Niezrekompensowany ubytek w samorządowych dochodach z PIT wyniesie do 2023 r. 42,7 mld zł – wyliczył Związek Miast Polskich. Stratna jest większość samorządów.
ZMP opublikował wyliczenia dotyczące ubytków w dochodach z PIT za lata 2019-2023 oraz otrzymanych przez samorządy rekompensat.
Z analizy wynika, że łączny ubytek JST w dochodach z udziałów w PIT w latach 2019-23 wynosi 64,4 mld zł, w tym dla miast na prawach powiatu – 28 mld zł, gmin miejskich – 7,3 mld zł, gmin miejsko-wiejskich – 9,4 mld zł, gmin wiejskich – 10,3 mld zł, powiatów – 7,2 mld zł i województw – 2,3 mld zł.
„Po uwzględnieniu rekompensat z 8 (mld zł – PAP) i 13,7 mld niezrekompensowany ubytek wyniesie łącznie 42,739 mld zł, w tym dla miast na prawach powiatu – 21,527 mld, dla gmin miejskich – 5,201 mld, dla gmin miejsko-wiejskich – 5,962 mld, a dla gmin wiejskich – 4,381 mld zł” – podaje Związek Miast Polskich.
Według niego spośród wszystkich miast i gmin tylko 10 gmin miejskich, 68 miejsko-wiejskich i 255 wiejskich ma wynik dodatni, tzn. otrzyma nieco większą łączną rekompensatę niż ubytek w PIT.
Wszystko przez zmiany w podatku dochodowym od osób fizycznych, którym państwo ustawowo dzieli się z samorządami. Chodzi o wprowadzony w 2019 r. zerowy pit dla młodych, rozwiązania wprowadzone przez Polski Ład, obniżenie PIT najpierw z 18 do 17 proc., a potem z 17 do 12 proc.
„Efektem zmian w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych z lat 2019-2022, zmniejszających obciążenia podatkowe obywateli, jest ubytek bieżących dochodów własnych jednostek samorządu terytorialnego z PIT o bezprecedensowej skali” – czytamy w analizie. Zdaniem ZMP „rekompensata” jest niepełna i niewłaściwie ukierunkowana.
W odpowiedzi na zgłaszane przez samorządowców obawy rząd przygotował w ubiegłym roku rozwiązania, które miały wesprzeć samorządowe budżety (znowelizowano zapisy ustawy o dochodach JST) i zrekompensować prognozowany ubytek w finansach (na konta gmin i powiatów popłynęła dodatkowa subwencja ogólna w wysokości 8 mld zł).
W opinii samorządowców część wprowadzonych wówczas rozwiązań nie działa na ich korzyść. W 2022 r. JST otrzymują po raz pierwszy „udziały” w PIT i CIT nie zgodnie z wysokością rzeczywistych wpływów podatkowych, lecz ryczałtowo, na postawie ubiegłorocznych prognoz, obliczonych na 2021 r. przy założeniu inflacji na poziomie 3,3 proc. Związek akcentuje przy tym, że resort zaniżył plan dochodów z PIT na rok ubiegły.
„Ten błąd będzie miał bardzo poważne negatywne skutki dla dochodów bieżących w kolejnych latach, gdyż MF przyjął w ustawie zmieniającej system dochodów JST od 2022 r. jako „referencyjną kwotę PIT” na 2022 rok - prognozę wpływów z PIT na 2022 r., przyjętą w WPF-ach z maja 2021 r, utworzonych przez JST na podstawie ww. zaniżonej o 5 mld kwoty wpływów z PIT na 2021 r.” – podkreśla ZMP.
Ministerstwo Finansów stoi z kolei na stanowisku, że niedawna nowelizacja ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego jeszcze w tym roku znacząco wzmocni samorządowe budżety.
„Symulacja Ministerstwa Finansów zestawienia podziału przekazywanych na podstawie zaproponowanych zapisów ustawy środków w wysokości 13,7 mld zł vs. potencjalna wysokość przysługującej subwencji rozwojowej na 2023 r. wskazuje na korzyści dla ok. 98 proc. jednostek samorządu terytorialnego" – przekonywał pod koniec sierpnia wiceminister finansów Sebastian Skuza.
"W przypadku nielicznych jednostek strona rządowa zapewnia wyrównanie powstałej różnicy ze środków budżetu państwa – analogicznie do rozwiązania przyjętego w 2021 r. w przypadku wykazania ubytków dochodów po wejściu w życie rozwiązań Polskiego Ładu" - dodał.
W jego ocenie zaproponowana przez stronę rządową regulacja stanowić będzie "solidny bufor finansowy dla samorządu terytorialnego w okresie wzmożonych turbulencji zewnętrznych związanych z koniecznością ponoszenia podwyższonych kosztów funkcjonowania, podkreślając zarazem stosowanie zasady zrównoważonego rozwoju".
aba/