Mamy aspiracje, aby mieszkańcy zarówno mniejszych miejscowości, jak i dużych miast mieli te same możliwości, aby mogli korzystać w równym stopniu z środków rządowych, samorządowych i europejskich – powiedział w piątek minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda.
W piątek minister Grzegorz Puda oraz wojewoda śląski Jarosław Wieczorek złożyli gospodarczą wizytę w powiecie bielskim. Odwiedzili miejsca kilkunastu inwestycji realizowanych w gminach Czechowice-Dziedzice, Bestwina, Kozy, Wilamowice i Wilkowice.
Pierwszą inwestycją był remontowany dworzec kolejowy w Czechowicach-Dziedzicach. W tym mieście gruntownie modernizowana jest także cała infrastruktura kolejowa.
Grzegorz Puda przypomniał, że premier Mateusz Morawiecki mówił o zrównoważonym rozwoju kraju, który obejmuje także mniejsze miejscowości.
„To rozwój mniejszych gmin, które wcześniej takich możliwości nie miały, powoduje, że ich mieszkańcy mają te same prawa, co mieszkańcy dużych aglomeracji. Ciężko porównać Bielsko-Białą czy Czechowice-Dziedzice do Krakowa, ale mamy aspiracje, by mieli oni te same możliwości i korzystali z tych samych przywilejów; aby mogli korzystać w równym stopniu z środków rządowych, samorządowych i europejskich” – powiedział.
Minister dodał, że „każdy, kto potrafi dostrzec różnicę, jaka była przed rządami PiS, a tym, co jest teraz, potrafi zauważyć różnicę w kierowaniu strumieni finansowych”. „Funkcjonowała opinia, że musimy przede wszystkim wspierać duże aglomeracje. Oczywiście, nadal to robimy, ale te miasta w dużej mierze są w stanie (…) zakumulować tyle środków w budżecie, że poprowadzą inwestycje. W miejscowości mniejsze bardzo długo nikt nie chciał inwestować. Mieszkańcy chcieli, ale nie było chęci ze strony rządu, by przekazywać więcej środków. My ten kierunek odwróciliśmy. Udało nam się wprowadzić zrównoważoną politykę (…). To powoduje, że w Czechowicach-Dziedzicach, mieście, które wcześniej nie było dostrzegane, w tej chwili remontowany jest jeden z największych dworców w kraju” – mówił.
Zdaniem wojewody śląskiego Jarosława Wieczorka do powiatu bielskiego trafiło od 2016 r. na różne inwestycje 1,6 mld zł. Wojewoda dodał, że z różnych programów do województwa śląskiego napłynęło w tym czasie ponad 100 mld zł. Jak powiedział Wieczorek, znaczna część tych pieniędzy przeznaczona została na rozwój infrastruktury najbardziej potrzebnej mieszkańcom, czyli choćby na drogi lokalne, którymi można dojechać do żłobka, pracy czy szpitala. „Dziś jadąc przez Polskę można dostrzec skalę inwestycji” – podkreślił.
Renowacja zabytkowego dworca w Czechowicach-Dziedzicach rozpoczęła się w październiku ubiegłego roku. Ma kosztować 47,3 mln zł. Pieniądze pochodzą z Programu Inwestycji Dworcowych. Planowany termin otwarcia to wiosna 2024 r.
„Obiekt przejdzie gruntowną przemianę. Zachowamy nie tylko walory architektoniczne, ale też będziemy wprowadzali elementy nowoczesności. To będzie obiekt dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Zostanie poddany termomodernizacji. Będzie energooszczędny. Zainstalowana zostanie dynamiczna informacja pasażerska” – mówił w październiku pełnomocnik zarządu PKP ds. inwestycji Wojciech Zabłocki.
PKP PLK modernizuje też odcinek trasy z Goczałkowic-Zdroju przez Czechowice-Dziedzice po Zabrzeg. Koszt wynosi 1,4 mld zł. Inwestycje te uzyskały dofinansowane z unijnego instrumentu CEF „Łącząc Europę”. Dzięki modernizacji trasy pociągi jeżdżą już po nowym torze i moście nad Wisłą między Goczałkowicami-Zdrojem a Czechowicami-Dziedzicami. Na czechowickiej stacji powstało już lokalne centrum sterowania.
Efektem inwestycji na linii Goczałkowice-Zdrój – Czechowice-Dziedzice – Zabrzeg mają być sprawniejsze podróże na trasie z Katowic do Zebrzydowic i w Beskidy. Roboty planowane są do października 2023 r.
Dworzec w Czechowicach-Dziedzicach został wzniesiony w latach 1853-1855 w Dziedzicach przy trasie austriackiej Cesarsko-Królewskiej Uprzywilejowanej Kolei Północnej Cesarza Ferdynanda w kierunku Bogumina. Bryła budynku składa się z pięciu segmentów. Po zniszczeniach wojennych dworzec został przebudowywany, a jego elewacja - uproszczona. Zniszczone detale zostaną przywrócone. Dziś na stację w Czechowicach-Dziedzicach docierają pociągi z Beskidów, Krakowa i Górnego Śląska.
szf/ mmu/ mp/