Przewodniczący Stowarzyszenia Gmin i Powiatów Wielkopolski Jacek Gursz w piśmie do ministra zdrowia Adama Niedzielskiego pyta, czy planowana reforma dotycząca restrukturyzacji szpitali zakłada powszechne wywłaszczenie organów założycielskich.
Szef SGiPW przypomniał, że w Ministerstwie Zdrowia trwają prace nad planem restrukturyzacji szpitalnictwa, w którym istotną rolę mają odgrywać zmiany modelu własnościowego szpitali działających w systemie podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej (PSZ).
Jak wyjaśnił, na podstawie zarządzenia Ministra Zdrowia, które ukazało się w Dzienniku Urzędowym Ministra Zdrowia 23 grudnia 2020 roku, dowiadujemy się o utworzeniu specjalnego zespołu roboczego (do którego nie zaproszono przedstawicieli organów założycielskich), o jego zadaniach i terminie przygotowania założeń oraz projektu ustawy dotyczącej restrukturyzacji szpitali.
„Co najważniejsze, zadaniem utworzonego zespołu jest opracowanie założeń rozwiązań dotyczących restrukturyzacji szpitali m.in. w zakresie ich zobowiązań, przekształceń właścicielskich, konsolidacji sektora szpitalnictwa, przeprofilowania szpitali oraz zmiany struktury świadczeń opieki zdrowotnej udzielanych przez szpitale. Planowane jest również utworzenie podmiotu odpowiedzialnego za centralny nadzór nad procesami restrukturyzacyjnymi w sektorze szpitalnictwa” – zaznacza Gursz w piśmie do ministra.
Dodaje, że podjęte przez Ministerstwo Zdrowia działania są sporym zaskoczeniem dla wielu organów założycielskich szpitali w naszym kraju, czyli m.in. powiatów.
„Największe zdziwienie budzi fakt, że podejmowane przez resort działania, jak można się domyślać o bardzo szerokich rozmiarach i szacowanych konsekwencjach, nie są na żadnym etapie konsultowane z organami założycielskimi” – zauważa szef SGiPW.
Zdaniem Gursza, z ogólnych zapisów wiemy, jak dalece może sięgać reforma, którą najprawdopodobniej samorząd powiatowy będzie musiał przyjąć. Niemniej zasugerowane w zarządzeniu Ministra Zdrowia z 23 grudnia 2020 roku cele zmian, nad którymi pracuje powołany zespół, wzbudzają - według samorządowca - liczne pytania i wątpliwości samorządów powiatowych.
„Przede wszystkim chcielibyśmy się dowiedzieć, czy reforma zakłada powszechne wywłaszczenie organów założycielskich szpitali. Aktualny system zarządzania szpitalami opiera się na zbudowanej ponad 20 lat temu reformie. Jej skuteczność można oceniać różnie, jednak podstawą do realizacji zadań był niepodlegający dyskusji tytuł własności sprawowany przez organ założycielski” – pisze Gursz.
Zwraca uwagę, że przez cały ten okres szpitale powiatowe były odpowiednio zasilane, podejmowano decyzje o licznych inwestycjach, zaciągając zobowiązania finansowe; wiele obiektów uzyskało dotacje unijne, których trwałość wciąż obowiązuje.
„W naszej opinii nie będzie łatwo w prosty sposób zmienić tytułu własności dla tych obiektów, ze względu na trwałe relacje i aktualne zobowiązania” - wskazuje szef SGiPW.
Jak wyjaśnia Gursz, wątpliwości strony samorządowej wzbudza również planowany centralny system zarządzania szpitalami. W piśmie do ministra zaznacza, że samorządowcy chętnie poznaliby szczegóły związane z tym planem, jednak ich zdaniem przeniesienie ośrodka decyzyjnego poza obszar lokalny, może znacznie spowolnić proces podejmowania decyzji, a stworzona jednocześnie struktura może nie być sprawna do efektywnego i szybkiego działania.
„Ochrona zdrowia mieszkańców była i jest w sposób naturalny związana z działaniami lokalnymi, które są w stanie skutecznie reagować i odpowiadać na zapotrzebowanie na usługi medyczne. Jednocześnie powierzenie prowadzenia szpitali JST było efektem zagwarantowanego konstytucyjnie procesu decentralizacji władzy w RP, co w naszej opinii może zostać zahamowane przez zaproponowaną przez Ministerstwo Zdrowia reformę” – podkreśla szef SGiPW.
Samorządowiec przyznaje, że obecnie funkcjonujący system opieki zdrowotnej wymaga zdecydowanej poprawy - bez wątpienia przeprofilowaniu powinny być poddane niektóre szpitale, a zmianie powinny ulec struktura świadczeń.
Jak podkreśla, kluczowe jest opracowanie zasad współpracy szpitali będących na rożnych poziomach PSZ w ramach tzw. stopni referencyjności.
„Wszyscy oczekujemy jednocześnie wdrożenia mechanizmów zachęcających szpitale do tworzenia organizacji opieki koordynowanej, których celem powinno być świadczenie efektywnych kosztowo i wysokiej jakości usług z zachowaniem ciągłości opieki nad pacjentem pomiędzy rodzajami i stopniami świadczeń leczniczych” – zaznacza Gursz.
Dodaje, że jako uczestnicy tych procesów, samorządowcy w tym zakresie upatrują roli resortu zdrowia, która sprowadzać się będzie do efektywnego stymulowania, a nie odgórnego zarządzania.
Na początku roku minister zdrowia poinformował, że prowadzone są prace nad koncepcją centralizacji szpitali. Wyjaśnił, że pandemia pokazała, iż rozproszone zarządzanie, zasobów i właścicieli powodują bałagan organizacyjny, dlatego potrzebne są zmiany. Projekt ustawy w tej sprawie ma powstać do końca maja.
kic/