Prawie 4,5 tys. zł brutto wyniosły w zeszłym roku średnie zarobki samorządowców - wynika z danych GUS. Było to o 138 zł więcej niż rok wcześniej
Prawie 4,5 tys. zł brutto wyniosły w zeszłym roku średnie zarobki samorządowców - wynika z danych GUS. Było to o 138 zł więcej niż rok wcześniej.Dokładnie 4486,83 zł brutto wyniosło w 2016 r. przeciętne miesięczne wynagrodzenie w administracji samorządu terytorialnego, podał Główny Urząd Statystyczny. To o 138 zł więcej niż rok wcześniej, kiedy średnia pensja w samorządach była na poziomie 4348,55 zł i prawie 300 zł więcej niż dwa lata temu (4195,63 zł).
Dane o wynagrodzeniach GUS podaje w ujęciu brutto, wliczając do tej sumy dodatkowe wynagrodzenie roczne dla pracowników jednostek sfery budżetowej (tzw. trzynastki).
Z publikowanych cyklicznie informacji wynika, że w administracji samorządowej najlepiej zarabia się w urzędach marszałkowskich, gdzie przeciętne wynagrodzenie w 2016 r. osiągnęło kwotę 5265,54 zł (w 2015 r. - 5088,91 zł).
Z kolei od lat najgorzej zarabiającymi samorządowcami są urzędnicy zatrudnieni w starostwach powiatowych. Ich przeciętne wynagrodzenie w ubiegłym roku wynosiło 4064,71 zł, a więc było o ponad 1200 zł niższe niż pracowników samorządu województwa.
Od lat widoczna jest także duża rozpiętość średnich pensji samorządowców w poszczególnych regionach. Pomiędzy Mazowszem (5222,68 zł), a woj. kujawsko-pomorskim (4049,51 zł), było to ponad 1,2 tys. zł.
Pomimo stale rosnących kwot płace w urzędach samorządowych są nadal wyraźnie niższe niż pensje w naczelnych i centralnych organach administracji (m.in. ministerstwach), w których średnie zarobki w 2016 r. wynosiły 5700,57 zł.
Rekordowe wśród wyodrębnionych sektorów administracji publicznej były pod tym względem samorządowe kolegia odwoławcze, gdzie przeciętne zarobki wyniosły 6929,42 zł.
Natomiast przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w administracji publicznej ogółem wyniosło 4873,08 zł.
Czytaj także:
Tak rosły pensje w samorządachmp/