie 38 milionów złotych.
Radio Białystok
www.wrotapodlasia.pl