W marcu 2021 roku rozpoczyna się kolejny, trzyletni, okres taryfowy za wodę i ścieki – przypomniał w liście do samorządów prezes Wód Polskich Przemysław Daca. Zaznaczył przy tym, że regulator nie zgodzi się na próby ratowania budżetów samorządowych dochodami z opłat za wodę i ścieki.
Przemysław Daca, Prezes Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie skierował do przedstawicieli samorządów list, w którym podsumował dotychczasowe doświadczenia wyniesione z poprzedniego procesu zatwierdzania taryf (z 2018 roku).
W piśmie do wójtów, burmistrzów i prezydentów miast Daca przypomniał, że dostarczanie wody i odprowadzanie ścieków nie powinno być sposobem na generowanie zysków, ale być elementem służebności publicznej.
„Ma to szczególne znaczenie w dobie pandemii, gdzie woda jest jednym z podstawowych narzędzi w walce z Covid-19. Wszelkie generowane zyski powinny zostawać w systemie gospodarki wodnej i być wykorzystywane do poprawy jakości świadczonych usług” – wskazał szef Wód Polskich.
Zdaniem Dacy szczególnie niebezpiecznym zjawiskiem jest sprzedaż spółek wodnokanalizacyjnych prywatnym inwestorom, którzy konsekwentnie próbują generować duże zyski. Dodał przy tym, że pojawiają się próby wyprowadzania ich za granicę co stwarza zagrożenie w bezpieczniej i stabilnej realizacji zadań ustawowych.
Prezes Wód Polskich przyznał, że regulator zdaje sobie sprawę z trudnej sytuacji budżetowej jednostek samorządowych, jednak jak zaznaczył, „nie możemy się zgodzić na próby ratowania budżetów samorządowych dochodami generowanymi opłatami za wodę i ścieki”.
Zdaniem Dacy każda kwota pozyskana z opłat za wodę i ścieki powinna wracać do systemu i być wykorzystana na realizację zadań związanych z polityką wodnościekową, w tym na niezbędne inwestycje.
„Zdajemy sobie również sprawę, że w ciągu ostatnich 3 lat pojawiły się nieznaczne wzrosty między innymi inflacji, cen energii oraz utylizacji osadów pościekowych. To niewątpliwie może mieć częściowy wpływ na przyszłe stawki i będziemy to respektować, ale tylko w proporcjach wynikających wprost z uzasadnionych kosztów działalności. Natomiast nie będzie naszej zgody na nadmierne podwyżki generowane w sztuczny sposób. Takie próby były w ciągu ostatnich miesięcy i były przez nas negatywnie oceniane” – czytamy w liście do samorządów.
Daca negatywnie ocenił też wykorzystywanie uprzywilejowanej pozycji niektórych samorządów z większościowymi udziałami w spółce wod.-kan. przez niektóre gminy, gdzie wbrew wcześniejszym umowom i na szkodę interesów mieszkańców stosuje się zdecydowanie wyższe stawki dla gmin ościennych, a „swoich" mieszkańców traktuje się wyjątkowo ulgowo.
Daca dodał, że nie będą akceptowane praktyki polegające na próbach zrzucania odpowiedzialności za podwyżki na Wody Polskie.
mp/