Do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów wpisany został projekt nowelizacji Karty Nauczyciela zmieniający obecne przepisy dotyczące postępowań dyscyplinarnych, m.in. wydłużający czas na zawiadomienie rzecznika dyscyplinarnego o podejrzeniu naruszenia prawa i dobra dziecka.
"Planowane w projekcie zmiany w zakresie odpowiedzialności dyscyplinarnej nauczycieli są odpowiedzią na oczekiwania środowisk oświatowych" - wskazuje Ministerstwo Edukacji Narodowej. Jak podaje, w najbliższym czasie planowane jest przekazanie projektu do konsultacji społecznych.
W uchwalonej w czerwcu ub.r. nowelizacji Karty nauczyciela zapisano m.in., że dyrektor w ciągu trzech dni musi powiadomić rzecznika dyscyplinarnego nauczycieli, jeśli jego zdaniem doszło do "czynu naruszającego prawa i dobro dziecka". Przepis ten posłowie wprowadzili na wniosek rzecznika praw dziecka.
Zdaniem wszystkich związków zawodowych zrzeszających nauczycieli niedookreślenie w ustawie, co należy rozumieć przez "dobro dziecka" powoduje, że nie wiadomo, czy za jakieś przewinienie dyrektor może nałożyć – tak jak było wcześniej – karę porządkową, czy też nie i musi od razu złożyć zawiadomienie do rzecznika dyscyplinarnego. W efekcie – jak sygnalizowali – dyrektorzy prewencyjnie wszystkie sprawy zgłaszają do rzecznika dyscyplinarnego. Zwracali też uwagę na to, że trzy dni to zbyt krótki czas dla dyrektora na podjęcie decyzji, czy zgłosić daną sprawę do rzecznika dyscyplinarnego.
W styczniu i lutym tego roku temat postępowań dyscyplinarnych wobec nauczycieli był przedmiotem dyskusji zespołu ds. statusu zawodowego pracowników oświaty, w skład którego wchodzą przedstawiciele rządu, związków zawodowych zrzeszających nauczycieli i korporacji samorządowych.
Po drugim spotkaniu dotyczącym tej kwestii minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski poinformował, że strony uznały, że potrzebna jest szybka nowelizacja części zapisów dotyczących postępowań dyscyplinarnych, zwłaszcza czasu na zgłoszenie sprawy do rzecznika dyscyplinarnego. Jednocześnie wskazał, że duża część przepisów wymaga głębszego namysłu, dlatego ustalono, że powinno to znaleźć się w dużej nowelizacji ustawy.
Jak poinformował MEN projekt nowelizacji Karty Nauczyciela zakłada wydłużenie do 14 dni czasu na zawiadomienie rzecznika dyscyplinarnego o podejrzeniu popełnienia przez nauczyciela czynu naruszającego prawa i dobro dziecka oraz doprecyzowanie, w jakim przypadku nie dochodzi do zawiadomienia.
Zakłada też modyfikację przepisów zawierających termin na złożenie wniosku o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego oraz zmianę okresu, w którym może być wszczęte postępowanie dyscyplinarne: określenie maksymalnego terminu na złożenie przez rzecznika dyscyplinarnego wniosku o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego (wniosek ten będzie składany nie później niż w ciągu 4 miesięcy od wszczęcia postępowania wyjaśniającego) oraz uregulowanie kwestii dotyczących postępowania dyscyplinarnego
Jak podaje resort edukacji, postępowanie nie będzie mogło być one wszczęte po upływie 6 miesięcy od dnia powzięcia przez organ, przy którym działa komisja dyscyplinarna pierwszej instancji, wiadomości o popełnieniu czynu (z wyłączeniem czynów stanowiących przestępstwo) oraz uchyleniu przepisu, zgodnie z którym, jeżeli czyn narusza prawa i dobro dziecka, postępowanie dyscyplinarne może być wszczęte także po upływie 3 miesięcy od dnia powzięcia przez organ, przy którym działa komisja dyscyplinarna pierwszej instancji, wiadomości o popełnieniu czynu uchybiającego godności zawodu nauczyciela lub obowiązkom.
Zakłada się skrócenie z 3 do 2 lat okresu od popełnienia czynu, po upływie którego nie może być wszczęte postępowanie dyscyplinarne (z wyłączeniem czynów stanowiących przestępstwo).
MEN zapowiada też doprecyzowanie w projekcie przepisów dotyczących zawieszenia nauczyciela lub dyrektora szkoły w pełnieniu obowiązków, poprzez dookreślenie, że dyrektor szkoły nie jest obowiązany do zawieszenia nauczyciela a organ prowadzący szkołę – nauczyciela pełniącego funkcję dyrektora szkoły, w pełnieniu obowiązków w przypadku gdy rzecznik dyscyplinarny we wniosku o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wnosi o orzeczenie kary nagany z ostrzeżeniem i jednocześnie waga popełnionego przez nich czynu jest mało istotna i nie jest celowe odsuwanie ich od pełnienia obowiązków.
"W Ministerstwie Edukacji Narodowej trwały prace nad szerszymi zmianami ustawowymi, dotyczącymi m.in. odpowiedzialności dyscyplinarnej nauczycieli, awansu zawodowego, wynagrodzeń nauczycieli, zdalnego nauczania. W związku z obecną sytuacją epidemiczną w kraju, posiedzenia Zespołu ds. statusu zawodowego nauczycieli zostały przesunięte na późniejszy termin" - podaje resort edukacji.
Informuje, że po wznowieniu prac zespołu, potrzeby i kierunki szerszych zmian systemowych omawiane będą m.in. z nauczycielskimi związkami zawodowymi oraz stroną samorządową, a projekty rozwiązań zostaną poddane szerszej konsultacji społecznej.
Pod koniec stycznia posłowie Lewicy złożyli w Sejmie projekt nowelizacji Karta Nauczyciela dotyczący postępowań dyscyplinarnych przygotowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego. Zaproponowano w nim wydłużenie czasu na złożenie wniosku do rzecznika dyscyplinarnego tak, by dyrektor szkoły miał czas na zbadanie sprawy.
Na początku marca Komisje: Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej opowiedziały się za odrzuceniem tego projektu. Wniosek o odrzucenie złożyli posłowie PiS argumentując, że należy poczekać na zapowiedziany przez ministra edukacji projekt dotyczący postępowań dyscyplinarnych. (PAP)
dsr/ kic/