W gminie Słupsk trwają konsultacje w sprawie zmiany nazwy gminy. "Niejednokrotnie nasz samorząd mylony jest z Miastem Słupsk, trudno wytłumaczyć osobom niezwiązanym z administracją samorządową, że jesteśmy odrębną jednostką" - tłumaczą władze.
Czy jesteś za zmianą nazwy Gminy Słupsk na "Gmina Redzikowo”? - z takim pytaniem mierzą się mieszkańcy gminy Słupsk. Konsultacje społeczne w tej sprawie potrwają do 15 marca.
Skąd pomysł na zmianę nazwy? "To potrzeba wynikająca z chęci wyróżnienia się, podniesienia poziomu atrakcyjności, wzrostu rozpoznawalności. Chcemy, aby realizowane przez nas projekty czy odnoszone sukcesy kojarzyły się konkretnie z naszym samorządem" - wskazują władze gminy.
Podkreślają też, że budowa rozpoznawalnej marki własnej” to jeden z celów, który został zawarty w Strategii Rozwoju Gminy Słupsk na lata 2021 – 2026. Władze liczą wreszcie, że zmiana nazwy gminy pozwoli na lepszą rozpoznawalność samorządu w kraju i zagranicą.
"Niejednokrotnie nasz samorząd mylony jest z miastem Słupsk, trudno wytłumaczyć osobom niezwiązanym z administracją samorządową, że jesteśmy odrębną jednostką" - dodają słupscy urzędnicy.
Jest też aspekt praktyczny. Jak wyliczają, często zdarzają się pomyłki w korespondencji urzędowej, również wśród mieszkańców gminy czy miasta nie ma pewności, do której instytucji powinni się udać w celu załatwienia swoich formalności. Tymczasem Redzikowo jest nazwą unikalną i rozpoznawalną, zarówno w kraju, jak i zagranicą.
To oficjalne argumenty, które padają na stronie gminaredzikowo.pl. Ale w tle jest też spór o granice administracyjne. Latem ubiegłego roku Rada Ministrów podjęła decyzję o powiększeniu Słupska o niemal 10 km. kwadratowych. Były to niezamieszkałe, ale ważne gospodarczo i inwestycyjnie części sołectw Bierkowo, Strzelino, Płaszewko. Dzięki tej zmianie powierzchnia miasta Słupska powiększyła się aż o 22 proc. Miasto miało jednak apetyt na więcej. "Bez silnego Słupska nie ma silnego Pomorza Środkowego" - przekonują władze miejskie i chcą kolejnego powiększenia, do czego gmina wiejska nie chce dopuścić.
Konsultacje społeczne potrwają do 15 marca, następnie wniosek w tej sprawie zostanie przekazany do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, za pośrednictwem wojewody pomorskiego, który wyda opinię w tej sprawie. Ostateczna decyzja zostanie podjęta przez Radę Ministrów; projekt będzie konsultowany z Komisją Wspólną Rządu i Samorządu Terytorialnego.
aba/