Fundusz sołecki może być wykorzystany jako wkład własny podczas ubiegania się o unijne dotacje – uważa ministerstwo rozwoju regionalnego.

Zgodnie z ustawą środki z funduszu sołeckiego można przeznaczyć na realizację wyłącznie przedsięwzięć, które są zadaniami własnymi gminy, służą poprawie warunków życia mieszkańców i są zgodne ze strategią rozwoju gminy oraz na pokrycie wydatków na działania zmierzające do usunięcia skutków klęski żywiołowej.

Mogą to być inwestycje związane z zakupem materiałów, usług (w tym na pokrycie kosztów zatrudnienia pracownika, np. murarza, elektryka, wykonanie projektu itd.), ale także przedsięwzięcia nieinwestycyjne (spełniające jednak ustawowe warunki, w tym nakierowane na tworzenie wartości dodanej w obszarze warunków życia mieszkańców). Za przedsięwzięcia takie nie mogą być uznane inicjatywy o konsumpcyjnym charakterze.

Każdorazowo jednak rada gminy rozstrzyga, czy dane przedsięwzięcie spełnia warunki ustawowe. Jeśli nie spełnia, radni są zobowiązani taki wniosek odrzucić.

Zdaniem ministerstwa rozwoju regionalnego środki funduszu sołeckiego można także wykorzystać, jako wkład własny w aplikowaniu o środki unijne. Resort zauważa, że sołectwo nie posiada odrębnej od gminy osobowości prawnej – jego działalność prowadzona jest w ramach osobowości prawnej gminy. Niemniej jednak w opinii MRR nie ma przeciwwskazań dotyczących wykorzystania funduszu sołeckiego jako wkładu własnego w aplikacji o środki unijne.

MRR podkreśla jednak, że podjęcie decyzji co do ostatecznego określenia ww. podmiotów oraz warunków, jakie muszą spełnić, aby uzyskać dofinansowanie, w tym określenie zasad dotyczących wkładu własnego beneficjenta, należy do właściwej Instytucji Zarządzającej RPO.

W tej sprawie wypowiedział się także wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak. W odpowiedzi na interpelację poseł Magdaleny Gąsior-Marek w sprawie możliwości rozszerzenia katalogu wykorzystywania funduszu sołeckiego stwierdził, że środki te mogą być wykorzystane jako jedno ze źródeł finansowania większego przedsięwzięcia (np. remont świetlicy wiejskiej), a także jako wkład własny w aplikowaniu o środki unijne.

Minister stwierdził też, że dopuszczalne jest wspólne finansowanie jednego przedsięwzięcia ze środków kilku sołectw w celu realizacji wspólnego działania.

/mp/