Jak wynika z najnowszych danych Krajowego Rejestru Długów, suma nieuregulowanych należności mieszkańców i firm wobec jednostek samorządu terytorialnego wynosi już 16,8 mld zł i jest o 1,3 mld zł wyższa w porównaniu z rokiem poprzednim.
Według danych KRD najwięcej osób zadłużonych mieszka w województwie śląskim (94 tys.), ale najwięcej od dłużników muszą odzyskać władze samorządów z Mazowsza (2,2 mld zł). Najmniejsze problemy z regulowaniem opłat wobec gmin mają mieszkańcy województwa podlaskiego (423 mln zł).
Eksperci KRD zwracają przy tym uwagę, że wiele samorządów nie wpisuje przeterminowanych zobowiązań finansowych do biur informacji gospodarczej, toteż faktyczne zadłużenie mieszkańców wobec gmin może być jeszcze większe.
„Brakujące miliardy złotych uszczuplają gminne budżety, co może skutkować ograniczeniem inwestycji. Poważne konsekwencje dla funkcjonowania gmin zmniejszają ich możliwości rozwoju oraz wpływają negatywnie na jakość życia mieszkańców, którzy terminowo regulują swoje zobowiązania finansowe wobec samorządów” – komentuje dane Katarzyna Krzyżaniak, kierownik zespołu wsparcia i obsługi klienta strategicznego w KRD Biurze Informacji Gospodarczej.
Jak wynika z danych KRD, dominującą grupę dłużników notowanych w KRD stanowią osoby fizyczne, z których 76 proc. to mężczyźni. Większość z nich jest w wieku 36-45 lat, ale rekordowe zadłużenie, wynoszące 6,8 mld zł, należy do osób w wieku 46-55 lat. Najmniej takich osób mieszka na wsiach i w małych miejscowościach, zaś najwięcej w aglomeracjach liczących powyżej 300 tys. mieszkańców.
Jak informuje KRD, problem zadłużenia dotyczy również firm, które zalegają gminom 68,7 mln zł. Wyróżniają się tutaj sektory: budownictwa, zarządzania nieruchomościami, przemysłu i handlu. Najliczniejszą grupę niepłacących przedsiębiorstw znajdziemy w województwie mazowieckim, jednak największe łączne zadłużenie należy do firm z województwa łódzkiego.
„Istnieją sposoby, dzięki którym samorządy mogą zabezpieczyć się przed konsekwencjami wynikającymi z zadłużenia mieszkańców i firm. Jednym z takich rozwiązań jest możliwość wpisu długów do KRD, co może stanowić skuteczną motywację do spłaty zaległych kwot. Ponadto, warto wysyłać wezwania do zapłaty oraz stosować pieczęcie prewencyjne na dokumentach finansowych, co może dodatkowo zabezpieczyć interesy wierzyciela. Rekomendowanym działaniem jest też weryfikacja kontrahentów przed zawarciem umowy, co pozwala uniknąć ryzyka współpracy z nieuczciwymi partnerami biznesowymi” – mówi Katarzyna Krzyżaniak.
Wpis do Krajowego Rejestru Długów pociąga za sobą utrudniony dostęp do różnorodnych usług, takich jak uzyskanie kredytów, pożyczek, leasingów, zakupów na raty lub z odroczoną płatnością.
KRD w swoim badaniu „Polacy wobec dłużników gminnych” zapytał, jakiego rodzaju działania powinna podejmować gmina celem odzyskania zaległych opłat od mieszkańców i przedsiębiorców. W przypadku obu grup dłużników najczęściej wskazywano dwa sposoby – udostępnienie możliwości spłaty w ratach lub umorzenie odsetek oraz udostępnienie możliwości odrobienia długu pracami na rzecz gminy. Na trzecim miejscu pod względem częstotliwości wskazań znalazło się dopisanie dłużników do KRD – 22 proc. Polaków uważa takie działanie za odpowiednie względem zadłużonych wobec gminy mieszkańców, natomiast 26,8 proc. względem przedsiębiorstw.
mam/