Na terenach wiejskich mogą pomóc w zatrzymaniu procesów wyludniania, w miastach wspierają rozwój przedsiębiorców, a niezależnie od typu gminy - podnoszą bezpieczeństwo i jakość życia. Czy rozwój usług telekomunikacyjnych będzie elementem kampanii wyborczej?
M.in. na to pytanie odpowiadali eksperci webcastu „Telekomunikacja ważnym czynnikiem rozwoju lokalnego”: burmistrz Proszowic i prezes Unii Miasteczek Polskich Grzegorz Cichy oraz Jakub Woźny, radca prawny z Kancelarii Prawnej Media. Partnerem webcastu jest Stowarzyszenie Miasta w Internecie.
Mecenas Woźny, który specjalizuje się w zakresie nowych technologii, przypomniał, że rozwój sieci telekomunikacyjnych jest jednym z zadań własnych jednostek samorządu terytorialnego. Wprost określa to ustawa o samorządzie gminnym, a ustawa o wspieraniu rozwoju usług i sieci szerokopasmowych wskazuje sposób realizacji tego zadania. A skoro obowiązek, to mieszkańcy mają prawo wymagać.
„Nie ma chyba wątpliwości, że mieszkańcy powinni mieć możliwość domagania się czegoś, co jest dziś tak [potrzebne – PAP], jak woda, prąd i gaz” – mówił o dostępie do internetu Jakub Woźny. „Ale wiadomo, że realizacja tych zadań przebiega z uwzględnieniem warunków lokalnych, możliwości finansowych, z uwzględnieniem potrzeb, bo inaczej one będą wyglądały na terenie gęsto zabudowanego miasta, a inaczej będą wyglądały na terenie wsi” – zastrzegł.
Grzegorz Cichy, burmistrz Proszowic ocenił z kolei, że dobry samorządowiec powinien w tym zakresie wyprzedzać potrzeby mieszkańców. Podkreślał też, że w zakresie rozwoju usług telekomunikacyjnych trudno mówić jedynie o obligatoryjnych działaniach, gdyż większość z nich to działania wynikające z chęci, udostępnienia tej infrastruktury mieszkańcom, a nie tylko z obowiązku.
„Na pewno każdy burmistrz czy prezydent miasta wie, że trzeba dostarczyć internet do wszystkich budynków użyteczności publicznej, jak przedszkola, szkoły, domu kultury, ale też stosować otwarte sieci wifi. Korzystamy z różnych środków unijnych czy rządowych i budujemy takie sieci na rynkach, w parkach miejskich, skateparkach czy MOSiR-ach” – wyliczał rozmówca.
Podkreślił, że władze gmin i mniejszych miast powinny myśleć o rozwoju nowych usług także w kontekście młodych mieszkańców, „którzy mają pracować tutaj na miejscu, zostawiać swoje podatki, wysyłać swoje dzieci do przedszkola czy żłobka”.
Na pytanie o samorządowe wyzwania związane z rozwojem sieci, mec. Jakub Woźny wskazał na potrzebę dialogu między samorządem a usługodawcą, przyspieszenie procedur i dostępność szkoleń dla urzędników. W kontekście budowy infrastruktury podkreślił natomiast konieczność inwentaryzacji zasobów gmin i zmian opłat za zajęcie pasa drogowego.
„Tu jednak mamy kwestię umów inwestycyjnych, czyli umów, na podstawie których jednostki samorządu terytorialnego mogą się porozumieć z przedsiębiorcą i w zamian za pewne inwestycje zwolnią tego przedsiębiorcę z części opłaty bądź obniżą jej wysokość. (…) Ten przedsiębiorca telekomunikacyjny zostawia bardzo duże pieniądze w budżecie jednostki samorządu terytorialnego. Bo w skali Polski opłata za zajęcie pasa to duże kilkadziesiąt milionów
złotych rocznie, a podatek od nieruchomości to jest kilkaset milionów złotych rocznie” – wskazał.
Na kwestię opłat zwrócił też uwagę burmistrz Proszowic. Jego zdaniem samorządy niechętnie zgodzą się na zmianę opłat w tym zakresie ze względu na fakt, że „dochody JST były ostatnio mocno rozchwiane i każdy dochód, który jest dochodem własnym JST, jest naprawdę pożądany”, zaś obecne opłaty „są dosyć racjonalne i przyjazne dla tych inwestorów”.
W październiku 2022 roku do ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych wprowadzono możliwość wyznaczenia w gminie lub powiecie tzw. koordynatora szerokopasmowego, który reprezentuje gminę lub powiat w kwestiach związanych z telekomunikacją oraz z rozwojem i utrzymaniem sieci szerokopasmowych. W całej Polsce powołano na razie jedynie pięciu takich urzędników.
Zdaniem mecenasa Woźny jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest fakt, że na dziś nie zostały jeszcze rozdane środki, które były przewidziane w celu wsparcia jednostek samorządu terytorialnego w powoływaniu takich osób. Wyraził nadzieję, że w przyszłości koordynatorów będzie więcej.
„Taka osoba, która byłaby tym punktem kontaktowym i która mogłaby wspierać pozostałych przedstawicieli administracji, motywować ich do działania na rzecz budowy infrastruktury i świadczenia usług, byłaby bardzo przydatna” - podkreślił.
Według Grzegorza Cichego kwestia rozwoju nowych technologii będzie się pojawiać w kampanii wyborczej, ale między wierszami.
„To nie jest rzecz, która by budziła wielkie emocje, a kampanie samorządowe są oparte na relacjach międzyludzkich, i to takich bliskich” – wskazał burmistrz Proszowic. Podkreślił jednak, że rozwój usług telekomunikacyjnych pomógłby rozwiązać wiele problemów związanych z komunikacją miejską, prywatnymi przewoźnikami czy dostępem do informacji podatkowych.
Według Jakuba Woźny dostęp do usług telekomunikacyjnych powinien być w kampanii sztandarową kwestią.
„Są wręcz niezliczone badania, które pokazują, że obecność infrastruktury i wykorzystanie usług informatycznych wpływa na dobrostan całej jednostki samorządu terytorialnego od poprawy czy zwiększenia ilości miejsc pracy, poprawy przeżywalności przedsiębiorstw, które w tej gminie są, po zmniejszenie zużycia wody w gminie, lepszego zbierania śmieci” – uzasadnił.
Z myślą o kwietniowych wyborach samorządowych Stowarzyszenie Miasta w Internecie przygotowało opracowanie "TELEKOMUNIKACJA JAKO WAŻNY CZYNNIK ROZWOJU LOKALNEGO - pakiet argumentów dla kandydatów w wyborach samorządowych 2024 roku". Do pobrania w załączniku pod artykułem.
Webcast jest elementem programu „Gmina w zasięgu” realizowanego przez Stowarzyszenie Miasta w Internecie. Serwis Samorządowy PAP objął wydarzenie patronatem medialnym.
mc/ aba/