Analiza sytuacji finansowej w samorządach na terenie całego kraju - to zadanie roboczego zespołu, który powstaje w ramach Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Efektem prac ma być określenie na nowo systemowego finansowania JST, w tym zapewnienie im udziału w podatku ryczałtowym.
Jak mówił podczas posiedzenia KWRiST starosta poznański Jan Grabkowski, zespół składający się z przedstawicieli strony samorządowej i Ministerstwa Finansów (MF) ma przeanalizować sytuację we wszystkich samorządach w całej Polsce, tych "dużych, małych, średnich", które borykają się z problemami finansowymi na wszystkich poziomach.
Wiceminister finansów Sebastian Skuza zwrócił się do strony samorządowej, by na potrzeby prac zespołu przejrzała "stronę dochodową" budżetów JST. Jako przykład podał podatek leśny.
"Prosiłbym o dokonanie takiego przeglądu, gdzie można coś zrobić po stronie dochodowej" - mówił Skuza.
Zakreślając przedmiot prac zespołu, wiceminister mówił o rozmowach na temat wsparcia doraźnego czy systemowego rozszerzenia bazy podatkowej JST o ryczałt.
Sekretarz strony samorządowej w KWRiST Marek Wójcik przypomniał, że dyskusja o zmianach w systemie finansowania JST miała początek podczas marcowego spotkania korporacji samorządowych z minister finansów Magdaleną Rzeczkowską w Kowalu (kujawsko-pomorskie).
Jak relacjonował Wójcik, strona samorządowa uzyskała tam ze strony MF deklarację, że w tym roku, podobnie jak w latach ubiegłych, JST otrzymają wsparcie z budżetu.
"Prosimy, żeby to wsparcie nie później niż w trzecim kwartale się pojawiło, dlatego że większość samorządów dysponuje de facto środkami, które są w stanie zbilansować dochody i wydatki za trzy kwartały" - mówił Wójcik. "Liczymy na to, że będzie to kwota wysoka, wyższa niż te 13,7 mld zł (kwota dodatkowych dochodów z PIT przekazana JST w 2022 r. - PAP)" - dodał.
Jak mówił Wójcik, padła też ze strony MF zapowiedź, że jest szansa, żeby pojawiły się jakieś środki dla samorządów, kolejna edycja funduszu inwestycyjnego - Polskiego Ładu.
"Bardzo o to prosimy. To, że zrealizowaliśmy do tej pory około jednej szóstej projektów z poprzedniej edycji, wcale nie oznacza, że nie powinny być kontynuowane projekty inwestycyjne. Na razie nie ma środków europejskich - z KPO i z polityki spójności - w związku z tym ten fundusz jest dla nas niezwykle ważny. Nie chcielibyśmy przerywać cyklu inwestowania, nie chcielibyśmy go zatrzymywać, a z kolei chcielibyśmy mieć gwarancję, że będą pieniądze na inwestycje chociażby po to, żeby można było je rozsądnie planować (...) stąd prosimy, żeby ten mechanizm pojawił się jak najszybciej" - mówił Wójcik.
Zaznaczył, że była też rozmowa z MF, by przy tej okazji pojawiły się też "jakieś środki kierowane ściśle na projekty infrastruktury energetycznej".
Zmiana systemowa, o jakiej mówiono w Kowalu, to z kolei udział samorządów w dochodach z podatku ryczałtowego.
"Rozmawialiśmy, żeby samorządy otrzymały rekompensatę z tytułu zmian w prawie podatkowym, które zachęcają przedsiębiorców do przejścia na formę rozliczania się poprzez ryczałt (...). Mamy nadzieję, że 1 stycznia 2024 to będzie data graniczna, od której będziemy mogli z tego ryczałtu korzystać" - podkreślił.
Wójcik mówił, że dla samorządów jest to niezwykle istotne bo dane pokazują duży odpływ przedsiębiorców do tej formy opodatkowania. "Samorządy nie mają udziału w ryczałcie, natomiast odbywa się to kosztem naszych dochodów z PIT-u" - wskazał.
js/