Ponad 45 punktów procentowych różnicy dzieli małe gminy o najwyższym odsetku zaszczepionych mieszkańców od tych, gdzie jest on najniższy. Podczas gdy w tych pierwszych wskaźnik wyszczepienia populacji przekracza 65 proc., w tych drugich oscyluje wokół 20 proc. - wynika z danych zamieszczonych na stronie internetowej Narodowego Programu Szczepień.
Dla gmin liczących do 30 tys. mieszkańców (według danych GUS na dzień 31 grudnia 2020 r.) zorganizowano w ramach Loterii Narodowego Programu Szczepień osobną kategorię konkursową. Na jej potrzeby gminy podzielono pomiędzy 49 regionów wyznaczonych według granic dawnych województw według stanu na dzień 31 grudnia 1998 r. W każdym regionie nagroda w kategorii „Małe gminy” przysługuje samorządowi, który zaszczepi najwyższy odsetek swoich mieszkańców, pod warunkiem że przekroczy on 50 proc.
Jak wynika z uaktualnianych na bieżąco danych procentowych dotyczących odsetka zaszczepionych mieszkańców poszczególnych małych gmin zamieszczonych na stronie internetowej Narodowego Programu Szczepień, różnice pomiędzy samorządami, gdzie szczepienia idą pełną parą, a tymi gdzie z różnych powodów kuleją, wynosi nawet 45 punktów procentowych. Rozbieżności te są widoczne zarówno na poziomie ogólnokrajowym, jak w poszczególnych regionach – zdarza się, że odsetek zaszczepionych mieszkańców dwóch sąsiednich gmin różni się o ponad 20 pkt procentowych.
Bardzo wyraźnie zauważalnym zjawiskiem jest również duża rozbieżność pomiędzy odsetkiem zaszczepionych mieszkańców gmin miejskich i wiejskich. Istnieje wprawdzie pewna grupa gmin wiejskich, gdzie wskaźnik ten jest relatywnie wysoki, jednak co do zasady lepiej wyszczepione są małe gminy miejskie. Dobrze widać to na przykładzie samorządów, gdzie pod jedną nazwą funkcjonuje zarówno gmina wiejska jak miejska. Praktycznie we wszystkich takich wypadkach to gmina miejska notuje wyższy odsetek zaszczepionych mieszkańców.
Zdarzają się też takie sytuacje, jak w przypadku regionu ciechanowskiego – gdzie gmina miejska Płońsk zajmuje obecnie drugie miejsce w rankingu (51,4 proc. zaszczepionych mieszkańców), zaś gmina wiejska Płońsk przedostatnie (37,5 proc.). Podobnie jest w wypadku regionu łódzkiego, gdzie gmina miejska Głowno zajmuje pierwsze miejsce (54,8 proc.), zaś gmina wiejska Głowno ostatnie (39,9 proc.). Z kolei w regionie toruńskim drugie miejsce w rankingu zajmuje gmina miejska Chełmno (52,4 proc.), zaś przedostatnie gmina wiejska Chełmno (40,3 proc.).
W większości regionów przodujące w rankingu małe gminy mogą się pochwalić wskaźnikiem wyszczepienia przekraczającym 50 proc. Wyjątek stanowią regiony: bialskopodlaski (1 miejsce – gm. miejska Terespol – 48,5 proc.), białostocki (Białowieża - 46,9 proc.), chełmski (gm. miejska Włodawa – 49,4 proc.), łomżyński (Szulborze Wielkie - 49,3 proc.), przemyski (gm. miejska Lubaczów – 45,9 proc.), rzeszowski (gm. miejska Łańcut - 47,3 proc.), sieradzki (Poddębice - 49,8 proc.) i zamojski (gminy miejskie Hrubieszów i Tomaszów Lubelski – po 47,6 proc.).
Wśród małych gmin z najwyższym w skali całego kraju odsetkiem zaszczepionych mieszkańców dominują „sypialnie” Warszawy oraz Poznania. Do tej grupy należą m.in.: Podkowa Leśna (67,4 proc.), Raszyn (64,9 proc.), Michałowice (63,3 proc.) i Konstancin-Jeziorna (62,4 proc.) z regionu warszawskiego oraz Puszczykowo (61,9 proc.), Suchy Las (61,4 proc.) i Tarnowo Podgórne (59,9 proc.) z regionu poznańskiego.
Na tym tle zwracają uwagę bardzo wysokie odsetki zaszczepionych mieszkańców w kilku gminach nieco bardziej oddalonych od regionalnych metropolii, jak Wronki (64,7 proc.), Ustronie Morskie (64,4 proc.), Radziejów (61,6 proc.), Kościan (61,4 proc.) i Krynica Morska (60,3 proc.).
Warto również zauważyć, że w kilku regionach nawet gminy zajmujące miejsca na samym dole rankingu zaszczepiły dotychczas ponad 40 proc. mieszkańców. Tak jest na przykład w regionach warszawskim oraz poznańskim, gdzie zajmujące ostatnie miejsca w rankingu gminy Leoncin (45,8 proc.) i Radzymin (45,2 proc.), oraz Niechanowo (43,7 proc.) i Książ Wielkopolski (42,3 proc.) zaszczepiły dotychczas mniej więcej taki sam odsetek mieszkańców, co aktualnie liderzy w kilku słabszych regionach. Podobnie jest w regionach wrocławskim (gm. wiejska Oława – 42,9 proc. i Wińsko – 42,5 proc.), łódzkim (gm. wiejskie Ozorków i Głowno – 42,3 proc. i 39,9 proc.), bydgoskim (Warlubie – 40,4 proc. i Brusy – 39,3 proc.) i toruńskim (gm. wiejska Chełmno – 40,3 proc. i Dębowa Łąka – 39,9 proc.).
Jeśli chodzi o małe gminy z najniższym odsetkiem zaszczepionych mieszkańców, najgorzej pod tym względem przedstawia się sytuacja w Białym i Czarnym Dunajcu (region nowosądecki – odpowiednio 21 proc. i 20 proc.), Dzikowcu i Cmolasie (region rzeszowski – 21,7 proc. i 21,6 proc.) oraz Bojanowie i Jeżowem (region tarnobrzeski – 21,9 proc. i 21,1 proc.). Niewiele lepiej jest w gminie wiejskiej Grajewo i Turośli (region łomżyński – 23,6 proc. i 23,1 proc.), Domaradzu i Osieku Jasielskim (region krośnieński – 24,9 proc. i 23,4 proc.) a także w Sernikach (region lubelski – 24,5 proc.).
Ranking szczepień w małych gminach; najlepsi i najgorsi w 49 regionach - TUTAJ.
mam/