Park miejski we Władysławowie to obecnie jedna z atrakcyjniejszych inwestycji, jaką udało się zrealizować w ciągu kilku minionych lat w Gminie Władysławowo. Koszt rewitalizacji parku wyniósł blisko 20 milionów złotych, z czego ponad 15 mln to dofinansowanie ze środków NFOŚiGW w ramach działania 2.5 oś priorytetowa II Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020 na realizację projektu pn. „Prądy Morskie”.
Spora część tych środków przeznaczona została na poprawę kondycji drzewostanu, a priorytetami były aspekty środowiskowe oraz bezpieczeństwo użytkowników.
Zakres prac, jakie wykonano w parku był ogromny. Przestrzeń leśna, dotąd niemal niezagospodarowana, zmieniła się całkowicie. Na 20 hektarach parku dokonano 160 tys. nowych nasadzeń (drzew, krzewów, pnączy i bylin), które swoim układem odnoszą się do prądów morskich zimnego i ciepłego. Informują o tym tablice opisujące te zjawiska geograficzne w odniesieniu do parku. Nowe nasadzenia tworzą kaskadę o różnej wysokości. Kolorystyka kwiatów, liści i owoców dopasowana została do rodzaju prądu morskiego. Prąd zimny budują rośliny kwitnące w barwach chłodnych, a prąd ciepły tworzą krzewy i byliny o barwach ciepłych.
W koncepcji zagospodarowania zieleni, uwzględniono też odpowiednią wysokość roślinności, która umożliwia schronienie i bytowanie owadom, ptakom i innym drobnym zwierzętom. Pojawiły się budki lęgowe, karmniki i hoteliki dla owadów. W przestrzeni parku znajduje się ponad 2,5 km ciągów pieszych, sprzyjających spacerowiczom. Są też miejsca do aktywnej rekreacji: siłownie zewnętrzne, urządzenia sensoryczne, place zabaw, miejsca piknikowe, a także strefy ciszy i relaksu. Park zyskał nowe oświetlenie, monitoring, dwie toalety, 25 pergoli, ławki, stoły, siedziska i huśtawki. Nowe schody umożliwiły funkcjonalne połączenie parku z osiedlem Cetniewo. Wzdłuż północnej i południowej alei parkowej, będących jednocześnie ścieżkami edukacyjnymi, powstało 9 tematycznych placów, prezentujących kaszubskie legendy.
Przede wszystkim cieszy nas fakt, że miejsce to odzyskało swój pierwotny przedwojenny charakter, czyli miejsca spotkań i integracji. Jak pamiętamy, w latach trzydziestych minionego wieku, dzięki staraniom Towarzystwa Przyjaciół Hallerowa, w miejscu tym założony został park i nazwany imieniem Hieronima Derdowskiego.
Dzięki kilkuletniemu procesowi projektowo-wykonawczemu, dzisiaj możemy cieszyć się atrakcyjną, bezpieczną i estetyczną przestrzenią, sprzyjającą zarówno wypoczynkowi na łonie natury, jak również wykonywaniu aktywności fizycznej. Całkowite piękno park zobaczymy późną wiosną, kiedy to odsłoni się mnóstwem barw, zapachów i odgłosów ptaków.
Realizacja projektu przyczyniła się do osłabienia zjawiska tzw. miejskiej wyspy ciepła, poprawiła możliwości przewietrzenia miasta i uzupełnienia zasobów wody podziemnej w drodze infiltracji oraz wpłynie pozytywnie na zachowanie różnorodności biologicznej. Uporządkowana i wzbogacona o nowe nasadzenia zieleń sprzyja poprawie klimatu miasta oraz wzmacnia bariery chroniące przed zapyleniem i hałasem, w tym barier oddzielających strefy ruchu pieszego od ruchu kołowego.