fot. PAP/ Rafał Guz
Orzeczenie Sądu Najwyższego reguluje tę sprawę całościowo i wieloaspektowo. Oczekujemy, że pani minister wyda informację dla organów prowadzących, że powinny stosować orzeczenie Sądu Najwyższego – zapowiedziała podczas wtorkowej konferencji prasowej wiceprezes ZNP Urszula Woźniak.
Związek Nauczycielstwa Polskiego kategorycznie sprzeciwił się powołaniu kolejnej grupy roboczej, która miałaby się zająć tematem rozliczania godzin nadliczbowych nauczycieli. Pomysł takiego spotkania padł podczas posiedzenia Zespołu ds. pragmatyki zawodowej nauczycieli, które odbyło się 6 czerwca.
„Nie ma zgody ZNP na powołanie grupy roboczej, która miałaby się zająć tym problemem. Orzeczenie Sądu Najwyższego reguluje tę sprawę całościowo i wieloaspektowo. Oczekujemy, że pani minister wyda informację dla organów prowadzących, że powinny stosować orzeczenie Sądu Najwyższego” – mówiła wiceprezes ZNP Urszula Woźniak
Jak zaznaczyła wiceszefowa ZNP, ostatnie spotkanie Zespołu ds. pragmatyki zawodowej nauczycieli „przelało czarę goryczy”. W ocenie Urszuli Woźniak spowodowały to poprawki do projektu nowelizacji Karty Nauczyciela wniesione przez korporacje samorządowe.
Urszula Woźniak przypomniała, że związek już półtora roku temu wystąpił o powołanie zarówno zespołu jak i grup roboczych.
„Grupy naprawdę ciężko pracowały przez cały rok. Przygotowaliśmy konkretne zapisy prawa, które następnie znalazły się na stole. Roczna praca grup roboczych jest marnowana przez to, że przepisy mogą nie wejść w życie w określonych wcześniej terminach” – mówiła wiceprezes ZNP
6 czerwca br. w siedzibie MEN odbyło się spotkanie Zespołu ds. pragmatyki zawodowej nauczycieli w sprawie rozliczania godzin nadliczbowych, w którym udział wzięli przedstawiciele resortu, związków zawodowych i samorządów. Rozmowy nie przyniosły jednak rozstrzygnięć. Podczas posiedzenia zespołu zapowiedziano też kolejne spotkanie, w którym udział mają wziąć przedstawiciele MEN, ZNP, samorządów, Państwowej Inspekcji Pracy oraz ministerstwa finansów.
mo/