Dalsze utrzymywanie zakazu eksmisji z lokali mieszkalnych w czasie pandemii może naruszać standardy konstytucyjne – ocenił Rzecznik Praw Obywatelskich, który wystąpił do premiera o złagodzenie zakazu lub zapewnienie rekompensat właścicielom. Zmian w eksmisjach chcą też samorządy.
W wystąpieniu do premiera RPO Marcin Wiącek zwrócił uwagę na rozważenie celowości podjęcia działań legislacyjnych zmierzających do złagodzenia zakazu eksmisji z lokali mieszkalnych w czasie pandemii lub też zapewnienia rekompensat właścicielom.
Chodzi o art. 15zzu tzw. ustawy cowidowej z 2 marca 2020 r., zgodnie z którym od 31 marca 2020 r. w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii nie wykonuje się tytułów wykonawczych nakazujących opróżnienie lokalu mieszkalnego. Przepisu tego nie stosuje się m.in. w przypadku orzeczeń wydanych na podstawie art. 11a ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Zakaz obowiązuje do czasu zniesienia zakazu eksmisji albo odwołania stanu epidemii.
„Cała sytuacja prowadzi do przerzucenia obowiązków państwa w zakresie przeciwdziałania bezdomności na barki obywateli. Zgodnie bowiem z art. 75 ust. 1 Konstytucji RP władze publiczne prowadzą politykę sprzyjającą zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych obywateli, w szczególności przeciwdziałają bezdomności, wspierają rozwój budownictwa socjalnego oraz popierają działania obywateli zmierzające do uzyskania własnego mieszkania” – podkreślił RPO w wystąpieniu.
Więcek zwrócił uwagę, że otrzymuje liczne skargi od właścicieli mieszkań, którzy kwestionują wprowadzony z powodu pandemii zakaz wykonywania tytułów wykonawczych, nakazujących opróżnienie lokalu mieszkalnego. Wskazują oni, że dalsze bezterminowe wstrzymanie eksmisji uniemożliwia im korzystanie z mieszkania lub czerpanie z niego korzyści (w przypadku wynajmu). Ponadto powoduje dodatkowe straty w sytuacji, gdy lokal zajmują osoby zadłużone, które nie płacą np. za media.
Nie jest dla nich zrozumiałe objęcie zakazem eksmisji także tych sytuacji, które wypełniają przesłanki przemocy wobec członków rodziny, choć orzeczenie sądowe zapadło na innej podstawie niż art. 11 a ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie.
Jak zaznaczył RPO, nie kwestionuje on zasadności zakazu. Podkreślił jednak, że objął on głównie tych, którym opuszczenie mieszkania nakazano jeszcze przed ogłoszeniem stanu epidemii. „Jego głównymi beneficjentami nie stały się zatem wcale osoby, których sytuacja majątkowa uległa pogorszeniu na skutek pandemii” – wskazał RPO.
Dlatego, w ocenie Więcka, dalsze bezterminowe utrzymywanie tak szeroko określonego zakazu eksmisji z lokali mieszkalnych może pozostawać w sprzeczności z wartościami konstytucyjnymi (art. 64 ust. 3 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji).
Dlatego RPO zwrócił się do premiera o stanowisko, a jeśli podzieli wątpliwości - o rozważenie celowości działań legislacyjnych zmierzających do złagodzenia zakazu lub zapewnienia stosownych rekompensat poszkodowanym właścicielom mieszkań.
Również Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Wielkopolski zwróciło się do premiera z wnioskiem o zmianę przepisów w zakresie egzekucji z nieruchomości.
Samorządowcy zwrócili uwagę, że oni tez zostali poszkodowani wprowadzonymi w marcu 2020 r. przepisami, które miały chronić dłużników w trudnej i niepewnej sytuacji ekonomicznej wywołanej przez ograniczenia możliwości prowadzenia działalności gospodarczej. Jak podkreślił Jacek Gursz, przewodniczący SGiPW na skutek tych zmian, w wielu przypadkach gminy nie mogły zrealizować zasądzonych wyroków o eksmisję, co stanowi duże obciążenie finansowe i organizacyjne dla społeczności lokalnych.