Przejęcie od starostów nadzoru nad spółkami wodnymi i przyznanie gminom nadzoru nad urządzeniami melioracji wodnych, do tego szereg usprawnień dla przedsięwzięć przeciwdziałających suszy – to niektóre z rozwiązań, jakie znalazły się w projekcie tzw. ustawy antysuszowej.
Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej przekazało do konsultacji obszerny projekt ustawy o inwestycjach w zakresie przeciwdziałania skutkom suszy. Jak zaznaczono w uzasadnieniu projektu, ustawa jest wynikiem prac zespołu międzyresortowego kompleksowo zajmującego się problemem suszy w Polsce oraz wynikiem konsultacji we wszystkich województwach w ramach Programu Stop suszy, w ramach których wpłynęło około 400 uwag.
Jednym z głównych celów projektowanej ustawy jest wprowadzenie do systemu prawnego rozwiązań, które pozwolą na uproszczenie oraz przyspieszenie prac związanych z przygotowaniem do realizacji zadań mających na celu przeciwdziałanie zjawisku suszy. Uproszczenia w procedurze przygotowania i realizacji inwestycji będą polegać w szczególności na:
1) wprowadzeniu do systemu prawnego, wydawanej przez właściwego wojewodę decyzji o pozwoleniu na realizację inwestycji w zakresie przeciwdziałania skutkom suszy, która będzie instrumentem, co do zasady, całościowo regulującym kwestię realizacji inwestycji i jej poszczególnych części, w konsekwencji projektowane rozwiązanie doprowadzi do minimalizacji liczby postępowań oraz czasu potrzebnego na wydanie aktów administracyjnych niezbędnych do realizacji inwestycji,
2) uproszczeniu procedury uzyskiwania decyzji poprzedzających decyzji o pozwoleniu na realizację inwestycji w zakresie przeciwdziałania skutkom suszy, np. decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla realizacji inwestycji,
3) przyspieszeniu postępowań administracyjnych przez określenie czasu na wydanie przez organy administracyjne poszczególnych rozstrzygnięć,
4) wprowadzeniu przepisów pozwalających inwestorowi na skuteczne uzyskanie prawa do nieruchomości niezbędnych do realizacji inwestycji, przy jednoczesnym zapewnieniu adekwatnego odszkodowania z tytułu wywłaszczenia bądź odszkodowania za ograniczenie praw do nieruchomości z jednoczesnym poszanowaniem praw podmiotów, którym przysługują prawa rzeczowe, do tych nieruchomości,
5) umożliwieniu inwestorowi wejścia na teren nieruchomości w celu wykonania pomiarów, badań lub innych prac niezbędnych do sporządzenia karty informacyjnej przedsięwzięcia lub raportu o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko, o których mowa w ustawie z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (Dz. U. z 2020 r. poz. 283, z późn. zm.);
6) wyłączeniu w określonym zakresie zastosowania przepisów o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, przepisów ustawy z dnia 9 października 2015 r. o rewitalizacji (Dz. U. poz. 1777) oraz przepisów ustawy z dnia 3 lutego 1995 r. o ochronie gruntów rolnych i leśnych (Dz.U. z 2017 r. poz. 1161, z 2020 r. poz. 471) w przypadku przygotowywania inwestycji w zakresie przeciwdziałania skutkom suszy.
Oprócz uproszczenia procesu inwestycyjnego projektowane przepisy wprowadzają katalog różnych rozwiązań, doraźnych, jak i stałych, które będą sprzyjać zatrzymaniu wody w środowisku - w lasach i w parkach, na terenach rolniczych oraz w gospodarstwach.
W tym zakresie zaproponowano np. zmiany w sposobie zagospodarowania przestrzennego nieruchomości. Chodzi m.in. o zagospodarowanie wód opadowych i roztopowych w obrębie działki budowlanej lub odprowadzenie tych wód do lokalnego systemu ich zagospodarowania, czy też wprowadzenie obowiązku zagospodarowania działki budowlanej w sposób zapewniający udział powierzchni biologicznie czynnej wynoszący co najmniej 30 proc. ogólnej powierzchni działki, w tym udział powierzchni biologicznie czynnej stanowiącej glebę w rozumieniu ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska (Dz.U. z 2019 r. poz. 1396, z późn. zm.), wynoszący co najmniej 15 proc. ogólnej powierzchni działki budowlanej. Od tych zasad wprowadza się uzasadnione wyjątki np. wynikające z warunków fizjograficznych terenu.
Jednocześnie decyzje o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego oraz dokumenty planistyczne JST będą uwzględniać sposób zagospodarowania wód opadowych i roztopowych, a także powierzchnię biologicznie czynną.
Oprócz tego zdefiniowano pojęcia w zakresie w zakresie zagospodarowania przestrzennego, odnoszące się do powierzchni biologicznie czynnej, zagospodarowania i lokalnych systemów odbioru wód opadowych.
Jak zaznaczono w uzasadnieniu projektu, skutecznym rozwiązaniem, wpływającym na retencję wód, będzie też umożliwienie lokalizowania zbiorników wodnych lub stawów na wyznaczonych w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego terenach rolniczych, terenach zabudowy zagrodowej w gospodarstwach rolnych, hodowlanych i ogrodniczych, terenach łąk lub pastwisk w przypadku, gdy z planu miejscowego nie wynika dopuszczenie lokalizacji zbiorników wodnych i stawów, z wyjątkiem sytuacji, w których ustalenia planu miejscowego zakazują ich lokalizacji.
Z uwagi na obecnie występujące problemy w zakresie zadań dotyczących utrzymania urządzeń melioracji wodnych projekt ustawy wprowadza zmiany kompetencyjne w tym zakresie. Najważniejszą jest przypisanie nadzoru nad utrzymaniem urządzeń melioracji wodnych gminie. Jak wskazano w uzasadnieniu, to dlatego, że gmina jest jednostką najbliższą mieszkańcom i znającą problemy dotyczące gospodarki wodnej na jej terenie, co umożliwia prowadzenie skutecznego nadzoru.
Ponadto, zaproponowano przejęcie od starostów nadzoru nad spółkami wodnymi, znajdującymi się na terenie gminy. Autorzy projektu wskazali, że uzasadnieniem tej zmiany jest znajomość i identyfikacja potrzeb mieszkańców przez gminę, które następnie są realizowane poprzez działania spółki wodnej.
W projekcie zaproponowano też przepisy dotyczące wsparcia merytorycznego przez PGW Wody Polskie w zakresie melioracji wodnych, które będzie realizowane m.in. poprzez uzgadnianie planowanych prac utrzymaniowych.
Jednocześnie wprowadzono zmianę art. 205, w którym wskazano, że poza spółkami wodnymi, utrzymywanie urządzeń melioracji wodnych należy do ich właścicieli. Jednakże, w kosztach utrzymywania uczestniczy ten, kto odnosi z nich korzyści.
Zgodnie z projektem do obowiązków właściciela urządzenia melioracji wodnych będzie należało opracowanie, w zależności od potrzeb utrzymaniowych, rocznych, dwuletnich lub trzyletnich wykazów niezbędnych prac utrzymaniowych urządzeń melioracji wodnych, uwzględniających działania mające na celu zachowanie funkcji tych urządzeń. Następnie wykaz przekazywany będzie gminie w celu zatwierdzenia.
Za brak przedłożonego wykazu jest nakładana kara pieniężna, w wysokości do 2000 zł, która stanowi dochód budżetu gminy.
Zgodnie z projektem gminy na podstawie otrzymanych wykazów prac utrzymaniowych będą opracowywać ich zestawienie i przekazywać je do właściwego organu Wód Polskich w celu ich uzgodnienia w zakresie planowanych do wykonania działań, ich dostosowania do potrzeb utrzymaniowych i zapewnienia przez te działania utrzymania pozwalającego zachować funkcję danych urządzeń melioracji wodnych.
Dopiero po uzgodnieniu z PGW WP wykazy prac będą zatwierdzane przez gminę.
W ustawie zaproponowano rozwiązanie problemu zgłaszanego przez istniejące spółki wodne, dotyczące ściągalności składek członkowskich.
Po wezwaniu członka do uregulowania składki i dalszym brakiem zapłaty, członek spółki wodnej będzie wykluczany, a informacja o tym fakcie będzie przekazywana do właściwego wójta, burmistrza lub prezydenta miasta. Następnie względem osoby, która została wykluczona ze spółki wodnej, jeżeli odnosiła ona korzyści z urządzeń spółki wodnej właściwy wójt, burmistrz lub prezydent miasta wydaje decyzję, w której określa obowiązek zwrotu świadczeń na rzecz spółki za okres, w którym dana osoba była w spółce wodnej ale nie realizowała obowiązków, jednak nie dłuższy niż rok.
W takim przypadku osoba zobowiązana do świadczeń na rzecz spółki wodnej, poniesie opłatę w wysokości 200 zł, która ma stanowić przychód gminy.
Projekt przewiduje też podniesienie wpływów z tytułu opłat za usługi wodne za zmniejszenie naturalnej retencji terenowej, na rzecz gmin z 10 proc. do 25 proc. Przy czym co najmniej 20 proc. tego przychodu gmina będzie musiała przeznaczyć na rozwój retencji wód opadowych w zlewni obejmującej obszar gminy. Jak zaznaczono w uzasadnieniu zwiększenie wpływów gmin z tego tytułu wynika z faktu, że gospodarowanie wodami opadowymi stanowi ich zadanie własne.
mp/