Strona samorządowa Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego odmówiła zaopiniowania w środę projektu Krajowego Planu Odbudowy. Samorządowcy poprosili o dodatkowe posiedzenie plenarne w tej sprawie.
Jak poinformowało w czwartek Biuro Związku Miast Polskich, ustalono, że szczegółowa dyskusja dotycząca KPO odbędzie się najpierw na zespole roboczym, który zbierze się 8 kwietnia, a następnie, 12 kwietnia, odbędzie się przyspieszone posiedzenie Komisji Wspólnej, na którym projekt Planu zostanie zaopiniowany.
Projekt Krajowego Planu Odbudowy był jednym z głównych tematów środowego posiedzenia Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Strona samorządowa odmówiła zaopiniowania dokumentu. Nie zgodziła się też na możliwość wydania opinii przez odpowiedni zespół. Jak przekonywał Andrzej Porawski, dyrektor biura ZMP, „to zbyt poważna sprawa” dlatego opinia powinna być wydana na oddzielnym posiedzeniu planarnym komisji.
Porawski zwrócił też uwagę, że strona samorządowa zaledwie dzień wcześniej, tj. 30 marca dowiedziała się, że Krajowy Plan Odbudowy ma być wdrażany w sposób, który zostanie określony w specjalnej ustawie wdrożeniowej do KPO.
„Nie mamy żadnej wiedzy na temat systemu wdrażania KPO, a ponieważ jesteśmy nauczeni złym przykładem RFIL, więc domagamy się, żeby sposób wdrażania był społecznie monitorowany przy odpowiednim udziale samorządu terytorialnego” – tłumaczył Porawski.
Dlatego, jak podkreślił, warunkiem niezbędnym do wyrażenia opinii do KPO będzie zapoznanie się przez stronę samorządową „przynajmniej z założeniami ustawy wdrożeniowej”.
„Dlatego że niektóre nasze uwagi nie dotyczą KPO wprost tylko sposobu zarządzania tymi pieniędzmi i sposobu ich wydawania” – przekonywał przedstawiciel ZMP. Jak mówił, umożliwi to „rezygnację lub podtrzymanie niektórych uwag, które samorządy już zgłosiły do KPO”.
Wiceminister funduszy Waldemar Buda przekonywał z kolei, ze opinia KWRiST powinna być wydana jak najszybciej, bo KPO musi do końca kwietnia musi jeszcze zostać jeszcze przyjęty przez Komitet Ekonomiczny, Komitet Stały Rady Ministrów i samą Radę Ministrów.
Odnosząc się do projektu tzw. ustawy wdrożeniowej wiceminister podkreślił, że jest to osobny projekt, dlatego strona samorządowa nie powinna uzależniać zaopiniowania KPO od innego aktu.
„KPO ma swój projekt i swoje założenia, nad którymi już dyskutowaliśmy na zespołach KWRiST, są wysłuchania publiczne, w których uczestniczą samorządowcy. Dlatego apeluję o wydanie opinii na temat KPO. A system wdrażania to niezależna ustawa, o której będziemy rozmawiać za kilka tygodni” – tłumaczył Buda.
„System wdrożeniowy to jest przyszłość, to kwestia maja lub czerwca. Ja dziś nie jestem w stanie powiedzieć, w jaki sposób ten system będzie wyglądał. Prace analityczne nie są jeszcze na tyle dojrzałe, żeby pokazać gotowy projekt. To nie jest ten moment” – mówił wiceminister.
Buda zapewnił przy tym, że kształt ustawy wdrożeniowej będzie szczegółowo konsultowany ze stroną samorządową. „Będziemy się wspólnie zastanawiać, rozmawiać i o tym decydować. Ale nie uzależniajmy jednego dokumentu od drugiego. Nie jest naszym celem, aby pomijać jakieś kluczowe interwencje w środkach europejskich” - dodał.
mp/