Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Wielkopolski zwróciło się do premiera z wnioskiem o zmianę przepisów w zakresie egzekucji z nieruchomości, które umożliwią eksmisję osób dewastujących użytkowane lokale komunalne.
„W imieniu wielu samorządów lokalnych zwracamy się z uprzejmą prośbą o rozważenie nowelizacji zapisów, podobnie jak w przypadku orzeczeń eksmisji wydanych na podstawie stwierdzonej przemocy domowej, które pozwalałyby na realizację sądowych wyroków o eksmisję osób w sposób jawny i uporczywy dewastujących użytkowane lokale komunalne oraz zalegających z opłatami za ich użytkowanie bez tytułu prawnego” – czytamy w piśmie SGiPW do premiera.
Samorządowcy zwracają uwagę, że gminy zostały poszkodowane przez wprowadzone w marcu 2020 r. przepisy, które miały chronić dłużników w trudnej i niepewnej sytuacji ekonomicznej wywołanej przez ograniczenia możliwości prowadzenia działalności gospodarczej. W wyniku odpowiednich zapisów, ustawodawca częściowo ograniczył możliwość prowadzenia skutecznego postępowania egzekucyjnego. W pierwszej kolejności polegały one na wstrzymaniu prowadzenia eksmisji z lokali mieszkalnych.
Jak podkreślił Jacek Gursz, przewodniczący SGiPW na skutek tych zmian, w wielu przypadkach gminy nie mogły zrealizować zasądzonych wyroków o eksmisję, co stanowi duże obciążenie finansowe i organizacyjne dla społeczności lokalnych.
Jak zaznaczył, problematyka dotyczy w szczególności tych postanowień sądów, w których kierowano się nieuregulowaniem zobowiązań finansowych za użytkowanie lokali komunalnych i ich dewastację. „Niestety w tym przypadku osoby nieodpowiedzialne, wykazujące dalece niespołeczną postawę, wykorzystują ochronę przysługującą przepisami ustawy z dnia 2 marca 2020 roku” – podkreślił Gursz.
„Zdajemy sobie sprawę z faktu, że dopóki będzie obowiązywać prawo w tym kształcie, w wielu samorządach lokalnych dochodzić będzie bez skrupułów do aktów, których efekt nie wynika wprost z kryzysu ekonomicznego, czy spadku dochodów wynikających z ograniczeń prowadzenia działalności gospodarczej, lecz samej złej woli skazanych przez sąd. Działania powyższe, często napiętnowane wyrokami sądowymi jeszcze sprzed wystąpienia ograniczeń epidemicznych, w naszej opinii należy wyłączyć spod prawa chroniącego osoby poszkodowane bez ich winy” – dodał przewodniczący SGiPW.
mp/